bezposrednio przy zbiorniku, gdzie weze dopiero idą sprawdzalem czy w ogóle pracuje i styki kabli ...Zamieszczone przez korni8808
odkrecalem wezyk powrotny (juz aku mi padlo i nie mialem jak zakrecic rozrusznikiem) - duze cisnienie bylo, jak popuscilem to ostro obryzgalo mnie paliwem ...
oki, eliminuję filtr węglowy - na innym forum wyczytalem wzmiankę ze nie wplywa na rozruch
jak dorwe auto to lece do castoramy kupic manometr - sprawdze regulator cisnienia paliwa wpinajac sie w wezyk idący do listwy - sprawdzę co tam sie dzieje
z dalszych inspekcji przewiduje zmierzyc wartosci na czujniku polozenia walu korbowego - ale niech tylko przestanie padac :(
jesli to nie pomoze to pozostaje mi laweta i diagnostyka pod komputer...




 
			
			 
					
				 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem