[ elektryka] 3 problemy....+ na koniec dym

Problem 1)
Witam wszystkich. Silnik drga, nie rowno chodzi, gdy spojrzałem z tyłu na ,,kominy" to z jednego spaliny wydobywały sie regularnie, a z drugiego nie regularnie jakby nie działał na jakis cylinder.Dodam jeszcze ze dodajac gazu tak do 4 tys obrotów i potem puszczajac nagle pedał gazu, słychac było jakby delikatny strzał w ktoryms z wydechow.

Problem 2)
wczoraj jezdziłem po sklepach i co kazde odpalanie coraz słabiej krecił silnik, az w koncu w ogóle nie odpalił, jakby nie ładowało akumulatora.Dodam ze wzucajac biegi swiatła przygasały delikatnie.W tescie komputera ładowanie wskazywało wartości od 14,1-14,3 v.A podłączając prostownik , ktory posiadał funkcje sprawdzenia ładowania, wykazł ze ładowanie jest ok.
No i pojawił sie problem nr 3)
pod wycieraczka od strony pasazera na łaczeniu szyby z plastikową osłana pojawił sie dymek :x przy zapalonum silniku. A to co do cholerki jest??

O co tu kaman? :o

tam z tej strony masz bezpieczniki i najwidoczniej coś się zjarało,otwórz tę skrzynkę i zobacz co mogło sie stać.

odkreciłem cała pokrywe gdzie sa bezpieczniki , odpaliłem auto i zadnego dymku nie widac! Dymek leci zaraz miedzy sama szyba ,a zewnetrzna obudowa plastikawą, ktora biegnie przez cała długosc szyby :x.Wyglada na to ze to gdzies ze srodka sie cos pali .Nie wiem gdzie to moze byc ;/.

a nadmuch ci dziala ?? no jest tam troche elektroniki i innych silniczkow ktore mogly skonczyc swoj zywot.

Tak nadmuch działa, wszystko w srodku wyglada na to ze działa.Jak wyłacze wszystko i tylko przekrece sam kluczyk to zaraz sie po chwili dymek pojawia na zewnatrz przy szybie...., a do tego słychac jak zwieksza silnik delikatni eobroty i zmniejsza i dopoki sie nie nagrzeje.Rece mi juz opadaja... :(

to moze jakis kabel z prodem ma przebicie i sie grzeje ?? wuja mial tak w punto na "L" i kursantka mu prawie auto spalila bo jak zaczelo sie dymic z kratek na placu to myslala ze tam ma byc :)
wiec uwarzaj na to i jak mozesz sprawdz przewody - bez rozbierania sie nie obedzie.

Kolego, odkrec pokrywe bezpiecznikow, ale cala. Wyciagnij sterowniki i powachaj, czy ktorys z nich smierdzi.

I ja myślę podobnie jak Greg.

Pruj sterowniki i sprawdzaj co Ci spłonęło ogniem technologicznym :)

Diagnostyka nie zaszkodzi jaki sterownik się nie odzywa

o kurde ta zima jest wkurrrrr...

mam pytanie.. czy auto dlugo stalo nieodpalane itp.. oczywiscie na dworzu.. ?

ona cały czas stoi na dworzu teraz, ale była codziennie odpalana.Rzeczywiscie ta zima jest do chrzanu :/. Wypruje dzis te sterowniki z bezpiecznikami, jak tam nie znajde to za schowkiem od strony pasazera tez sa jakies kable, a na koniec musze zdemontowac cała deske rozdzielcza.ehh roboty dzxis mam.A mam pytanie do was czy te takie duze jakby 2 czarne skrzyneczki pod duza pokrywa bezpiecznikow to moge je wyjaz bez obawy o jakies błedy w komputerze?

bezpiecznikow nie wyprowaj,zdejmnij pokrywe od bezpiecznikow, od razu wpadna ci sterowniki w oko. Po kolei je wyciagnij i obwachaj.

Problem jest taki, ze jesli odplyw wody pod bezpiecznikami/sterownikami jest zapchany, to zbiera sie tam woda i juz po jakims czasie plywaja w niej przekazniki wycieraczek. Odplyw musi byc drozny. Na pokrywie bezpiecznikow/sterownikow znajduje sie taki gumowy odplyw/uszczelka. Nalezy ja sciagnac i porzadnie wyczyscic (na pokrywie rowniez). Nalozyc delikatnie butapremu i znowu nalozyc te uszczelke na pokrywe.

No wlasnie, jak 7ka pisze - jeszcze uszczelka podszybia, znana choroba.

ok nałąduje tylko akumulator wjezdzam do garazu i ide działac z nia.

