http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11023062
Wersja do druku
No Alpina to to nie jest
"BMW 750 E38 z 1995 roku (face lifting 2001r.) z silnikiem od ALPINY 5,7 B12"
Ciekawe czy sam silnik władowali i resztę zostawili czy porządnie to zrobili bo jak nie to można się domyślać dlaczego to sprzedają :)
widać po zdjęciach w środku, że tylko silnik - np. skrzynia bez steptronika co w przypadku tego silnika lekko sensu nie ma - no ale wymiana skrzyni to 3 kawałki.
Ta "Alpina" sukcesywnie tanieje ;D I "batona" widzę pod ręką wożą...
No to imo nie ma co się w to pakować, wiadomo kto i co tam robił przy tym swapie.
Temat tego autka już był ...
Dzwoniłem do faceta który ją wtedy sprzedawał - około 3 miechów temu ... Vin-u nie chciał podać , ale powiedział ,że z Alpiny ma tam koła silnik i kierownicę :)
Przyznał się ,że oryginał poleciał w plener i wyciągali z niej co zostało - zwykły składak ...
Może i składak ale ładnie się prezentuje.
Jeżeli silnik jest zdrowy i założony profesjonalnie nie jest to najgorsza opcja może faktycznie brakowac switchtronica ale moc silnika i tak zorbi swoje to auto ma możliwości :) a cena nie jest najgorsza :)
W ogłoszeniu pisze, że możliwa zamiana. Dzwoniłem do gościa i zaproponowałem mu moją z 98'. W Sobotę gość ma klienta, jeśli nie kupi to się zastanowi. Mnie się podoba ta e38, tylko w razie czego, mam nadzieję, że nie ochrzcicie mnie Chromsitiv'em :D :D :D
Positiv a nie zastanawiałeś się czemu gość mając "alpinę" chciałby się zamienić na zwykłą E38?
I te felgi z dwoma wentylami :faint:
Jak zaproponowałem mu inną 7mkę to był trochę nie chętny - powiedział, że szuka czegoś innego niż bmw7, ale jak mu powiedziałem, że mam w swojej sekwencję to już lepiej było.
Więc moim zdaniem powody sprzedaży/zamiany:
1.Koszta utrzymania
2.Auto ma już 15 lat! Normalni ludzie nie pchają się w takie wiekowe auta a znich uciekają, dlatego ciężko mu to sprzedać, pozatym motor 5,7 przeraża potencjalnych nabywców kosztami i opłatami.
Nie wiem czy mi się uda z zamianą tego auta - napewno sie nie napalam, ale jak gość będzie chciał to się zamienie, raz się żyje, do felg mi będzie pasować :D (Pozdro Maciek (SennaPowieka) :D )
Tzn?Cytat:
Zamieszczone przez WojtekD
tzn jeden pod deklem i jeden na rancie.
Ale spoko, felgi napewno by poszły pod młotek wrazie czegoś
Ale przecież to i tak ori Alpiny
mam watpliwosci dotyczace tego silnika..
to raczej "zwykle" 5.4 z napisami Alpina.. ori silnik B12 wyglada zupelnie inaczej!!!
Inaczej czyli jak?Chodzi Ci o czarny kolektor?
tzn wygląda identycznie, tyle że w alpinie 5,7 jest taka inna czarna obudowa, no ale jak wiadomo, silnik pochodzi z dzwona, wiec ta pokrywa mogła się iść ***
kolektory.. skad wziely mu sie tam napisy? i kolor srebrny?..
panowie..proponuje przyjrzec sie silnikowi b12 i nie rozni sie tylko obudowa..
tzn?
mam pytanie bo widze ze nie rozumiecie co pisze
czy ktos z was widzial silnik 5.7 ?
na żywo nie widziałem ani zwykłej 5,4 ani 5,7, dlatego wolał bym się dowiedzieć co i jak :)
Co do zdjęcia to na nim wygląda jak by na kolektorach też była obudowa czarna (na tych rurkach widać krawędź w połowie więc tez jak by obudowa)
Oczywiście ja na żywo nie widziałem a jestem nawet zainteresowany tamtą 7er, więc każda uwaga, zwłaszcza od kogoś kto się na tym zna jest na wagę złota.
