myszor10, a nie myśłałęś kupić samych fikołków w welurze i przełożyć swoją skórkę , jeśli masz połamane same oparcia to tylko oparcia przezucic bo są zdejmowane i po kłopocie takie fikołki w welurze po 50zł kupisz
myszor10, a nie myśłałęś kupić samych fikołków w welurze i przełożyć swoją skórkę , jeśli masz połamane same oparcia to tylko oparcia przezucic bo są zdejmowane i po kłopocie takie fikołki w welurze po 50zł kupisz
Przełóż najpierw sam skóre z opracia fotela na stelaż innego, zwłaszcza w welurze bez grzania i elektryki to dowiesz się dlaczego tego nie zrobił.Zamieszczone przez jarek88
Czarne e32 w benzynie!
Zamiast jak zwykle próbować kogoś zgnoić spróbuj po prostu wytłumaczyć dlaczego tego nie można zrobić w ten sposób. Oprócz Jarka pewnie są jeszcze inne osoby na tym forum (w tym ja), które chętnie się dowiedzą co i jak. Być może również w przyszłości komuś innemu Twoje wyjaśnienie też się przyda.Zamieszczone przez sz4l0ny
No właśnie... W czym jest trudność? W e38 rozbierałem fotele na czynniki pierwsze i składałem z powodzeniem. Czy w e32 jest jakaś ukryta trudność?Zamieszczone przez sz4l0ny
Nie doradzałbym nikomu nie sprawdzonej własnoręcznie metody działania - a to właśnie miało miejsce w poście powyżej.Zamieszczone przez tuczi77
Stąd uwaga żeby nie polecać metod z którymi się nie ma doświadczenia.
Z tego co wiem to sam serwowałeś wskazówki napraw napędu zagłówka w fotelu - więc na pewno dobrze znasz budowę jego oparcia i sposób w jaki jest zatapicerowane, co z całą pewnością daje ci wystarczajacą wiedzę żeby odnieść się do tej kwestii bez zważania na moje "gnojące wypowiedzi".
Jeśli wiązało się to z przetapicerowaniem oparcia fotela - wraz z przełożeniem skóry z jednego stelaża oparcia fotela na drugi i jednoczesnym transplantem lumbar supportu, zagłówka w prądzie oraz mat to naprawde nie pozostaje nic innego jak pogratulować kunsztu i umiejętności bo jest to bez wątpienia wyższa szkoła jazdy.Zamieszczone przez sylwekk
Mówie z własnego doświadczenia z tapicerowaniem tych foteli oczywiście.
P.S. Wypadałoby jeszcze dodać że sam efekt "łamania" się oparcia, a raczej jego opadania powodujacego skrzywienie i nie równe podparcie wiąże się z uszkodzeniem mechanicznym a nie strukturalnym samego oparcia. Element który zawodi znajduje się oczywiście w siedzisku, więc całe to rozwodzenie się nad tym co by dało się zrobić a co nie - nie poparte żadnym własnym doświadczeniem, jest całkowicie pozbawione sensu.
Czarne e32 w benzynie!
sz4l0ny, nie znam DOKŁADNIE jego budowy i ewentualnych kłopotów związanych z podmianką weluru na skórę. Rozbierałem mechanizm zagłówka - fakt, naprawiałem podłokietnik - fakt, ale w żadnym z tych wypadków nie musiałem ściągać całej skóry. Za każdym razem wystarczyło odgiąć metalowe zęby i zdjąć skórę na żądanym fragmencie oparcia, a to nie nastręczało żadnych kłopotów. Dlatego też jestem ich ciekawy ;)
W moim przypadku wiązało się to z przekładaniem wszystkiego (oparcie, siedzisko, modyfikacja wiązki pod dodatkową pamięć, dołożenie lumbaru, naprawa mechanizmu łamania oparcia). Robi się to bardzo przyjemnie, choć operacja jest czasochłonna. Jedyne, na co należy uważać, to ostre krawędzie, o które łatwo się skaleczyć, pozostawiając krwawe plamy na poszyciu ;)Zamieszczone przez sz4l0ny
Masz moje uznanie. Niewiele osób się tego podejmuje, wiem po sobie że uczenie się wszystkiego samemu to w wielu kwestiach długa droga. Tapicerowanie wnętrz zaliczyłbym do tych trudniejszych zabaw mówiąc szczerze.Zamieszczone przez sylwekk
Nie napisałeś tylko czy te zabiegi wiązały się ze zdjęciem poszycia z oparcia fotela?
Przekładka oparcia na stelaż siedziska innego fotela to jedno, przetapicerowanie jednego opracia na drugi stelaż oparcia to w moim rozumieniu zupełnie co innego.
I zaryzykowałbym nawet stwierdzenie że jest to rzecz trudniejsza nawet od samej przekładki lumbaru, czy nawet dołożenia pamięci do fotela z elektrycznym zagłowkiem ale bez pamieci ustawień :hihi:
Niemniej jednak - doradzanie komuś żeby celem naprawienia mechanizmu odchylania oparcia w fotelu - znajdujacym się w siedzisku - przetapicerował całe jego oparcie, podczas gdy ten zabieg nie wymaga absolutnie żadnych zabiegów przy nim, daje mi wystarczajacy dowód na brak jego pojęcia o sprawie.
Stąd moja początkowa wypowiedź i brak entuzjazmu wobec porad z którymi nie ma się doświadczenia.
Czarne e32 w benzynie!
To była kompletna zmiana stelaża. Nie ważne. Sama przekładka poszycia nie jest tak skomplikowana, jak by się mogło wydawać. Skóra bądź materiał użyty do poszycia ma wyraźne otwory na których poszycie trzyma się stelaża. Dodatkowo oparcie jest przytwierdzone drucikami wewnątrz konstrukcji. Wystarczy dobry płaski wkrętak, szczypce z wąskimi końcówkami.... ;)Zamieszczone przez sz4l0ny
Co innego, kiedy zaczynamy rozmawiać o tapicerowaniu od podstaw. Tu faktycznie trzeba mieć wiele doświadczenia i wyobraźni. :)
Takie miałem plany,tzn miałem kupić fotele ze zniszczoną skórą i przełożyć dobrą z moich foteli.Tyle że ja o tym nie mam pojęcia,a widziałem taką przekładkę nieudolnie wykonaną i mi się odechciało ;D Ale mam już namiar na firmę co szyje skórzane tapicerki do aut i podobno przełożą że będzie jak w fabryce,fotele już też mam na oku,więc może w końcu będę siedział w aucie normalnie ;)Zamieszczone przez jarek88