[ tuning] gleba.. potrzebna pomoc :D

[Dzuda]

Nie prawda.
Nawet przy -20 należy wymienić amor.
Seryjny amor nie potrafi wytłumić odbicia sportowej sprężyny.

Nonsens.Sebek potwierdzi moją wypowiedz.

Rozumiem że masz obniżoną e32 na seryjnym amorku i stąd Twoja wypowiedź.Bo ja to wypróbowałem.Zapytaj także o to e32Maciekkk lub Aurel-a...

bilstein-ów NIE polecam.Kupiłem nowe w sklepie w waw i po sezonie padły na maxa.Jak już to monroe

I znowu sie mylisz.Już pisałem o firmie ta tech i o gościu który go używał i używa teraz bardziej firmowego.Było więc poszukaj bo nie chce mi sie znów języka strzępić.

Nie znaczy że jak cos jest drogie to jest dobre.Ja miałem WEITEC + bilstein i w najbliższym czasie muszę kupić amorki bo spręzyny już kupiłem-stara pękła

[Michael7]

Amor nie ma cały czas takiego samego tłumienia.
Zakładając krótszą sprężynę, automatycznie amor pracuje w innym miejscu(tłok amora w pozycji zero jest niżej i niżej potrafi dobić). Kolejna sprawa, to sportowe sprężyny są twardsze i amor nie radzi sobie z tłumieniem odbicia takiej sprężyny.
Efektem tego jest podskakiwanie na nierównościach itp.

Zgoda ale o ile nie dobijasz amortyzatora to go "oszczędzasz", tzn on nie pracuje w zakresie jakim należy ale tak samo mocno tłumi więc się nawet mniej zużywa :)
Można by powiedzieć że seryjny amortyzator przy obniżonym zawieszeniu działa tak jak zmęczony dużym przebiegiem seryjny amortyzator na sprawnym nieobniżonym zawieszeniu - czyli tłumi zbyt mało. Ale moim zdaniem nie cierpi sam amortyzator lecz on się oszczędza dając po d**** innym elementom zawieszenia :)


Pozdrawiam

[cursor]

bilstein-ów NIE polecam.Kupiłem nowe w sklepie w waw i po sezonie padły na maxa.Jak już to monroe

Które Bile? B2 i B4 to seryjny amor. B6 to twardszy amor do seryjnej wysokości. Daje radę maks przy -30mm.

Tak samo mógłbym powiedzieć, że koni sport są do kitu, tyle, że producent sam podaje, że amory te są do maks -35mm, chcesz niżej to kupujesz inny model(bodajże rallye, pomarańczowe, do -60mm).

Zgoda ale o ile nie dobijasz amortyzatora to go "oszczędzasz", tzn on nie pracuje w zakresie jakim należy ale tak samo mocno tłumi więc się nawet mniej zużywa

Wydaje Ci się. Producent przewidział dany amor do pracy w konkretnych warunkach. Dając mu niższą i twardszą sprężynę, nie dość, że zmieniasz punkt pracy amora(co wcale nie jest dla niego bezpieczne, wręcz przeciwnie) to jeszcze nie masz odpowiedniego resorowania

Można by powiedzieć że seryjny amortyzator przy obniżonym zawieszeniu działa tak jak zmęczony dużym przebiegiem seryjny amortyzator na sprawnym nieobniżonym zawieszeniu - czyli tłumi zbyt mało.

A po co mi amor, który nic mi nie daje? Amor jest po to, żeby tłumić odbicie sprężyny, jeśli tego nie potrafi zrobić, to zawieszenie zachowuje się później nieprzewidywalnie

[Dzuda]

B6...Na nowych B6 + prawie nowe springi WEITEC na stacji diag wyszło po 60-65% skuteczności więc marnie.Po jednym sezonie amor sie wylał.Zaś monroe które miałem wcześniej jeździły 4 lata na na tyle do tej pory mam i sprawują się świetnie

[Neuf]

....................

[ciah]

jak to padł amortyzator? Dobijało się ciągle czy jak? Wydaje mi się że tłumnie on ma zawsze takie samo i co najwyżej wywali całe zawieszenie ale amortyzator powinien być ok.

B6...Na nowych B6 + prawie nowe springi WEITEC na stacji diag wyszło po 60-65% skuteczności więc marnie.Po jednym sezonie amor sie wylał.Zaś monroe które miałem wcześniej jeździły 4 lata na na tyle do tej pory mam i sprawują się świetnie

Zaczęło się tak: na seryjnych b.dobrych amortyzatorach Monroe auto przejechało rok.Bez problemów. Potem dostało nówki springi Weitec-a i niestety po 1,5 miesiąca wylały..wszystkie. W ich miejsce poszły Kayaby gazowe przód i Sachs gazowy tył - Kayaby wylały po 3000 km, Sachs (praktycznie jak nowy) bez bez problemów po tym przebiegu leży do dziś..w garażu, ponieważ ich miejsce zajął zestaw..B6. I tu zaczął się problem...pół roku idealnie, następnie....przednie B6 poszły w las - jeden wylał, gwarancja-zwrot kasy , zakup Koni Sport z regulacją twardości-rok czasu i spokój do dziś wraz z tylnimi B6. W pozycji max. twardość Koni nie równa się twardości tyłu B6 (Koni twardsze...) , stąd po kilku tysiącach kilometrów prób i testów znalazłem położenie w którym i tył i przód mają bardzo podobną charakterystykę. 7er jeździ bardzo miło, auto jest o wiele bardziej przewidywalne i precyzyjne, zwłaszcza w zakrętach, zawieszenie jest sprężyste i nie przesadnie twarde- wyjątek stanowią bieszczadzkie mrozy, kiedy to póki olej nie przemiesza się w amorach, jedzie się bardzo twardo. Dziury i nierówności w dość znacznej mierze przejmuje balon 225/60/15, z którego ani ja ani obecny właściciel nie zrezygnuje z wiadomej jakości polskich dróg.
P.S.Człowiek uczy się na błędach i gdybym wiedział przez co przejdę, Weitec uzupełniony byłby od razu zestawem Koni..
Pozdrawiam :)

[Aru89]

Ogolnie rzecz mowiac moge sprasowac je tak jak mowil kolega wczesniej zeby poprostu byly krotsze a dzialaly tak samo?

[marek1132]

Ogolnie rzecz mowiac moge sprasowac je tak jak mowil kolega wczesniej zeby poprostu byly krotsze a dzialaly tak samo?

Będą działać tak samo,tylko nie drutuj i nie tnij zwojów ;)

[Aru89]

No i to mi bardzo odpowiada, jaki koszt orientacyjnie powinien byc tego? Uwazam ze siodemka to limuzyna i trzeba miec ponton :D dlatego nie chcialbym mtechnika do niej wkladac ;)

[marek1132]

ok 80..100 zł za obie sprężyny.