Wersja do druku
Witam.Nie mila niespodzanka jak sie wraca do auta a tu nie ma wkladow.To akurat teraz spotkalo moja dziewczyne.Wiem ze mozna oznakowac lusterka piaskujac numer rejestracyjny na nich.Mysle ze to nie jest 100% zabezpieczenie ale chociaz troche zniecheci zlodzieja.Mam AC ale zgloszenie za kazdym razem zajmuje kilka godzin.Moze znacie jeszcze cos innego?
powinno sie ucinać złodzieja dłonie!!!!!
drugi by sie 100 razy zastanowił czy warto
nie mam dla tych skur... litosci, człowiek na cos pracuje,odkłada a tu taki typ po łatwy chlebek przyjdzie
Dla pocieszenia powiem że to są istoty niższej kategorii. Zasrane pasożyty które bez zaj...bania czegoś nie mają kasy na fajki i na % bo to debilstewo z pokolenia na pokolenie kilka klas szkoły podstawowej tylko skończyło.
I nie ucinać rączek tylko zagnać je do takiej pracy że same odpadną. Wolontariat w fabryce szkła niech, wytopi tysięcy lusterek które ukradł i szyb które stłukł żeby coś ze środka ukraść.
Wspołczuje. Mnie tez to doswiadczyło w zeszlym roku. Sposób ?... Zamontowałem zwykle, błękitne.
Tak w ramach tematu: co jeszcze można zwinąć?
Halogenów pozbyłem się w ciagu miesiąca od zakupu, lusterka "wyszły" na Wielkanoc (swoja droga do dziś zastanawiam się co za interes kraść 14 letnie pożółkłe wkłady? na allegro kupiłem niebieskie po 50zl za szt - nówki), koła zabezpieczyłem śrubami. Czasem mam wrażenie, że ktoś próbuje wyciągnąć listwy z PDC z przodu, ale to chyba tylko wrażenie.
Współczuję Ci z powodu straty.
Sam bym się mocno wku..r.wił.
a jako zabezpieczenie - choć trochę ujmuje autu, to widziałem małe czerwone naklejki na mercedesie z napisem "chek ...(cośtam)...alarm" - 3 słowa.
Zaciekawiłem się - właściciel mi powiedział że czasem coś mu próbowali wyłupać - to kupił i ponaklejał na lusterku, szybach bocznych i szyberdachu.
Takie łajzy co potrafią rzecz wartą 5 stówek popsuć i potem sprzedać za 20pln (bo siakowy sok marki wino kosztuje 5pln, a fajki 7).
Współczuję. Składaj lusterka na noc i spokój. Ja w ciągu 6-u miesięcy dwa razy wkłady wymieniałem. Za każdym razem zawsze gdy nie złożyłem i w nocy z piątku na sobotę - by im ręce odpadły złodziejom. O k..wa - idę złożyć, jutro giełda :D
Dobrze czasami zaglądnąć na forum :D
Właśnie nie wiadomo - składać czy nie. Niby minimalnie to utrudnia/chowa wkłady, ale z drugiej strony jak będą chcieli to i tak wezmą a nam jeszcze "sprezentują" połamaną przekładnię w lusterku... :?Cytat:
Zamieszczone przez monster_pl
Do takich sqr****li powinno się strzelać jak do kaczek. :shoot:
Sorki że dwa razy post wyszedł, ale coś się przycięło a czułem dziwny pośpiech i wyszedłem :)
Przy okazji pies skorzystał. Ze składaniem - racja mogą uszkodzić więcej. Takie ryzyko. Na razie mam szczęście i jest dobrze. Uważam, że nie ma co się stresować - złodzieja nie upilnuje się, może i dobrze. Porozmawiasz z takim a później policja straszy więzieniem, że niby nie wolno, i takie tam. By im ręce odpadły złodziejom a skóra cała w krostach.
