[pozostale] mocowanie tablic "clean look"

nazwać to "tuningiem" to gruba przesada, ale powiedzmy że rzecz dotyczy stylizacji...

A chodzi mi o mocowanie tablic inne niż na ramkach i bez użycia śrub.
Moje auto w Niemczech miało blachy przyklejone na jakiś taki klej/silikon. Miało to czarny kolor, trzymało cholernie mocno (stare tablice pogięły się przy odrywaniu), jednak lakieru nie ruszyło. Teraz próbuję dociec co to było, bo mi się spodobało. Ktoś mi mówił że to taka miękka mata wygłuszająca (ale nie ma takich, sprawdziłem), gdzieś słyszałem o jakichś piankowych taśmach lakierniczych (?), gdzieś tam o klejach do szkła...

Czy ktoś z Was spotkał się z tym lub wie co to może być??

Nie odpowiem na pytanie bo ni wiem , ale masz moze zdjecie ? jak to wygladalo :> :)

Trolu chodzi pewnie o tą samą gumowatą substancję która jest np pod boczkiem w drzwiach i kleji wygłuszenie. To jest jakiś rodzaj chyba silikonu ale też nie wiem dokładnie

sa tez takie grube tasmy dwustronne z mega mocnym klejem, ktore sa elastyczne i to powinno trzymac, tylko trzeba dobrze odtłuścić powierzchnie najpierw... to jest cos w stylu takiej maty wygluszajacej, tylko z klejem w postaci tasmy...

Jeśli mówimy o taśmach to polecam taśme do klejenia luster np na płytki w łazience. Baaardzo mocne

Zdjęć już nie zrobię, bo jakoś to oderwaliśmy od fury, może co najwyżej resztki jakieś zostały. Jednak była to czarna, bardzo "ciągnąca się" (ale nie łatwo - raczej twarda) i trudna do rozerwania substancja w mniej lub bardziej regularnych paskach - raczej naklejane niż natryskiwane z jakiejś tuby. Warstwa tego na oko mogła mieć 5-10 mm grubości, chociaż to trudno ocenić bo po oderwaniu blach było odkształcone.

Co do miękkich mat wygłuszających byłem w jednym sklepie car-audio. Jednak mieli tylko takie koło 1 mm grube i przylepne z jednej strony. O grubszych/dwustronnych nie słyszeli, i twierdzili że zawsze jak matę daje się pod tablicę to właściwe mocowanie i tak jest na śruby.

Taśmy piankowe do luster, itp. oglądałem - ale one wszystkie są jasne i mają max 2-3 mm grubości. Nie wiem czy wytrzymałyby wilgoć, mróz, ciągłe wibracje, itp...

http://www.forum.7er.pl/album_pic.php?pic_id=324
Proponuje to :D :cool:

Zgadza się taśma jest bardzo wytrzymała .Kumpel w e39 to zrobił i kozak wygląda "no ramka look" polecam każdemu ,może się zbiore i zrobie u siebie .Zrobie oczywiście foto :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Anatol

Zgadza się taśma jest bardzo wytrzymała .Kumpel w e39 to zrobił i kozak wygląda "no ramka look"

---

Dobra, czyli mam wziąć taką standardową taśmę do luster z Castoramy? Jak nie to mógłbyś zapytać kumpla o rodzaj/producenta?

Dowiem sie i jutro napisze (chyba ,że mnie ktoś ubiegnie :cool: )

do trójki kupiłem w niemczech śruby do tablic z zaślepkami pod kolor tła.
z daleka nie było widać sposobu montażu

ps. nie zwracajcie uwagi na brewki :)

http://img169.imageshack.us/img169/9496/5qj7.jpg

Ja mam zamontowane na dwustronna tasme.U mnie sa specjale(chyba) tasmy do przyczepiania rejestracji. Trzyma zarabiscie na metalu i plastyku. Jak chcesz to kupie i ci przysle.Tutaj mnostwo ludzi tak robi i super sprawa-zero bawienia sie z srubkami

Cytat:

---

Zamieszczone przez michal_5000

nazwać to "tuningiem" to gruba przesada, ale powiedzmy że rzecz dotyczy stylizacji...

A chodzi mi o mocowanie tablic inne niż na ramkach i bez użycia śrub.
Moje auto w Niemczech miało blachy przyklejone na jakiś taki klej/silikon. Miało to czarny kolor, trzymało cholernie mocno (stare tablice pogięły się przy odrywaniu), jednak lakieru nie ruszyło. Teraz próbuję dociec co to było, bo mi się spodobało. Ktoś mi mówił że to taka miękka mata wygłuszająca (ale nie ma takich, sprawdziłem), gdzieś słyszałem o jakichś piankowych taśmach lakierniczych (?), gdzieś tam o klejach do szkła...

Czy ktoś z Was spotkał się z tym lub wie co to może być??

---

To bardzo proste - byly przeyklejone na klej do szyb - ktorym mocuje sie np. przednia szybe do karoserii - trzyma rewelacja ! Ma to bardzo szerokie zastosowanie - a co najwazniejsze nie atakuje lakieru !

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sebek

To bardzo proste - byly przeyklejone na klej do szyb - ktorym mocuje sie np. przednia szybe do karoserii - trzyma rewelacja ! Ma to bardzo szerokie zastosowanie - a co najwazniejsze nie atakuje lakieru !

---

A można coś takiego kupić gdzieś w detalu?

@michal77 - dzięki za propozycję. W razie czego będę pamiętał, jeśli nie uda mi się znaleźć czegoś w PL.

Podjedz do warsztatu - gdzie wymieniaja szyby - kup od nich albo spytaj gdzie kupic.

W sklepie z artykulami lakierniczymi powinni tez miec, kazdy blacharz / lakiernik tez to ma.

Pamiętajcie że w Polskich warunkach lepiej tablice mocno przyczepić , żeby się komu do rąk nie przykleiła. W Polsce nie wolno dorabiać tablic, trzeba iść do wydziału komunikacji i rejestrować na nowo. Koszt ok 200 zł. Wiem bo tak miałem. Dorobiłem sobie jedną sztukę (tą skradzioną). Wcześniej zgłosiłem kradzież na Policji. I teraz tak : dorobiłem sobie tablicę którą zgłosiłem jako skradzioną. Jadę sobie z żoną rekraacyjnie do czech i to zonk. Mają na granicy automaty które same szczytują numery i sprawdzają je. Zatrzymali mnie. Nie pomogło tłumaczenie. Zadzwonili z przejścia na mój komisariat, szczęście że pracował, i dopiero po dwóch godzinach mnie puścili...

Co do taśm dwustronnych ty jedyna która się nadaje musi mieć gąbkę pomiędzy warstwami kleju. Kupuje takie białe w castoramie. Tablice trzymają się niesamowicie mocno i gwarantuje że żadna myjnia czy warunki drogowe nie dadzą jej rady. Sam parenaście razy tak kleiłem i nigdy się nie urwało.

ja mysle ze wlasnie takie przyklejenie jest 1000 razy bezpieczniejsze niz ramka, bo jak napisal michal_5000 odkleic bylo bardzo trudno, a z ramki wyskakuje w ciagu paru sekund po odczepieniu zatrzasków...

co do tasmy to wlasnie o ta mi chodzilo - z taka jakby gabka pomiedzy warstwami kleju - napewno bedzie mocno trzymac i bedzie na tyle elastyczna ze tablica nie odpadnie na wybojach...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Qbek

ja mysle ze wlasnie takie przyklejenie jest 1000 razy bezpieczniejsze niz ramka, bo jak napisal michal_5000 odkleic bylo bardzo trudno, a z ramki wyskakuje w ciagu paru sekund po odczepieniu zatrzasków...

co do tasmy to wlasnie o ta mi chodzilo - z taka jakby gabka pomiedzy warstwami kleju - napewno bedzie mocno trzymac i bedzie na tyle elastyczna ze tablica nie odpadnie na wybojach...

---

Dokladnie,tak ta gabka wyglada.A zeby ja wyrwac na szybko to trzeba naprawde kozaka.

Z tego co czytam to piszecie o tasmach dwustronnie klejacych do mocowania np. listew na drzwiahc.. bardzo uniwersalne ustrojstwo i przydało juz sie nie raz ale czasem ma "gorsze dni" i nie przylega tak jak powinno do niektórych powierzchni.. jesli sie ktos juz bedzie zaopatrywał to polecam z zieloną powłoką którą sie odrywa, sama tasma jest czarna. miałem juz rózne te tasmy i własnie ta o której pisze była najlepsza.

Ale tak sobie mysle ze bałbym sie osobiscie na niej kleic swoja rejestracje..

pzdr

panowie a ja walę tablice - najlepiej i tak z umytą albo bez niej mi się gania a co do mocowania to mam ramkę i 4 wkręty przebite przez rejestrację bo u mnie to uwielbiają rejestracje porzyczać ....

dla ciekawych - rozwiązanie Hydrozagadki: ;)

Podjechałem do warsztatu robiącego w szybach/lusterkach/reflektorach (dzięki, Sebek), tam koleś obejrzał, powiedział że to wprawdzie nie klej do szyb tylko jakiś silikon do uszczelniania (np. reflektorów), ale na klej też będzie ok.
Różnica taka, że silikon nigdy nie zasycha, a z kleju robi się po wyschnięciu dość twarda czarna guma (demontaż - tylko skalpelem, oderwać nie ma szans).
No i za 20 PLN ładnie mi przykleił. :)

Gdyby ktoś próbował w domu, to przed przyklejeniem smaruje się jeszcze obie powierzchnie aktywatorem (przypomina czarną farbę) i czeka kilka min, a po przyklejeniu trzeba przytrzymać taśmą klejącą przez ok. dobę.

a ja gusownie przynitowalem tablice :what:

ja mam 4 wkręty w podkładce i 4 w rejestracji - swego czasu była mania u mnie w mieście na kradzieże blach - na moich wymiekli :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez bonopingwin

Pamiętajcie że w Polskich warunkach lepiej tablice mocno przyczepić , żeby się komu do rąk nie przykleiła. W Polsce nie wolno dorabiać tablic, trzeba iść do wydziału komunikacji i rejestrować na nowo. Koszt ok 200 zł. Wiem bo tak miałem. Dorobiłem sobie jedną sztukę (tą skradzioną). Wcześniej zgłosiłem kradzież na Policji. I teraz tak : dorobiłem sobie tablicę którą zgłosiłem jako skradzioną. Jadę sobie z żoną rekraacyjnie do czech i to zonk. Mają na granicy automaty które same szczytują numery i sprawdzają je. Zatrzymali mnie. Nie pomogło tłumaczenie. Zadzwonili z przejścia na mój komisariat, szczęście że pracował, i dopiero po dwóch godzinach mnie puścili...

Co do taśm dwustronnych ty jedyna która się nadaje musi mieć gąbkę pomiędzy warstwami kleju. Kupuje takie białe w castoramie. Tablice trzymają się niesamowicie mocno i gwarantuje że żadna myjnia czy warunki drogowe nie dadzą jej rady. Sam parenaście razy tak kleiłem i nigdy się nie urwało.

---

nie wiem jak u Ciebie w woj ale u nas mozna dorobic klache tylko trzeba to zglosic po skradzeniu lub zgubieniu i w wydziale daja takie jak by skieowanie i nie dosc ze trzeba za nia prawie tylie zaplacic ile rejestracja to jeszcze trzeba jechac po to na swoj koszt, tablice robia po wawa w Zalesiu Gornym. pozdro

u nas koszt dorobienia rejestracji to 52 zł i normalnie w urzędzie się odbiera :)

A ja podejrzewam, ze ta tasma (czarna, gruba i miekka) to byla tasma dekarska do blachy.
Jak sama nazwa wskazuje bardzo dobrze trzyma sie blachy :). Pod wplywem ciepla sie wulkanizuje i wtedy odkleic to jest naprawde ciezko. Kupilem rolke tego (inaeczej sie nie dalo) w Castoramie, jak ktos przejezdza przez Krakow - dac znac wczesniej, utne kawalek :)

Odświeżam trochę temat. Proponuję montaż na silikon. Ostatnio jak zrywałem taka tablicę to cała powyginana, lekko się nawet ułamała i trwało to 10 minut.
Po takiej operacji tablica raczej nie nadaje się do użycia. Oczywiście montaż na silikon na całej płaszczyźnie tablicy (nie tylko cienkie ścieżki kleju, ale cała tablica grubo posmarowana).
http://i40.tinypic.com/29ge54p.jpg

Niezły kotlet ..... Nawet taśmy do listw są lepsze od silikonu ..... :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Anatol

Niezły kotlet ..... Nawet taśmy do listw są lepsze od silikonu ..... :D

---

Moje poprzednie auto miało tablice na paskach taśmy, ale nie wiem czy to zła taśma czy od słońca albo myjni, po jakimś czasie boki tablic odstawały.

Ja tam wole ją znitować wkręcić, sróbami a nawet wspawać z podklejeniem i będzie trzymać na amen - demontaż szlifierką kątową hiii