Witam
Ostatnio na giełdzie widziałem BMW z silnikiem podobno 2.0, śpieszyłem się i nawet nie oglądałem i nie pytałem. Jak on to zrobił? Swap z e34 jest możliwy? Zaciekawił mnie ciekawe jak to się odpycha :P
Wersja do druku
Witam
Ostatnio na giełdzie widziałem BMW z silnikiem podobno 2.0, śpieszyłem się i nawet nie oglądałem i nie pytałem. Jak on to zrobił? Swap z e34 jest możliwy? Zaciekawił mnie ciekawe jak to się odpycha :P
Wszystko da się upchnąć jak się człowiek postara ;)Cytat:
Zamieszczone przez kmieciu1
Nie odpycha się wcale ;DCytat:
Zamieszczone przez kmieciu1
Damias dobrze mówi.Gość nie miał litości nad E32.
Chodź kiedyś widziałem e32 718 :faint: Chyba było na forum :razz: Chyba myślał że będzie tyle palić co e36 1,8 :hah:
hahahahha ale jest jeden + mniejsze opłaty za ubezpieczenieCytat:
Zamieszczone przez Dzuda
ale to tak jak z tą e32TDS którą ostatnio znalazłem na allegro
tu masz link juz troche pogadaliśmy o niej: http://forum.7er.pl/e32-tds-vt12229.htm
Masakra,to nie jedzie...Ludzie to mają pomysły ...W e34 mi było za mało a w e32...szkoda gadać
W e30 2.0 jest za mało...co mówić o e34 a nie wspomnę o e32
Jak mu padł silnik w e32 a miał inny na zbyciu to sobie przełożył:) osobiście nie popieram, ale włożenie 2.0 do e32 to żaden problem, tylko raczej głupota..
I dlatego pewnie sprzedaje. Tylko jak to dojechało na giełdę?Cytat:
Zamieszczone przez Damias
Ciekawe czy dużo roboty miał z tym :P Może będzie w przyszłym tygodniu to to obczaję, kurde ciekawi mnie to strasznie :hah:
przypuszczam ,ze jedyną poważniejszą przeróbką było dorobienie łap silnika :)Cytat:
Zamieszczone przez kmieciu1
Ciekawe jaki cel przyświecał właścicielowi kiedy wkładał 2,0. Jestem gotów iść o zakład, że spalanie jest na poziomie 3litrówki. Żeby popchnąć taką e32 to 2,0 chyba poniżej
4tys rpm/min nie schodzi. Ja tylko czekam aż ktoś 1,8 albo 1,6 zamontuje :D:D:D
prosiłbym o usunięcie tego posta , jakiś chochlik mi się wdarł i 2x poszło:)
Mnie też się wydaje że w ogóle nie ma na tym oszczędności :P
w mieście spali raczej zauważalnie mniej, oczywiście przy spokojnej jeździe i w korkach. Kwestia jakie to 1.8?Cytat:
Zamieszczone przez Przemik
W sumie dobre to auto dla ludzi co mówią że E32 nawet fajne tylko za duży silnik :)
Mazda Xedos 9 to np też duże auto a silniki seryjnie miała małe.
Pozdrawiam
Byłbym daleki od porównywanie Xedosa do e32. Po 1sze i najważniejsze mazda ma napęd na przednią oś. e32 trzeba popchnąć a to dużo cięższe niż ciągnąć. Po drugie xedos jest co najmniej o 200kg lżejszy. Co do oszczędności 2,0 w mieście również do końca się nie zgodzę, jeżeli jakaś oszczędność jest to na prawdę minimalna. Do bujnięcia autka potrzebna jest nie tylko moc ale i moment obrotowy, to co 3,0 spokojnie pociągnie na 3 biegu 2,0 będzie musiał (przy tej masie) redukować do 2 biegu. Ostatnio porównywałem sobie e32 do Audi A6. Nie wiem jak jest w rzeczywistości ale katalogowo 3litrowa e32 pasuje osiągami do 2,4 A6. To pokazuje ile "mocy" traci się przez most. PS. i tak wolę BMW bo fun i przyjemność jazdy tylnonapędówką jest bezkonkurencyjna ;)
E32 z silniczkiem 1.8 lub 2.0 byłoby z 50 kg lżejsze pewnie. Ile koni miało to 2.4?Cytat:
Zamieszczone przez Przemik
Różnice w oporach między tylnym i przednim napędem to jakieś 10%.
Co do tematu spalania to sądzisz że które auto mniej by spaliło:
E34 520i V24 z 4 ciężkimi osobami na pokładzie (razem 400 kg)
czy
E34 530i M30 R6 z 3 ciężkimi osobami i jedną lekka na pokładzie (razem 350 kg)
po zakorkowanym mieście?
wg mnie to pierwsze na pewno mniej.
http://allegro.pl/item913988080_bmw_...kompletny.html
takie 2.0 ociągnęłoby E32 a po mieście pewnie 10 litrów spali.
