Czy to jest Castrol czy Mobil ?
Wersja do druku
Czy to jest Castrol czy Mobil ?
Kiedysa byl mobil a czy siee cos zmienilo ?
Liquy Molly i Motul uwazane sa za najlepsze.Mobil stracił swoja renome, a castrola jak chcecie uzywac to kupcie oryginalny z niemiec, słyszałem ze w polsce nawet go przelewaja.Jak uwazacie, ale te 2 pierwsze sa zdecydowanie lepsze od reszty....Cena zreszta mowi sama za siebie.
a ja uzywam Neste i napewno niejest rozlewany w polsce czy innym kraju :)
A ja uzywam valvoline vr1 racing i bardzo go chwale.
Ostatnio pytałem w serwisie - Castrol.
Ten kto podpisał z nimi najlepsza umowę ... Dzisiaj Castrol - jutro może być elf czy cokolwiek innego .Cytat:
Zamieszczone przez olejus
doklanie neuf :DCytat:
Zamieszczone przez Neuf
inaczej, kto wiecej placi za reklame, bo sam juz niewiem castrol dla bmw za napis na korku czy bmw dla castrola
Cytat:
Zamieszczone przez MichalV8
Jestem tego samego zdania,ze te oleje sa najlepsze+Valvoline
Cytat:
Zamieszczone przez Camil
Czytając podobne opinie zastanawiam się, po czym poznajecie "lepszość" oleju silnikowego...Cytat:
Zamieszczone przez MCGUMA
Inaczej: czy ktokolwiek jest/był z dowolnego oleju szczególnie NIEZADOWOLONY? Czy spotkaliście się (nie z trzeciej ręki) z przypadkiem zniszczenia silnika - wyłącznie z powodu użycia kiepskiego oleju?
Bo mam wrażenie, że różnice między tymi produktami są głównie marketingowe - a nasze silniki będą jeździły b. podobnie bez względu czy wlejemy Castrol, Shell, czy Texaco...
Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
Ost zadałem podobne pytanie w sklepie. Kupowałem castrol i wypytywałem czym sie tak NAPRAWDĘ różnią różne modele:] Mowa o diesel-owskich olejach 5w 10w i jeszcze jakiś chyba
Gość wyśpiewał pięknie wszystko z nalepki, o lepkości, o czystości, o trwałości i jeszcze kilka innych punktów mniej lub bardziej ważnych, a co najlepsze dodał na koniec zniesmaczony : "słuchaj ceną się różnią, bo przecież Ty różnicy nie odczujesz"
Dodam jeszcze że go znałem wcześniej :]
:] nie dajmy sie zwariować :]
To jest tak jak mówił dyrektor, a właściwie prezes Castrola, po tym jak go z pracy zwolnili. Wywiad był nawet w TV.
Mówił, że oleju w silniku nie powinno się wymieniać, a tylko dolewać... ;) nawet używał jakichś mądrych argumentów, coś o wypalaniu z oleju siarki i fosforu...
w każdym bądź razie jakoś*to na ludzi nie podziałało :D
Inaczej, wczesniej mialem w 530d castrola, potem valvo vr1 i silnik sie wyciszyl zdecydowanie. Pozatym sama cena tego oleju jest wg mnie dosyc niska bo dalem 213pln za 7l.
Cytat:
Zamieszczone przez Cychol
Co to za głupek. Nic dziwnego, że Castrol go wywalił. Kiedyś do warsztatu przyjechał jakiś dumny koleś Polonezem, miał nakręcone koło 50 tyś. i powiedział, że wyczytał z książki serwisowej aby zrobić większy przegląd po 2 latach. Gościu jeździł 2 lata, zrobił 50 klocków. kiedy odkręciliśmy korek spustowy miski oleju to nic przez ok 1 minutę nie leciało. Potem zaczęła płynąć gęsta maź i spływała ok. 40 minut. Więc co gości z Castrola :shoot: :wpale: będzie mi pierdzielił żeby nie wymieniać oleju!!!!! :569:
Ja tak samo uważam to tylko pieniądze i marketing...Cytat:
Zamieszczone przez Neuf
--------------------------------
jeżeli pytasz o oleje to z marketingowych olei tylko ich najlepsze (szyldowe) produkty ja np. leje Mobil Formula Rally 5W50 albo później masz Motul i tego typu oleje, mniej komercyjne ale za to profesjonalne.