I tym optymistycznym akcentem... :)
Witajcie mam moja e-38 1.5 miesiąca a fotochromy straciłem już 2 razy koszt na giełdzie w poznaniu 350 zł za 1 sztukę wkładu za trzecim razem kupiłem zwykłe lusterka na zwykłe wkłady potem domyśliłem się że to chyba przez to że miałem Wołomińskie rejestracje :( złodzieje żule małolaty nie maja litości tak samo jak ludzie odpowiedzialni za cenę paliw !!! wszystkich do piachu
Pozdrawiam
Chłopaki ze szczerego serca Wam współczuję. Sam mam fotochromy i jak auto zostawiam na ulicy to zastanawiam się co zastanę po powrocie. Taki chusteczkowy kraj.... :(
Ale szczęście w nieszczęściu macie, parę lat temu (ze 2-3) sprzedaliśmy facetowi E-39 właśnie z takimi lusterkami. Skur....le w nocy zamiast wyjąć wkład to wyrwali (złamali) mu i jedno i drugie lusterko. Na poznaniu kosztowały po 500 pln szt. :(
Wkłady jak wkłady -też miałem fotochromy,teraz zwykłe niebieskie mam-nie mogli ich wyciągnąć to na składaniach urwali i zawineli-razem tamtej nocy w ten sposób oszpecili 4 BMW i jedno Volvo-jak bym ich dorwał to łapska na miejscu bym poobcinał-przez to nie mogłem jechać swoją bunią na Toruń :mad:
Współczuje każdemu kto miał taki przypadek :?
Nie chcę nikogo mylnie posądzać, ale... oceńcie sami.
Jest jeden gościu w Polsce, który sprzedaje wkłady (nie tylko do BMW) na angielskim ebayu:
link do aukcji - wkład BMW
link do innych aukcji tego samego sprzedawcy - łącznie ponad 200 !!!
może ma swój szrot? ale sprzedaje tylko wkłady, a to trochę podejrzane moim zdaniem...
spójrzcie na ilość komentarzy, a wszystkie dotyczą wkładów - przy takich cenach nie dziwię się, że w Polsce ginące wkłady są plagą.
Dziwna nazwa sprzedawcy :)
kupując na giełdzie lub w Internecie dajecie zarobić nie tylko złodziejowi ale i paserowi...
więc o co ten szum?
popyt kształtuje podaż nie odwrotnie...
Cytat:
Zamieszczone przez vic
Ale o co Ci kolego chodzi? Kto tu mówi o kupowaniu?
Poza tym nie wszystko na giełdzie czy aukcjach pochodzi z kradzieży, jednak często można z dużym prawdopodobieństwem określić pochodzenie przedmiotu. Tak jak np. na aukcjach, do których linki zapodałem wyżej. Zaznaczam, że jest to tylko i wyłącznie moje prywatne zdanie. Gość sprzedaje tylko wkłady do lusterek, nic więcej. Jeśli miałby szrot i rozbierał auta na części, to sprzedawałby także inne rzeczy. Dlatego uważam, że wkłady na jego aukcjach pochodzą z kradzieży w Polsce.
Pamiętam jak przy okazji znikających fogów Olejus i kilku innych chłopaków próbowali namierzyć je na allegro, tym czasem można uniknąć wpadki sprzedając trefny towar np. na aukcji w Anglii.
Tomek moze miec sporo racji
Jak masz szrot to masz inne czesci .
kilku kolesi pracuje na szrotach w UK i od nich mozesz kupic czesci do wszystkiego i to rozumiem.
Ale jak ktos ma waska specjalizacje np.wklady luster ,halogeny czy moze logo z maski .To wydaje sie wysoce prawdopodoben ze to zlodziej/zlodzieje.
Wiec przed zakupem warto czasami pomyslec!!!!!
PS
moze mala akcja
koledzy w PL zaznaczaja swoje lustra ,w jakis domowy sposob .
I wrazie co czego nikomu nie zycze ,po krdziezy powiadamia na forum o sposobie zaznaczenia
ktos kto kupi takie lustra ma namiar na PALANTA a wtedy :razz: :razz: :razz:
Wiem male prawdo podobienstwo sukcesu ale nic nas to nie kosztuje, a jest nas spora grupa .
Temat mozna zapodac na innych forach bedzie nas wiecej!!!
jak ukradną to trzeba gdzieś kupić...
człowiek jest z natury leniwy i skąpy co prowadzi do "tanich zakupów"
inaczej trzeba obskoczyć kilka szrotów a to jest czas i benzynka...
najlepsze są teksty: "Pan wpadnie jutro, mam gdzieś w garażu"
a kupno w serwisie :D :D :D :D :D
Z tego można by wywnioskować, że właściciel auta, z którego coś mu ukradziono, np. wkład lusterka, zamiast szukać go na aukcjach czy giełdzie powinien najpierw przyjechać na zlot i obejrzeć auta klubowiczy :hah: :evil: :evil: :evil: :faint:Cytat:
Zamieszczone przez vic
Wczorajszej mroźnej nocy jakieś pedały zawinęły mi wkłady lusterek zarówno prawy jak i lewy. potrzebowałbym jakiś schemat takiego lusterka aby poprawnie zamontować takie wkłady(lusterka bez fotochromów). Z góry dzięki za zainteresowane i pomoc ??
A miałeś fotochromy czy zwykłe? Jak chcesz zwykłe, to wystarczy podłączyć podgrzewanie i zatrzasnąć wkład. Schematy nie są potrzebne.Cytat:
Zamieszczone przez LUQA
Zwykłe bez fotochromu !! dzięki za info ;D aha masz może Sylwek tą instrukcje jak wyjąć wkład bez uszkodzenia lusterka ??
Kolego ty teraz chyba chcesz wkładać :) Skoro już ktoś ci zdemontował ...Cytat:
Zamieszczone przez LUQA
Więc chyba schemat nie jest ci za bardzo potrzebny ...
To jest naprawdę dobre pytanie w wątku "kradzież lusterek" :xCytat:
Zamieszczone przez LUQA
za karadziez powinni obcinac rece!!! w polsce to jedyne chyba rozwiazanie bo jak wezwie sie policje to udadza uposledzonych , lepiej stac w krzakach i lapac...piratow przekraczajacych dozwolona predkosc o 10km/h
masz niestety problemy ze zrozumieniem tekstu który cytujesz... :(Cytat:
Zamieszczone przez tomek_uk
Nie wydaje mi się :-/Cytat:
Zamieszczone przez vic
Tłumaczysz to, nazwijmy zjawisko, lenistwem i oszczędnościami człowieka, a skoro tak, to przecież kradzione z 7er lusterko czy lampę kupi tylko człowiek-właściciel 7er, więc idąc dalej tym tropem, najwiecej 7er w jednym miejscu spotkasz na zlocie 7er, czyli teoretycznie i nie obrażając nikogo (bo jeśli są ludzie na tym Forum, którzy myślą Twoim tokiem rozumowania, to zapewne są tu także ludzie, którzy w ten sposób postępują) największe szanse na znalezienie ukradzionej części będziesz miał własnie na takim zlocie, bo ktoś komu ukradli kupi od kogoś kto ukradł komu innemu i w ten sposób części wędrują z jednej 7er do drugiej.
Zaznaczam, że to tylko czysto teoretyczne rozumowanie na podstawie tego co kolega napisał w pierwszych dwóch zdaniach wypowiedzi, którą cytowałem.
Pozdro
tomek_uk, chyba w swym rozumowaniu lekko się zagalopowałeś..... Cel wypowiedzi nie znalazł odzwierciedlenia w formie....
Nie zagalopowałem się, tylko celowo przejaskrawiłem, dodając nutkę ironi, ale widzę, że nie wszyscy to zauważyli :-P
Spokojnie, bez nerwacji ;-) jak napisałem, nie chciałem nikogo obrażać, czy oskarżać, więc jeśli ktoś się czuje urażony, to przepraszam.
Tyle w tym temacie z mojej strony.
Pozdro
Dzień dobry! Ja bym jednak odświeżył pytanie o wyjęcie wkładu z obudowy lusterka. U mnie jest tak, że moje lewe lusterko od jakiegoś czasu zaczęlo tracić jednolitą barwę, zrobiło się niejasne, tak jakby złaziła z niego folia. Mam fotochrom. Muszę wymienić wkład, bo utrudnia to poprostu widoczność. I proszę nie oskarżajcie mnie o to, że potrzebuję informacji, bo chcę je komuś...
Dzięki i pozdrawiam!
i znów jakiś bydlak zawinął mi wkłady lusterek ( tydzień sie nimi naczieszyłem) :razz:
Cholera, chyba sobie pospawam stalowe obudowy i będę zamykał całe lusterka na noc na dwie wielkie kłódki... :(
Składanie lusterek nic tu nie pomoże. Jakieś 2 m-ce temu sam straciłem prawy fotochrom.
Jak Ci mają wyjąć to wyjmą, chyba że będziesz spał w samochodzie albo trzymał go na
strzeżonym parkingu. I tyle, przy parkowaniu w mieście pozostaje jedynie modlitwa :hah: