no jano, to musisz w końcu zawitać na dzielnię, bo póki co to auto tylko z opowieści znam i na razie to jest jak z hondą yeti pewnego dariusza j. :D.
no jano, to musisz w końcu zawitać na dzielnię, bo póki co to auto tylko z opowieści znam i na razie to jest jak z hondą yeti pewnego dariusza j. :D.
Ostatnio edytowane przez kaktus ; 21-05-2013 o 23:56