Jestem w temacie więc opisuje mój przypadek .

Kilka dni też paliła mi sie kontrolka , komputer pokazał prawe koło przód i brak sygnału .

Z uwagi na brak nadwyżek finansowych myślę sobie zdejmę koło i zobaczę co jest cięte . Zwaliłem koło i oglądam dokładnie czujnik ale wygląda dobrze , liczyłem na jakiś słaby kabelek) ale zmierzam do tego że czujnik był ok a znalazłem przerwany przewód prowadzący do czujnika, swoją drogą jak na bmw to słabo zabezpieczony jakąś śmieszną izolacją. Polutowałem , zaizolowałem i 300 zł w suchym zaoszczędzone :) Tak więc dokładnie zobacz czy nie jakaś bzdura bo chłopaki już też pisali o takich podobnych przypadkach .

pozdro.