Odświerze temat.... świecą kontrolki ABS, DSC i wykrzyknik na żółto, na kompie pokazuje prawy tylny czujnik ABSu, zamieniamy lewy z prawym i dalej pokazuje prawy tylny. A więc pewnie sterownik, kupił sterownik z gwarancją, zakłada i dalej kontrolki świecą. Chwilowy brak mozliwości podłaczenia pod kompa, drogą prób sprawdzamy przejście od kostki sterownika do prawego tylnego czujnika i jednak brak przejścia-(wewnatrz kostki przy czujniku jeden styk zaśniedziały). Łącze poprawione, na kostce przy sterowniku juz jest połączenie z czujnikiem, niestety kontrolki dalej świecą. I pytanie, póki nie bedzie miał mozliwoći podłączenia do kompa co ewentualnie i gdzie szukać? Kiedyś coś słyszałem że czasem jest tak że przy zużytym czujniku klocków kontrolka zgaśnie dopiero po iluś tam odpaleniach silnika bez wyłapywania już tego błędu (u mnie zawsze gaśnie od razu po wymianie ) . Czy przy czujnikach ABSu też coś takiego moze być, w 3ce tak jak klocki czujnik ABSu od razu mi gasł i z tego co się orientuje to obwody przy hamulcach są przy każdym paleniu sprawdzane obwodowo. Czy może być tak że teraz ten nowy sterownik musi "przypisać się" kompem do auta (oryginalny niestety zniszczył się),symbol ma ten sam, ewentualnie wykasować jakieś błędy ?