--------------------------------
TAKCytat:
Zamieszczone przez michal_5000
TAKCytat:
Zamieszczone przez michal_5000
TAKCytat:
Zamieszczone przez michal_5000
;D ;D
U mnie był wcześniej jakiś syntetyczny Castrol (chyba 5W30). Teraz zalałem Mobil 5W50 i musi być GIT. Osobiście uważam, że dla polskiego klimatu ważniejsza jest temp. latem (dlatego 50) niż zimowa (5W lub aż 0W), bo nie mieszkamy na kaukazie gdzie jest ok -50 Celsjusz. Czyli podsumowując starczy w zupełności 5W na zimę. Jeżeli ktoś robi tyle klocków, że wymienia 2 razy do roku to ja bym zastosował 0W40 na zimę i 10W60 lato. Oczywiście nikogo nie namawiam, to jest tylko moja opinia a kto co i jakiej marki zaleje to jest jego prywatna sprawa.
Ja miałem wcześniej Mobil 1 5W50 a teraz mam Mobil 1 0W40 i nie widzie różnicy oba kozaki
Pytanie "po czym poznajecie" - odpowiedź "tak!"... :hah:Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Skoro tak, to byłoby z pożytkiem gdybyś podzielił się swoją wiedzą. Jaki to był olej, co i w jakich okolicznościach się stało, w jakim silniku...Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Do @Michal_5000
Lepszość oleju silnikowego to jest bardzo złożony temat. Niestety, ale duża część ludzi rozpoznaje olej lepszy gorszy tylko po referencji XwY (gdzie X,Y - liczby naturalne). Niestety jest to bardzo dużym błędem, bo chociaż najczęściej tego parametru się używa tak naprawdę o oleju mówi niewiele...
Na słowo "olej" składa się bardzo wiele różnych czynników. Można tu wymienić:
- gęstość i jej stabilność temperaturową (referencja wbrew pozorom wcale tego jednoznacznie nie określa)
- odporność na zrywanie filmu olejowego
- trwałość, starzenie się oleju
- jakość i typ zastosowanych dodatków (decydujące o właściwościach smarnych oleju)
- właściwości płuczące i czyszczące oleju - też mają niemałe znaczenie
Generalnie jest tak, że najczęściej jak jeden olej coś ma, to ma inny słabszy punkt np Castrol 10w60 - chyba żaden olej na rynku nie ma takiej lepkości w 100 st., ale za to dość szybko się zużywa i traci właściwości
Można przyjąc, że do każdego w miarę nowowczesnego silnika (czyli w e38 na pewno wszystkie) należy używać olejów syntetycznych. Tam molekuły są rozbijane i zestawiane w nowe łańcuchy w celu uzyskania najlepszej jakości środków smarujących. I nie jest prawdziwą obiegowa opinia, że lepiej półsyyntetyk lub (o zgrozo) mineralny - bo uszczelnia silnik... :faint:
Co do zniszczenia silnika... Trudno tak jednoznacznie stwierdzić czy od oleju silnik się rozwalił, ale jak widzisz te wszystkie czynniki na pewno mają wpływ na zużycie silnika i na jego poprawną pracę. Lejac niewłaściwy olej - przyspieszasz jego zużycie, co może mieć w skutkach takie konsekwencje właśnie. Poszukaj na forum, @krzywy191 opisywał kiedyś przypadek chyba Agili zalanej niewłaściwym olejem...
Zgadzam się z opinią, bo zalanie syntetyka do silnika z lat 80 (nie zależnie jakiej marki auto) po przebiegu 345 tyś. jak w mojej 7, może nieźle narozrabiać.Cytat:
Zamieszczone przez fm
Jak rzyga olejem to co byśmy nie zalali to samo się nie uszczelni. Jednak jeżeli wcześniej był zalany minerał i jest spory przebieg, to ja mocno bym się zastanowił nad zalaniem syntetyka.Cytat:
Zamieszczone przez fm
Jeżeli natomiast ktoś stosował syntetyk a chce zmienić na półsyntetyk to mógłbym polecić:
http://valvoline.pl/MaxLifer_index.html
u mnie już 565 000 nalotu i jędze cały czas na syntetyku i zamierzam dalej od ostatniej wymiany zrobiłem 7000km i na bagnecie dalej max
wcześniej miałem e39 540 z 300 000km , e36 325 z 470 000km i lałem syntetyk aż do sprzedania auta
ojciec ma Fiata z lat 80 (konstrukcyjnie) i ma 420 000km nalotu i od 110 000 leje syntetyk (a od nowości był na mineralnym) i dodam że od kiedy leje syntetyk przestał zjadać olej
i muszę stwierdzić że Olej Mineralny nadaje się tylko dla dobitych silników
jeśli ślinik jest oki lej syntetyk i nie przejmuj się przebiegiem
Cytat:
Zamieszczone przez NikosWariat
Pisałem, (ja bym się zastanowił przed zalaniem) że nie w każdym przypadku. Zalewając do starocia może zacząć rzygać ale wcale nie musi.
@fm - jak najbardziej zgoda co do tego co napisałeś.Cytat:
Zamieszczone przez fm
Tylko zastanawiam się, ilu z piszących w tym wątku jest specjalistami od fizyki cieczy, chemii molekulartnej, itp. - i w dodatku pracującymi w laboratoriach badawczych koncernów naftowych.
Bo jeśli tak nie jest - to sorry, ale ja też mogę powiedzieć "leję olej X, jest zajeb.sty!". Tylko jaka jest wartość takiej opinii? Skąd wiem, co naprawdę się dzieje w silniku albo czy inny olej nie byłby lepszy?
Z drugiej strony - mamy zwykłe, cywilne silniki i jeździmy w normalny (nie wyczynowy) sposób. Wydaje mi się, że olej dowolnego z renomowanych producentów znakomicie sobie poradzi z tak "extremalnymi" zadaniami (byle odpowiedniej klasy).
I o to głównie mi chodziło.
Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
Święte słowa!!!!!
Tak naprawdę, to najlepszy jest ten na który Cię stać!!!!
Moja bunia ma przejechane prawie 300 tysi i mimo wszystko stosuje pełny syntetyk ;)
Bo jak słyszę że po jakimś tam przebiegu auta powinno się przejść na półsyntetyk to normalnie :hah:
Przy poprzedniej wymianie zakupiłem okazyjnie Castrol Edge sport-jedyne co zauważyłem to równiejszą pracę silnika ;)
a powiedz dlaczego bys nie ryzykowal????Cytat:
Zamieszczone przez tgracing
Z tych właśnie powodów jest coś takiego jak normy i specyfikacje zalecane przez producenta. Dla zwykłego użytkownika to w zupełności wystarczy.Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
A ja powiem tak : mój TDS ma na liczniku 427 tys km , na korku jest napisane Castrol, wlewałem do niego 10W60 i była to totalna pomyłka ,bo silnik go brał. Od jakiegoś czasu wlewam Mobila 5W50 i go mniej bierze ,jakieś 400ml na 12 tys km ,więc jest dobrze.
Dodatkowo Mobil jest tańszy od Castrola ,ja dużo jezdzę więc po co przepłacać za coś co jest jak widać gorsze do mojego silnika ,a reklamy jest multum :)
lejesz 10w60 to co jeździsz wyczynowo ?
Witam ,Panowie a co sądzicie na temat tego artykułu: http://www.auto-swiat.pl/artykuly,Ja...y,26045,1.html , niby sporo wyjaśnia i w niektórych zdaniach jest dość kontrowersyjny w stosunku do obecnie panujących opinii wśród kierowców.
