No właśnie. Żeby mi się podobała :( Popatrzcie na zdjęcie zaraz po wypadku. To jak wygląda moja maszynka to tylko efekt braku kasy. Wszystko poszło "pod maskę" Starałem się najpierw zrobić to co jest odpowiedzielne za bezpieczeństwo jak i samą jazdę. Piszecie zderzak można kupić za 300zł lampy też tanio. Powiedzcie gdzie to kupię jak fundusze "przybędą". Realia są takie zderzak kompletny w dobrym stanie 800-1300, jedna lampa ok 600zł.
A malowanie hmmmm.....z tym się zgadzam TOTALNA KICHA Ale kto nie spróbuje ten nie wie.