Greg dobrze mowi... w 730d zebrala mi sie woda do tego zbiornika z kompami i szlak trafil sterownik od wycieraczek

w 740i byc moze przez sparciale podszybie dostala sie woda do miejsca i do sterownikow.. niestety mi padl DME (mam nadzieje ze tylko to) prawdopodobnie wilgoc spowodowala rdzewienie stykow.

to miejsce powinno byc w szczegolny sposob zabezpieczone przed wilgocia itp.. lepiej sprawdzic czy juz tam nie ma wody... potem nasmarowac i zasilikonowac itp.

przyczyna dymu znaleziona :) . Doszło do zwarcia 2 przewodów, które szły pod szyba, prawdopodobnie od jej podgrzewania, dostała sie tam woda poprzez sparciałą uszczelkę. odłączyłem je całkiem i od razu akumulator mi zaczął 3mac :) , a dymku ani śladu.. dzięki chłopaki za zaangażowanie w mój problem :) . Jedna bolączka została rozwiązana :)

Dobrze że problem rozwiązany. Ale wymień sobie to podszybie. Koszt w ASO ok 130-140zł + kilka spinek mocujących za 10zł, bo lubią się łamać przy demontażu. Zrobisz to sam w 15 minut. A będziesz miał spokój na kilka lat. Bo jak zaleje skrzynkę z bezpiecznikami i modułami to zrobi się dość kosztowny problem.

a trzeba ściągac ramiona wycieraczek??

Tak i takiego dużego Troxa trzeba mieć do tego. W moim przypadku szukałem go po mechanikach i był problem :cool:

Tak,trzeba sciągnąć wycieraczki, nie ma innej opcji ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Jey

wymień sobie to podszybie. Koszt w ASO ok 130-140zł

---

koszt podszybia 201zł, dopierutko co odebrałem z serwisu :)

W Krakowie 191,60 + spinki 7,50

Ciekawe skąd te różnice w cenie, wydawać by się mogło że w Krakowie powinno być drożej niż w Mikołowie, a może to kwestia rabatów. :)

Mogło się coś pozmieniać. Nie wiem ile teraz kosztuje, bo 191,60 mam na fakturze z czerwca. I nie miałem rabatów. W M-carsie nie istnieje w odniesieniu do zwykłych śmiertelników takie pojęcie jak "rabat" :] Aczkolwiek u Misiaka ostatnio pojawiły się jakieś rabaty rzędu 10-15% na części do aut starszych niż 10 lat. Nie wiem tylko jak panu wyszło od września 2000 do listopada 2009 ponad 10 wiosen, ale przemilczałem te jego obliczenia i z radością przyjąłem upust :)

a co z problemem nr.1 ??

Cytat:

---

Zamieszczone przez Jey

Mogło się coś pozmieniać. Nie wiem ile teraz kosztuje, bo 191,60 mam na fakturze z czerwca. I nie miałem rabatów. W M-carsie nie istnieje w odniesieniu do zwykłych śmiertelników takie pojęcie jak "rabat" :] Aczkolwiek u Misiaka ostatnio pojawiły się jakieś rabaty rzędu 10-15% na części do aut starszych niż 10 lat. Nie wiem tylko jak panu wyszło od września 2000 do listopada 2009 ponad 10 wiosen, ale przemilczałem te jego obliczenia i z radością przyjąłem upust :)

---

Jakoś w listopadzie albo w grudniu była podwyżka cen, teraz podszybie kosztuje w Mcarsie chyba równe 200 zł, może tak jak napisał lockbud 201 - nie jestem pewien :P

problem nr 1). Jak opisałem na poczatku.Silnik drga, włąsciwie to nawet jak zauwazyłem to i przenosi sie delikatnie na bude bo dzrzwi od kierowcy tez sie bujają ale jak połoze reke na silniku to ewidentnie czuc ze to silnik ma jakies problemy a nie podejzewałbym poduszek pod silnikiem i skrzynia, cos tez jakbym słyszał jakby cos delikatnie wybuchy od czasu do czasu, takie przytłumione w silniku....Odma wymieniona, olej tez wymieniony.Swiece maja najechane dopiero około 15 tys km.Czasami jakby strzelał z wydechow gdy mu puszcze gaz z wysokich obrotow.Po prostu nie ma tej kultury pracy co powinien miec.Komputer nie pokazał zadnych błedow.Jak jest zimny to jeszcze w miare jakos chodzi ale jak juz sie nagrzeje i obroty mu spadna tak do 600/min to juz czuc jak nie rowno chodzi.Jedynie kiedys okazało sie ze mam czasy wtryskow wolniejsze na jednej strone.Mozna je ustawic na kompie??czy trzeba szukac innej przyczyny??Macie jakies pomysły Panowie??

U mnie jest dokładnie ten sam problem, tyle że twoj dopiero raczkuje. przeczytaj mój temat o czasach wtrysków jest z wczoraj. ale tutaj nikt Ci nie pomoże. bmwsport albo 5er forum... dodam jeszcze tutaj ze ostatnio silnik wciąga mi 6l/h na wolnych obrotach a obrotomierz nie działa...