http://moto.allegro.pl/item891871481...er_okazja.html
prosze o opinie na temat tego auta...
Wersja do druku
http://moto.allegro.pl/item891871481...er_okazja.html
prosze o opinie na temat tego auta...
Jedno jest pewne kręcony licznik - bankowo. Ponadto bardzo styrane auto popatrz na plastiki. Mnie sie ten Shadow nie podoba i fabryczny to on napewno nie jest.
Auto jest do oddania za 45tyś pytanie czy dostane za taką kase i w tym wyposażeniu coś w lepszym stanie...(do zrobienia tylna szyba do wymiany,dwa amory pneumatyki przód do wymiany,polerka lakieru bo troche rys,hydraulika tylnej klapy się zacina,lampy przód parują,pali się kontrolka silnika i visco raz działa raz nie,tapicera jest fatalna,urwane prawe lusterko).
Za taka cene to chyba cos nie tak jest z tym autem.
Stary daj sobie spoks. Na podstawie samych zdjęc widac że to padaka. Lepiej dołożyc 15 koła i byc zadowolonym niż kupic sobie skarbonkę. A części na allegro wcale wiele nie ma. Zamienników praktycznie brak only ASO. Zwróc uwagę na kierę wygląda na to że właściciel zamiast skóry na rękach miał papier ścierny za te 170 tyś powinien mu ktoś wpierd spuścic. Oczywiście pewnie książka serwisowa zaginęła. Uwież mi e65 to nie e38 tu jak coś je..e to naprawdę może zabolec.
Cena kusi aczkolwiek troche trzeba tam wpompować kasy.Chyba nie warto.
Nie ma najmniejszego sensu się pchać w takiego trupa. No chyba że na dzień dobry wpakujesz ze 20 tyś albo lepiej. Tylko po co? Poszukaj czegoś zadbanego za 65-70 tyś. Finansowo wyjdzie tak samo, a przynajmniej będziesz miał od razu jeżdżące auto. Bo tego trupa to na wstępie tak na pół roku na warsztat trzeba by wstawić. Policz sobie w najgorszym wypadku- wymiana hydrauliki, visco, szukanie co jest nie halo z silnikiem. Może się uda w kilka dni, a może kilka miesięcy. No i jeszcze jedno- z tego co pamiętam, to wszyscy mówią żeby kupować auta po marcu '03 czy jakoś tak, bo wtedy coś tam grzebnęli z elektroniką i trochę ograniczyli awaryjność
Odpuść bo to wygląda na bardzo pojemną skarbonkę. Tak jak mówi Jey, na e65 zadbaną trzeba wydać te 65tyś. Jakbym ja kupował samochód za tyle pieniędzy, to albo od kogoś sprawdzonego, albo osoba prywatna np z Niemiec czy Austrii. Żaden handlarz, turas ani komis.
Kolego, inni Ci dobrze radzą. Nie chcę Cię odwodzić od zakupu tego samochodu, bo zrobisz jak będziesz uważał, ale już kilkakrotnie byłem świadkiem sytuacji w warsztacie w Zgierzu, w którym serwisuję swoje auto, jak ludzie przyjeżdżali E65 i nogi im się uginały po usłyszeniu ceny naprawy (w ogóle przyjeżdżają do nich auta dość młode, >2002r.) Naprawa czegokolwiek w E65/E66 to już nie przelewki, to nie E38 gdzie chociażby silników i skrzyń w internecie znajdziesz na potęgę w stosunkowo niskich cenach. Usterki w E38 potrafią być drogie w naprawie, chociaż minęło już prawie 10lat od zakończenia jej produkcji i tak naprawdę wielu mechaników jest w stanie naprawić te auta poza ASO, E65 (E66) to natomiast nadal świeże auto, za naprawę którego musisz słono zapłacić (bo mało jest specjalistów) albo bawić się w naprawy w warsztatach, które pojęcia o takich autach nie mają. Ja bym tego nie kupił, z prostej przyczyny- bałbym się, że nie będzie mnie stać na wrzucenie kilkunastu tysięcy złotych w naprawy auta od razu albo w kilka miesięcy po zakupie. Uwierz mi, szkoda szukać takich 'okazji', bo nikt czegoś dobrego nie sprzedaje, robiąc wielkie promocje przyszłemu nabywcy.
Dzięki za opinie.W polsce większość aut w przedziale do 60tyś jest w podobnym stanie.Chyba czeka mnie wycieczka do Niemiec albo pozostać przy e 38 :).Pozdro
Artas w Niemczech jest podobnie sam byłem 3 razy na wycieczce jak szukałem i lipa wyszła. Oczywiście chodzi mi o cenę końcową włacznie z rejestracją i ocleniem bo ceny faktycznie są nieco niższe ale w sumie biorąc wszystkie koszty o których napisałem + wycieczka + musisz coś chapnąc + nie wiadomo czy trafisz na interesujący cię egzemplarz - kwestia do zastanowienia się czy faktycznie warto samemu jechac i próbowac coś sciągnąc. Pamiętaj o tym że powyżej 2 litrów akcyza wynosi ponad 18% od eurotax a to znacząca kwota.
przestan sobie zawracac tym glowe..
kiedys chyba bylo to auto na autoscaut lub mobile i mialo przebieg cos kole 400 w zwyz jesli dobrze pamietam..
poza tym.. on ci mowi co juz jest do wymiany.. a co bedzie sie okaze
co do Niemiec.. tanich aut nie ma dobrych.. w Polsce sa tansze niz w DE!!
w DE auto dobre to auto drogie.
7-ka wyjąłeś mi to z ust :) ja mam już etap poszukiwania 7 w rajchu za sobą i chciałem oszczędzic koledze zbędnych wydatków. Jak jechac to tylko po auto na handelek dla siebie raczej się nie opłaca. Tak jak napisałeś w DE auto dobre kosztuje i nie ważne jaki rocznik ważne że zadbane i w dobrym stanie. Wszystkie 7 w rozsądnej cenie miały najechane grubo ponad 300 tysi i były lekko mówiąc zmęczone lub coś w nich nie grało pod względem mechanicznym. Opłaca się tam kupic dla siebie pod jednym warunkiem a mianowicie masz możliwośc rejestracji auta w DE. Inaczej różnicę w cenie pochłania akcyza i suma sumarum wychodzi grubo wyżej niż zakup w PL.
Ta 7mka jest zczochrana z Francji
Auto było sprowadzane z Włoch.Szukam dalej jak coś znajde to dam znać.To auto mnie zainteresowało ponieważ jest w konfiguracji jaka mnie interesuje no może oprócz shadow no i daleko nie gnałem aby je obejrzeć.Ale stan w jakim to auto jest to już inna bajka :)
Fajna gablota ale chyba troche dobita.
http://usterki.hobby-elektronika.eu/daewoo.html