Pozdrawiam
1. Porównywałem A6(C5) 2,4 V6(165KM) z e32 3,0 R6 (188KM), oba w manualach , masa obu między 1400÷1500kg, A6 o 20 Nm mniejszy moment, osiągi (jeżeli katalogi nie kłamią) prawie identyczne,
2. Ad ciężaru nie wiem czemu wrzucasz ciężkie , lekkie osoby itd... zasada jest prosta im cięższa będzie e32 tym 2,0 będzie miało ciężej ją popchnąć. Zakładając, że cały czas jedziesz w korkach i używasz tylko 1 i czasem 2 biegu albo stoisz i na luzie motor pracuje to ofc, że 2,0 spali mniej ale wychodząc z założenia że non stop jeździsz w korkach to zamiast robić swap na 2,0 lepiej kupić seicento. Kiedy masz możliwość wrzucenia 3 biegu sprawa spalania nie jest już taka oczywista. Kiedy 3,0 możesz od 30 w górę spokojnie się toczyć dzięki sporemu momentowi to 2,0 co chwila musisz szarpać i redukować , wchodzić na wyższe obroty przed zmianą biegu. Dlatego podtrzymuje moje zdanie, że 2,0 po paranoja w e32 i iluzoryczna oszczędność. PS, wątpię żeby ktoś z e87 do e32 taką 2,0 wkładał, swoje poglądy opieram na silnikach od e34. ;)
hmmm 2,0 w mieście spali w E-32 10 litrów człowieku miałem E-34 520i M50 i palił po mieście 10-13 litrów w mniejszej budzie w E-32 to 12 to będzie minimum 2,0 to w ogóle nie jest oszczędny silnik ma za mało pary z dołu.
Cytat:
Zamieszczone przez Przemik
ciekawe która e32 waży 1400-1500kg? :D
w tym punkcie MCGUMA masz rację , mój błąd, e32 od 1600 się zaczyna ( choć ta z tym 2,0 litra może mieć w okolicy 1500 :D :D :D :D
ale taki nowy jak podałem mógłby spalić z 10 :)Cytat:
Zamieszczone przez Zdzira 850I
Albo się ma parę od dołu albo oszczędność po mieście.
V12 maja parę i nie są oszczędne.
R4 turbodoładowane nie mają pary od dołu i są bardzo oszczędne w mieście.
Pozdrawiam
..jeśli chodzi o TDI to chyba mają właśnie dużo więcej "niutków" na dole obrotmierza :/Cytat:
Zamieszczone przez Michael7
Ale jak nie masz pary od dołu to r4 turbo , i tak turbinka będzie musiała cały czas zapierniczać , bo będziesz musiał na wysokie obroty wejść żeby w ogóle ruszyć. Praw fizyki nie oszukasz, duża masa auta musi mieć odpowiednio duży silnik. PS wkurzają mnie te wszystkie 'downsizeingi'. O ile jeszcze w jakimś VW polo mi nie przeszkadza to jak widzę Skodę Superb, albo golfa GTI 1,4 to mnie krew zalewa. Ciekaw jestem ile te samochody pojeżdżą, bo długiego żywota im nie wróżę. Niestety mamy takie czasy, że kupujesz nowe auto, jeździsz 5 lat i wyrzucasz do kosza :/
Nie wiem czy miałeś okazje przemieszczać się kultowa Mazdą rx8.Cytat:
Zamieszczone przez Przemik
te 1.3 co prawda w Wanklu jest niemiłosiernie piekielne. daje sobie rade z tym autem że ho ho. Nie pozbawione jest wad ale które auto ich nie ma.
Technologia konstrukcji silników to kamień milowy i stare m30 przy obecnych konstrukcjach jest już w erze kamienia łupanego.
Trzeb się przyzwyczaić do tego że technologia poszła do przodu ;(
Zawsze można zaprotestować i kupić sobie amerykana z big blokiem i masz w d...e i przereklamowana ekologie i downsizing :D
Silniki 1.4Turbo (200 Nm maksymalnego momentu obrotowego (przy 1500-4000 obr./min. i jak widać ciągnie z samego dołu)czy inne kosiarki montowane w autach klasy średniej wyższej na prawde dają sobie rade z tymi budami a to że samochód starcza na 5 lat no normalka w krajach wysokorozwiniętych gdzie zakup samochodu to zwykła sprawa gdzie u nas wiąże sie to z jakimś nabożeństwem i świętem w rodzinie.
