Michał tu nie chodzi o to że Ty czy ja czy ktoś inny teraz robi tym autem 1000-2000 tys /miech.
Ktoś kto kupował auto za grubo ponad 300 tys zł nie miał wtedy 20-25 lat, tylko był w 90% przypadków nadzianym gościem któremu to auto potrzebne było do podróży w dalekich trasach - tzn podróże biznesowe. Rzadko kto kupował nowe 7er żeby jeździć po mieście i do kościoła. Wystarczy że sobie popatrzysz jakie przebiegi mają nowe F01/F02 z 2009 roku, już mają nabite 30-60 tys na budziku przez rok czasu. Oczywiście nie mówię że nie było wyjątków i na pewno jest wiele aut z małymi przebiegami.