[mechanika] grzejący sie silnik

Witam Panowie, więc opisze jeszcze raz całą kwestie bo już zakładałem temat z tym pytaniem :)

Mianowicie wymienione zostało wisko od wiatraka chlodnicy i widac ze duzo mocniej dmucha, auto grzalo sie nadal, wymienilem wiec termostat na nowy, auto zaczelo grzac sie jeszcze bardziej, a moze nie bardziej ale po prostu szybciej.. pompa wody jest ponoc ok, tak mowil mechanik. Na starym termostacie wąż odprowadzający wode raz byl zimny a raz cieply, tak jakby raz pusczal raz nie, na nowym tak samo ( bynajmniej mi sie tak wydało ). Wczoraj mechanik wyjął całkiem termostat, dzisiaj jezdzilem autem i zero problemow z grzaniem sie, tylko temperatura nie dochodzi do polowy, tzn dochodzi doslownie grubosc kreski przed polową ale trzeba czekac dosc dlugi czas. Czy taka jazda bez termostatu oprocz wiekszego spalania paliwa przez dluzzsze ssanie silnika niczemu nie szkodzi ? Bo mechanik mowil ze nie.
No i cos nadmienił że mogą to być początki uszczelki pod głowicą.

pozdrawiam i czekam na opinie

wiec ? :)

Niedogrzany motor to szybsze jego zużycie większe spalanie ale to już wiesz no i zima idzie a z ogrzewaniem bez termostatu mogą byc problemy. Ja również borykałem sie z grzejącym sie motorem m30b35 ale już się z tym uporałem. Powodzenia w walce z kaprysami BMW

A czy jesteś pewien co do tej pompy? No i czy osłona wentylatora jest cała?

Co do pompy nie jestem pewien, mechanik tak mowil, ale moze tylko spojrzał powierzchownie albo wogole... Osłona wentylatora jest cała, jest jedynie w jednym miejscu lekkie pęknięcie ale to niczemu nie przeszkadza według mnie

borykałem się przez dłuższy czas z tym problemem w mojej e32 m30, nie pomagało dosłownie nic, wymiana termostatu, przekładanie pompy, czyszczenie układu,
i tu pewnego dnia przy kolejnym demontażu chłodnicy urwałem górny krucieć wyjściowy wody, no cóż, zdarza się, zamiast kleić i kombinować zakupiłem zregenerowaną chłodnicę od e32 m40:) problemy się skończyły, nie wiem czy to był problem zatkanej chłodnicy czy co innego ale pomogło, i od kilku ładnych lat jest spokój,
chłodnica prawie pasowała, trzeba było tylko osłone wiatraka przerobić,

Cytat:

---

Zamieszczone przez Stvstifler

Witam Panowie, więc opisze jeszcze raz całą kwestie bo już zakładałem temat z tym pytaniem :)

---

Więc po co nowy temat??Wystarczyło stary odświeżyć tym bardziej że w tym też każdy mówi że to pompa wody.

Skoro to wszystko wymieniłeś to bym sprawdził termostat w garnku z wodą,jeśli będzie ok to oczywiście pompa lub dobre odpowietrzenie układu.Ja np osobiście uważam że to jest dość trudne w porównaniu np do silnika M50.

aha.A VISCO jakie kupiłeś?Nowe/używane?

Mój znajomy też w 735 nie ma termostatu ale wskazówka praktycznie nie wychodzi z niebieskiego pola nawet przy ostrej jeździe.Ostatnio kolektor wydechowy był już czerwony (dosłownie) a temp się wychyliła milimetr za niebieskie pole.

A może ktoś miał ten problem i załatwił układ proszkiem uszczelniającym...

WISKO kupiłem nowe, co do Twojego znajomego to jeśli mowisz ze wskazówka wyszla raz za niebieskie pole, a mi po jezdzie przez pol godziny doszla dopiero do polowy, to znaczy ze moze byc u mnie przyczyną ta uszczelka pod głowicą ?

Nie mówię że uszczelka.A visco jakie kupiłeś?

Nie wiem co to jest, mechanik zamowil z hurtowni jakies do E32, BEHR to chyba nie jest ale daje dość spory podmuch wiatru i kreci sie szybciej wraz ze wzrostem obrotów motoru

witam
może mam inny silnik ale też miałem z tym problem to pewnego momentu kiedy chłodnica mi nagle wystrzeliła, obudowa się rozerwała z boku po stronie kierowcy, nie wiem czy tak jak już jeden na forum pisał chłodnica byłą zatkana czy termostat nie działał prawidłowo,

ale w twoim przypadku zostaje tylko chłodnica, może z nią jest nie tak, a nie jest przypadkiem zatkana od przez zdechłe komary? i trzeba ja karcherem przemyć kiedyś jak jeszcze bmw nie miałem to jeden mi mówił ze ma e32 i musiał tak wyczyścić chłodnice
pozdro

Nowe visco nie koniecznie musi być sprawne.Jak temp już sie robi wysoka to słychać taka głośną pracę visca?Jest to bardzo charakterystyczny odgłos

Teraz termostat jest wyjęty wiec sie nie grzeje, a nawet sie nie dogrzewa, bynajmniej nie jechalem nigdzie dalej wiec nie wiem czy na dluzsza mete nie bedzie znowu sie grzała, ale jak dodaje gazu to wisko chodzi glosniej i szybciej

Mam sie rozglądac za nową chlodnicą ? Bo mechanik mowil ze mogą to być początki uszczelki tak jak pisalem wyzej

Skoro masz nowe visco to teraz z powrotem włóż termostat i obserwuj.

Napisalem ze termostat był nawet zmieniony na nowy i wlozony nowy i grzala sie jeszcze szybciej

A czy masz ogrzewanie teraz w aucie? Może układ zapowietrzony jest.

Kolego jęsli po włożeniu nowego termostatu grzeje się jeszcze szybciej to może wkładacie odwrotnie termostat?

Mechanik wkladal termostat wiec chyba dobrze ;) Ogrzewanie w aucie dziala normalnie. Teraz jezdzi bez termostatu to wskazowka urzymuje sie na grubosk kreski przed polową max albo na polowie rowniutko jak juz troche auto pojezdzi.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Stvstifler

Twojego znajomego to jeśli mowisz ze wskazówka wyszla raz za niebieskie pole, a mi po jezdzie przez pol godziny doszla dopiero do polowy, to znaczy ze moze byc u mnie przyczyną ta uszczelka pod głowicą ?

---

Kolego beemki szybko się nagrzewają.
Moja w ciągu 30min się nagrzeje do pionu i z ogrzewania jest ciepło w środku a temp. trzyma dobrze w pionie a osłony na Visco nie mam :/
Ale za to nowiutkie Visco kupiłem i działa bardzo dobrze aż słychać podmuch z pod maski.

Cytat:

---

Zamieszczone przez BUMMER

Moja w ciągu 30min się nagrzeje do pionu i z ogrzewania jest ciepło w środku a temp. trzyma dobrze w pionie a osłony na Visco nie mam :/

---

Chyba w ciągu 3min a nie 30 ;)

no wlasnie, bo moja sie nagrzewa w ciagu okolo 30 minut do pionu jak nie ma tego termostatu i nie wiem czy nie nadwerężam silnika przez to, staram sie nie mieć ciężkiej nogi aż temp nie dojdzie chociaz odrobine przed srodkową kreske

No 30 minut to ktoś przesadził..... nawet poczciwy TDS nagrzewa się do pionu przy temperaturze na zewnątrz około -10 stopni Celsjusza w tempie około 10-15 minut

Może przesadziłem z tym 30min.
Ale to też zależy czy jadę powoli po mieście czy już tak jakby w trasie to większe troszkę obroty i szybciej jest nagrzana.
Faktycznie góra z 15 min i będzie oki ,że silnik osiągnie temperaturę ale jeszcze zanim się w środku nagrzeje to trzeba poczekać jeszcze parę minut. ;)

To jak dopiero po 30min masz w pionie temperaturę to może układ jest zasyfiony przeczyść go gdzieś na forum pisali jaką mieszanką przeczyszczali układy chłodzenia.

Dlatego tak wolno sie grzeje bo wyjęty jest termostat, no i pytam Was czy nie jest to zbyt duże obciążenie dla silnika ?

Włóż ten termostat i dochodź powoli dlaczego tak sie dzieje.Jeśli nic nie pomoże to remont góry i tak Cię nie ominie...

Nie mam co dochodzic powoli kolego bo mechanik juz wymienil i sprawdzil wszystko co mozliwe, no chyba oprocz samej chlodnicy, powiedzial ze to mogą byc początki uszczelki, jak jest termostat szybko sie grzeje, jak go nie ma to nie wychodzi za połowe, wiec pytam sie czy poki co moge jezdzic bez termostatu

A jak miałeś termostat to grzanie w aucie było dobre?

Tak jak wspomniałem wcześniej,kolega mój 735 jeździ bardzo długo bez termostatu i silnik pracuje normalnie...

Jak mialem termostat to auto grzało sie szybko i potem sie przegrzewalo, dochodzilo do czerwonego pola, mechanik mowil ze niby wymienil termostat, ale ciul go do konca wie, na tym niby nowym termostacie tez sie grzała i to jeszcze jakby szybciej jak pisalem wiec go wyciągnął i mi dał, dał mi niby ten nowy, jakis francuski.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Stvstifler

Nie mam co dochodzic powoli kolego bo mechanik juz wymienil i sprawdzil wszystko co mozliwe, no chyba oprocz samej chlodnicy, powiedzial ze to mogą byc początki uszczelki, jak jest termostat szybko sie grzeje, jak go nie ma to nie wychodzi za połowe, wiec pytam sie czy poki co moge jezdzic bez termostatu

---

Póki co wiąże się to ze zwiększonym spalaniem i delikatnie mówiąc zarzynaniem silnika.proponuję wymontować chłodnicę i porządnie przepłukać ,ja płukałem zwykłym prysznicem ,zdziwiła mnie ilość syfu jaki wyleciał po płukaniu zewnętrznej część chłodnicy.
teraz temp. w pionie i z grzaniem nie ma problemu

Chodzi o to czy jest to mocne zarzynanie silnika czy mozna tak pojezdzic poki nie uporam sie z problemem ;)

Stanu Twojego silnika nikt nie zna, czy można jeździć? Kwestia podejścia – skoro jeździ można, jeśli cię serce nie boli. Ja odradzam, jeśli konstruktor przewidział taką temp. Silnika (termostat) to bezwzględnie tego przestrzegamy!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Immeth

Stanu Twojego silnika nikt nie zna, czy można jeździć? Kwestia podejścia – skoro jeździ można, jeśli cię serce nie boli. Ja odradzam, jeśli konstruktor przewidział taką temp. Silnika (termostat) to bezwzględnie tego przestrzegamy!

---

dokładnie tak jest jak pisze Immeth bez termostatu zimą jeśli jest mus to raczej dłuższe trasy

Panowie nie mówcie żeby moja mała stała pod domem przez całą zime nie używana póki nie usunie sie usterki...

Prawda jest taka, że gdyby silniki naszych samochodów zawsze pracowały w optymalnej temperaturze, ich zużycie byłoby minimalne, a przebiegi do naprawy (albo wymiany) liczono by w milionach kilometrów.

Robocza temperatura silnika wynosi około 90 – 100 st C. Ale i to jest pewnym uproszczeniem. Silnik w czasie pracy ma taką właśnie temperaturę kadłuba oraz cieczy chłodzącej – w miejscach, gdzie tę temperaturę się mierzy. Ale w okolicy komory spalania i kanału wydechowego temperatura jest na pewno większa. Z kolei od strony kanału dolotowego, temperatura na pewno jest niższa. Temperatura oleju w misce olejowej jest zmienna. Najlepiej, by wynosiła około 90 stopni C, ale wartości tej zwykle nie osiąga się w zimne dni, jeżeli jednostka jest tylko minimalnie obciążona.

Zimny silnik powinien jak najszybciej osiągać temperaturę roboczą, aby olej o określonej, przewidzianej przez producenta lepkości docierał wszędzie tam, gdzie trzeba. Co więcej, wszelkie procesy zachodzące w silniku (przede wszystkim – mieszanie paliwa z powietrzem) zachodzić będą prawidłowo wtedy, gdy temperatury będą już ustalone.

Nie żebym taki mądry był ;) Info pochodzi z serwisu motofakty.pl