Witam
No i stało się pierwsza poważna naprawa mi się szykuje niestety ;( , od tygodnia mam problem z płynem chłodniczym. Zaczęło się od zaświecenia się komunikatu kuhlwasser prufen sprawdziłem od razu poziom płynu wydawało mi się w porządku, ale dla spokojności dolałem troszeczkę wstawiałem auto do garażu na święta wczoraj trochę jeździłem było wszystko ok a dzisiaj zobaczyłem jak stałem na zapalonym silniku niewielką plamę pod autem wiec wziąłem auto do garażu skoczyłem do kanału pościągałem wszystkie płyty z pod silnika i zobaczyłem płyn mniej więcej pod zbiorniczkiem wyrównawczym dodam ze wcześniej monitorowałem pod korkiem oleju czy nie ma przypadkiem białej mazi nawet dzisiaj jak wjechałem do garażu żeby obadać skąd cieknie.
A dzisiaj w garażu zauważyłem ze mi wzrasta cały czas płyn chłodniczy i wylewa go przez korek, silnik się nie przegrzewał, po zgaszeniu płyn zaczął powoli spadać i po zgaszeniu sprawdziłem jeszcze raz czy pod korkiem oleju nie ma jakiejś mazi i niestety ku mojemu przerażeniu zobaczyłem białą maź.
Powiedzcie, jakie mogą być koszty naprawy?

Dzięki za pomoc i pozdrawiam