Cytat Zamieszczone przez MarcinV8
Cytat Zamieszczone przez sz4l0ny
Na temat tego jak jest pojmowane E38 w Stanach, nawet nie wspomne, jest to po prostu "baller car" i tyle, z wozidłem którym niektórzy wstydzą się podjechać pod Wallmart (jakim jest większość starych Chevroletów) nikt tam nawet nie myśli porównywać.
Nie zgodzę się. Mieszkałem troszkę w USA i miałem do czynienia ze światem motoryzacji w tamtych realiach. Nie spotkałem się z tym, żeby ktoś się wstydził swojego Cheviego czy Forda w USA. Sam miałem kilka spotkań z ludźmi którzy widząc mnie na stacji benzynowej podjeżdżali z pytaniem za ile chcę sprzedać samochód i mieli już książeczkę czekową w dłoni (choć wtedy nie wyglądał jak dziś).
Dobrze utrzymany klasyk amerykański wartością, zainteresowaniem ludzi przebija wszystko co nowe - nawet 7emki.
Zgadzam się z tym całkowicie.
Ani przez moment nie miałem na myśli Twojego pojazdu ani nawet tej ligi. Chodziło bardziej o to czym wozi się biedota, redneck'i i auta które są zaprzeczeniem słowa "utrzymany". Takich jest przecież pełno, jeśli nie większość.
"Projekty" takie jak ten zasługują na pełne uznanie i szacunek - tak samo za oceanem, jak i tutaj.

Zresztą po co wyjaśniać to co jest całkowicie zrozumiałe, sam podsumowałeś to najlepiej:

"porównujesz samochód odpowiadający polskiemu polonezowi z klasą wyższą, pamiętaj o cenie obu modeli w swoich latach. Caprice kosztował ok $10000 a nie $50000."

Jak się okazuje twój projekt na aucie klasy średniej dobrze koresponduje z klasą wyższą
i to sie liczy!