Też ostatnio w nocy wjechałem na taki odcinek drogi w okolicach Polanowa w zachodniopomorskim, jak usłyszałem jak to się odbija od nadkoli i podwozia to aż mnie zabolało serce, na szczęście nic nie jechało z naprzeciwka bo była ok 1 w nocy.

Kiedyś wpadłem też na jakiś odcinek takiej drogi i z naprzeciwka jechał Kamaz, obsypał mnie tym "gównem" i niestety parę odprysków na masce mam.

Byłem w się dowiedzieć w starostwie powiatowym w Sławnie co z tym mogę zrobić to przemiła Pani odpowiedziała że mogę wysłać zażalenie a jak chcę to mogę założyć sprawę :-). I to tyle.