5.4 to nie Alpina
Alpina miala dwa silniki 5.7 przedlift i 6.0 polift
ta z ogloszenia ma albo polakierowane albo naklejone napisy ktore powinny byc odlewane.. a nie plaskie
"ogloszeniowa" ma kolektory kooru srebrnego,wiem ze to zaden problem pomalowac itp.. ale skoro nie sa one czarne i nie ma odlewu Alpina to cos tu jest nie halo.. skoro inny kolektor to czemu?
tutaj masz 5.7 http://www.7-forum.com/modelle/e38/a..._seyler04b.jpg
powiem ci cos.. silnik silnikiem ale jak z reszta ..skrzynia,most.. byc moze to skladak jakis z roznych czesci..byc moze cos tam jest z Alpiny.. ale czy warto?
tutaj masz ori 5.7 z 97 roku wiem ze wiecej ale ori to ori.. szukasz czesci pod dany model a nie sztukujesz..
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/sh...e&pageNumber=1
http://img132.imageshack.us/img132/8167/st830998.jpg
Przed zakupem zabierz auto na hamownię i wsio. To jest chyba najprostsze wyjście z sytuacji.
Dzięki Panowie za odpowiedzi. Zobaczymy jak się sytuacja potoczy, jeśli sprzeda ja w sobotę to nic nie szkodzi, jeśli będzie chciał się zamienić to pomysł z hamownią jest dobry.
Zobaczymy.
poczekaj do wakacji.. zobaczysz ze ceny B12 beda spadac.. ;) takie auta sprzedaja sie tylko pasjonatom.. z zasobem urody w portfelu :D
ja jeżdżę i tak weekendowo więc co do zasobów portwelowych potrzebnych do nakarmienia auta to mam podobnie co czynny kierowca lanosa :D
Co do B12 to musiał bym pierw sprzedać tą swoją, a troche mi szkoda. Zamiana to co innego bo odrazu masz beemkę :D
rozumiem..tylko jedno pytanie.. czesci do B12.. gdzie i za ile
Też mnie to zawsze zastanawiało. Pewnie większosć części podchodzi np z 750 ale części typowo silnikowe alpiny to już nie wiem.Cytat:
Zamieszczone przez 7ka
No jeśli się różnią dużo od tych zwykłych z e38 to był by problem. No ale tak szczerze, jak miał bym wydać około 50 tysi za e38 to wolał bym kupić 750il [najlepiej z zepsutym silnikiem](dobrze wyposarzone i chyba najbardziej tania obecnie wersja silnikowa e38) i zrobił swapa z jakiegoś /M powera. Za 18 tysi można mieć silnik z m5 e60. 507km więc naprawdę ładnie to brzmi. Pytanie tylko czy by to pasowało no i kupe latania było by z tym.
Cena za przekładkę raczej duża by nie była.
Dokładnie. Serwis Alpiny to niezła zagadka.
Może zapytaj tego gościa, jak wygląda sprawa serwisu? http://www.bmwautoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1900
Chłopaky, jeszcze jedno pytanie. Czy alpina 5,7 była uturbiona ?
:x :what: :hah:
nigdy w zyciu !! zadne e38 benzynowe nie bylo uturbione!!
Dzięki za odpowiedź! Byłeś szybszy od PW ;D
hej... przeciez na tym to polega :D
A co do felg, to chyba starsze modele miały wentyl na rancie a nie pod deklem
Tak jeszcze wrócę do tej wypowiedzi:
no dobra, ale na swapie silnika to nie mogłoby się skończyć; skrzynia, zawias, heble, mocniejsze przeguby, szpera itd... niezła rzeźba, niezłe pieniądzeCytat:
Zamieszczone przez positiv
Nie ma to jak orginalna Alpina i jeszcze w Langu:
http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=b1lzjbifn1ui
czyli coś kręci gość. Chyba jest tak jak Krzychu napisał, że to lipa jest.Cytat:
Zamieszczone przez facet z allegro od tej "alipiny"
Wygląda na to, że z Alpiny to ma tylko poutykane wszędzie, gdzie się da, znaczki. Chyba tylko hamownia rozwiązałaby kwestię tego zagadkowego silnika (który de facto oryginalnej Alpiny w żaden sposób nie przypomina). A na hamownię gość się nie zgodzi, tego jestem więcej jak pewien. Przerobił sobie auto na a'la Alpinę i szuka naiwnego, takie jest moje zdanie na ten temat.