Porównywanie mazdy z silnikiem wankla to troche złe porównnie do starszej generacji silników rzędowych. Jak sam wiesz silnik wankla ma całkowicie inna budowe (wirujące tłoki) dzieki temu z niewielkiej pojemności osiąga się dość duże moce do tego masa rx8 też nie jest duża więdz wszystko jest pięknie zgrane i 1,3 zupełnie wystarcza
W takiej mazdzie masz 3 silniki do wyboru o pojemności 1,3
1. 192KM
2. 231KM
3. 250KM
sam widzisz że trochę nie ma co porównywać rx8 do e32 bo 3,0 silnik ma 188Km a mazda lżejsza i trochę więcej koników
Ale ile kosztuje remont kapitalny M30 a ile nowoczesnego silnika? Do tego jeszcze turbo? Samo zregenerowanie turbiny będzie kosztować tyle co dobry remont góry M30 (a dół jest bardzo trwały i zazwyczaj nic nie trzeba robić).Cytat:
Zamieszczone przez bmwe
Ten cały "poztemp tehnologiczny" związany jest głównie z absurdalnymi podatkami na nałożonymi przez skrajnie komunistyczne, faszystowskie władze.
W normalnym systemie benzyna jest po 2 pln czy auto pali 10 czy 15 to różnica po 100 000 km to tylko 10 000 pln i nikt nie będzie robić silnika droższego dwa razy i 3 razy mniej trwałego żeby zaoszczędzić 10 000 pln na 100 000 km.
Jak komuchy przywala jeszcze wyższe podatki to w nowych autach będzie się wymieniać silnik co 20 000 km.
Pozdrawiam
Michael7, no to żeś pociekł :]
co ty z tą komuną z tego co pamiętam ze szkoły to komuna już dawno się skończyła
Z góry sorry za OT ;) Powodzenia jeśli któryś silnik 1.4 turbodoładowany wytrzyma tyle co wytrzymuje każde M30 ;) Tyle ode mnie :D Jaki M30 jest to jest , pali stosunkowo dużo, konstrukcja faktycznie jest już hoho ilu letnia, osiągami np. B30 w E32 absolutnie nie jest żadnym mocowym mocarzem, ale na wytrzymałość tych motorów za cholere nie dam złego słowa powiedzieć ;)
I ta szkoła była prywatna? ;)Cytat:
Zamieszczone przez jarek88
OT, ale fajny artykuł na podobny ale trochę inny temat:
http://nczas.com/publicystyka/tak-dl...atyzacji-drog/
Czy nie jest tak że wynajdywanie silników które jak najmniej palą w korkach to trochę jak kupowanie miejsc w kolejce za PRL?
Pozdrawiam
W mojej maszynie siedzi M50B25 , to może trochę więcej niż 2.0 ale uważam że dobrze się "odpycha " . Ważne jest też to że to są silniki bardzo wytrzymałe i prawie bezobsługowe :D
Poprzedni właściciel po zmianie motoru jeździł 2 lata i ja prawie następne 2 . Wszystko działa .
Jestem zadowolony .
Michu, bardzo fajnie wygląda twoja furka zdradz mi jeszcze tylko jaki silnik był wcześniej tak po zdj patrząc (gril skorzany tunel zderzak) wydaje mi się że v12
Dobrze kombinujesz ;) Michowe auto wyjechało z fabryki jako 750iL.Cytat:
Zamieszczone przez jarek88
no to mu spadła trochę pojemność
jestem ciekaw czemu poprzedni właściciel przeprowadził mu taki swap
Z tego co pamiętam jak Michu opowiadał to na jakimś spocie, to te 5.0 strasznie kulało a znajoma z Niemiec miała rolowanie swoją 325 i w zasadzie tylko silnik i skrzynia nadawały się z niej do wyjęcia, bo buda lekko się pozaokrąglała :hihi: No a potem to już poszło jak po maśle...
Mam nadzieję, że nie nazmyślałem hehe :P Ale jakby co to Michu mnie poprawi :]
Wszystko ładnie pięknie, tylko ten zawias z przodu :razz:
Wygląda jakby tam wogóle silnika nie było :faint:
Tak jak TUCZI77 napisał :D Było V12 w której korbowód wyszedł bokiem jest R6 ze zdrowej 525
Ma wiosnę przód troszkę na dół pójdzie
ciekawy projekt Michu, opowiedz troche jak sie tym wozi sam to robiłeś ,wystąpiły jakieś perturbacje czy wszystko poszło gładko ?
Znajomy kupił z ubezpieczalni zmielone 760i e65 z 2002. Silnik ląduje w e32 lub, jak się zdecyduje w końcu - w e23 :028: . Zabieramy się za projekt w kwietniu. Tym to się będzie można wozić, bo e32 z m50 to można się ewentualnie kulać... z całym szacunkiem - bo widzę że dużo serca w projekt włożyłeś. Pzdr.
Cytat:
Zamieszczone przez marcindrift
..tacy ludzie pchaja świat do przodu :medit:
No to będzie niezły potwór na drodze :P :PCytat:
Zamieszczone przez marcindrift
Zawsze mi się podobały ciekawe i odważne projekty. :cool: