Cabrio z E32

Ostatnio w internecie znalazłem coś takiego:
http://img4.imageshack.us/img4/5872/15847214922281.jpg
http://img15.imageshack.us/img15/391...7214922321.jpg

:faint:

:razz: łeee

Na takie przeróbki to trzeba profesjonalisty a takowy sie za to widać nie zabierał

Ciekawe jak 7ema Baur by wyglądała ;D

:hah:
ciekawe jak by e65 wyglądało !

Ciekawe ile waży ten bumer :x
Zeby niezłamał sie w pół ;)



Intactus

Strasznie razi wykończenie słupka B, ale ogólnie podoba mi się :D

I nawet nie ma "garba" za tylną kanapą jak ma spora rzesza cabrio, choć nie sądzę, żeby miał składany dach. No i ten kolor -::

Jak dla mnie? Ocena 7/10 pkt ;)

jak by te słupki powycinać. przemalować na jakiś ładny kolorek, do tego wypolerować przednie szkłą reflektrorów i dać jakieś ciekawsze lampy tylne (np. całe czerwone albo czerwono-białe [w normalnej e32 wolał bym klasyczne jednak w tym cabrio pasowało by coś innego). Bardziej zadbać o środek (bo to wizytówka cabrio) no i koniecznie jakieś ładne nowe felgi - to wtedy był by super cabriolet

Torche taka....hmmm....nijaka :o

Pewnie by się nie złamała to w progach zrobili iniekcje z betonu (jak to kiedyś co niektórzy usztywniali syrenki, 126p i 125p)

Siudemka w cabrio ;) można i tak.. ale czy to ładnie wygląda..? Nie bardzo pasuje... ale jak ktoś lubi ;)

Chętnie bym pojeździł takim cabrio, najlepiej w longu :)

http://img260.imageshack.us/img260/7...7cabrioxg3.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez sylwek7

Strasznie razi wykończenie słupka B,

---

Sylwek to pewnie dodatkowa popielniczka ;D

a co powiecie na to
http://images40.fotosik.pl/323/b2fb7158e3cc9e14med.png
http://images45.fotosik.pl/328/384bdff6554c8a9amed.jpg

To będzie już chyba czwarte albo piąte e32 Cabrio na forum, ale ten egzemplarz jest tu pierwszy raz:

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1988-...item2eb0dd381f

- zakupione za 60.000 $ w '88
- koszt przeróbki 50.000 $ wykonane przez Beverly Hills Motoring

Dwu tonowe wnętrze ponoć jest "genuine" na zamówienie.
17" Momo z epoki wraz z listwami określane jako "pozłacane" na zamówienie.

Auto z pewnością pochłonęło w tamtych czasach chorą sumę pieniędzy.

Podoba mi się, choćby dlatego że jest znakiem czasów kiedy e32 było wyznacznikiem luksusu i bogactwa, zwłaszcza w Stanach, a już na pewno jeśli mowa o egzemplarzu przerabianym wedle zasady "cena nie gra roli".

:6:57:

W sumie to śmieszna cena jak za te e32.. Szkoda że nie mieszkam w stanach, pewnie bym się szarpnął :D