Witam wszystkich :)
Zostałem zaproszony do przedstawienia się po umieszczeniu postu, więc niniejszym to czynię :D Posiadam BMW E38 730i już 3ci rok. Fajne autko, ale tego, co z nią przeżyłem to nie jeden twórca książek o motoryzacji by pozazdrościł :D Począwszy od drobnych awarii - żarnik z xenona, który się wypalał i mrygał, dzięki czemu zatrzymali mnie panowie milicjanci, bo myśleli, że to stroboskop wbudowany, po przygody na trasie związane z wystrzałem opony, czy szalejącą skrzynią automatyczną :) a na dokładkę jeszcze rozładowany akumulator - niby nic poważnego, ale jak nie ma się zamków w aucie i samochód otwierany jest radiowo to problem się powiększa :D obecnie samochód utracił przednią sprężynę w wyniku pęknięcia. Samochód był obniżony, ale teraz dosłownie położył się na ziemi :) to chyba na tyle jeśli chodzi o moje przedstawienie się :D

Pozdrawiam :)