Pozdrawiam Szajba
Też używałem do tego silnika tego Mobila, silnik miał podobny przebieg i potwierdzam. Zalewany silnik tak, że na bagnecie było trochę więcej jak połowa po przejechaniu 15kkm (tak wymieniałem) na bagnecie nigdy nie zeszło poniżej minimum. Gdybym robił wymiany co 10kkm to poziom oleju w ogóle się nie zmieniał!Cytat:
Zamieszczone przez ELVIS
Uwazam, ze nie masz racji. Mam m30 w innym aucie, lalem syntetyk, polsyntetyk, mineral. Auto najlepiej sie spisuje na dobrym mineralu. Silnik w stanie bdb. Co do palenia oleju, niektory silniki poprostu go pala i nie swiadczy to o ich gorszym stanie technicznym niz tych co go nie biora. Patrz szkola docierania silnika TRD.Cytat:
Zamieszczone przez NikosWariat
Chcę dokręcić pompę oleju[dla ciekawości-silnikM62B35 ] ,kupuję uszczelkę do miski,i chcę zmienić olej na 5w lub 0w ,myślę o Mobilu---co wy na to,czy Mobil to dobry produkt,jeżdżę obecnie na 10w40 też Mobil od 6 m-cy[kupiłem auto z takim właśnie 10w i wymieniłem po zakupie też na 10w-bałem się sam zadecydować].-proszę o rzeczową doradę .... :/
ja osobiscie niezastanawialem sie nigdy jaki olej zalac, jaki byl wczesniej itp, wlewalem castrola 5w40, elfa 5w40 (nielalem nigdy 10w60 czy 0w30 bo to duzo drozsze oleje) ale jak zalalem neste city standard 5w40 to naprawde czuje roznice, auto inaczej pracuje i wydaje mi sie ze ma wiecej mocy, ale moze to tylko odczucie...... ale naprawde olej jest pierwsza klasa,
Im lepszy olej tym silnikowi lżej i jest to naprawdę odczuwalne nie tylko dla silnika.
Jak pisałem wcześniej jeżeli chce ktoś zobaczyć dużą różnicę to się wybiera szyldowe produkty danego producenta jak np. Mobil- Rally Formula lub Castrol Edge
Ja zalałem teraz Castrol Edge - czuć różnicę no i spalanie o prawie 1l/100km mniej :cool:
Tak ja też zdecydowałem się na castrola,,cena na allegro 119,90 pln.,opisałem to w poście '''silnik m62b35""-myślę,że dobry wybór,choć jak jeżdziłem na Castrolu ,ale mineralnym w jednej z BM. to niezbyt był to dobry 'strzał w olej',ale to co edge przedstawia sobą ,brzmi nie żle, w sobotę zalewam-pzdr....[[aha-chce dostać się jeszcze do pompy olejowej i dokręcić w razie "w",czyli przez małą uszczelką w misce....]]
Z mojej strony przejście z 10W40 Mobila ( pierwsze 3 zmiany) na 10W40 MoS2 Liqui Moly (do teraz) było strzałem w dziesiątkę - czuć zdecydowani różnicę na korzyść drugiego
i bynajmniej nie jest to efekt placebo. Plus ,według mnie to w miarę przystępna cena
( 35 PLN/1litr) oraz fakt że oleje te rozlewane i plombowane są w DE.
http://moto.allegro.pl/item815054306...4_0w40_1l.html . Co sądzicie o tym oleju.[Nie wiem czemu nie chce otwierać linku,wszystko dobrze napisane.]
zmień ; na :Cytat:
Zamieszczone przez jerzyw
i będzie dobrze
Co do olejów serii LONG LIFE wielu ludzi wypowiadało się krytycznie ja nigdy nie używałem wynalazków.
Wracając do tytułu tematu.
Ostatnio oglądałem filmik z targów ALPINY. Nowa Alpina B7 ma fajnie wygłuszoną komorę silnika a na tym aluminiowym wygłuszeniu znalazły się nalepki producentów między innymi oleju silnikowego. Był nim CASTROL!