Panowie mam następujący problem ! jadąc spokojnie zdjąłem nogę z pedału gazu i nagle jakby gaz dodał się sam!! nie mogłem tego opanować i musiałem wyłączyć auto. Po przełączeniu na P i odpaleniu silnika ponownie ta sama sytuacja ( tak jak gaz byłby wciśnięty do dechy). Po ponownym wyłączeniu wszystko wróciło do normy!! ale teraz mam stracha jechać dalej bo nie wiem czy nagle coś się nie stanie. Czy miał może ktoś z was taki przypadek ??