Strasznie tłucze mi wałem - podpora sprawna, a przyczyna jest wybity krzyżak przed podporą. Czy ktoś to wymieniał? Do wymiany trzeba demontować wał czy można to zrobić na samochodzie? Jakieś sugestie?
Wersja do druku
Strasznie tłucze mi wałem - podpora sprawna, a przyczyna jest wybity krzyżak przed podporą. Czy ktoś to wymieniał? Do wymiany trzeba demontować wał czy można to zrobić na samochodzie? Jakieś sugestie?
raczej zdemontowac
Witam;
właśnie jestem w trakcie przerabiania tematu wału ,u mnie przyczyną hałasu było kilka elementów.Ale trzeba zacząć od przyczyny-w mojej laleczce to był dzwonik :D .ścieło poduchy silnika i skrzyni.
Auto po dzwonie wróciło o własnych siłach 800 km do domciu.I teraz w temacie:z dnia na dzień (już po zrobieniu przodu ,wymianie poduch silnika),robilo sie coraz bardziej akustyczne.
Moje podejrzenie-podpora wału.Czyli na kanał,demontaż wału i cóż się okazało:
Podpora słaba,ale to nie była główna przyczyna hałasu.Jak wyzej pisałem wymienilem wcześniej poduchy silnika,o skrzyni nawet nie pomyślałem,a właśnie jej poduszki okazały się winowajcą moich problemów.
W efekcie do wymiany : dwie poduchy skrzyni (są dwa typy-różniące się wysokością),przedni krzyżak wału (jego wykańcza temperatura od skrzyni,rozsypująca uszczelnienia krzyżaka),drugi krzyżak (przy okazji-no bo skoro wał na zewnątrz-a już czuć delikatne przeskoki przy pracy,a dostęp tragiczny).podpora wału.
Koszt części:krzyżak 2 x 65 pln,podpora 120 pln ,poduszki po ok 30 pln.
Tak,że myślę ,jak już jesteś pzy tym temacie-sprawdż dokładnie wszystkie elementy.
Lepiej wydać parę złotych więcej i mieć na długi czas spokój.
Bez wyjęcia na zewnątrz wału ,albo minimum przedniej jego części,pod autem tego nie zrobisz.Tym bardziej ,że bez prasy,albo dobrego imadła-nie masz szans na tą operację.
pozdrawiam wszystkich -Janusz
Wszystkie widoczne elementy sprawdzone - pozostają tylko krzyżak i podpora, które są schowane pod osłona termiczną. Jutro demontuję wał i zabieram się do roboty. Prasa jest już w garażu :D
Pamiętaj,że są dwa rodzaje krzyżaków;z cienką i z grubą miseczką.
Mnie osobiście bardziej odpowiadają te z cienką,chociaż delikatniejsze w montażu -mają większą trwałość.
Nie muszę przypominać,że istotne jest centrowanie?Ja temat załatwiam przy użyciu suwmiarki.
powodzonka-Janusz
Możesz coś więcej na temat tego centrowania? Przy demontażu mam zamiar oznaczyć elementy mocowań i poskładać dokładnie tak samo - chodzi o sławne wyważenie wału.
Czy po wyjęciu segerów zabezpieczających krzyżak są problemy z jego wybiciem-wyciśnięciem? Jak mocno on siedzi w gniazdach wału?
Masz komfortową sytuację ;) ,segery-to marzenie każdego warsztatowca;ja w swojej laleczce
mam wersję zagniataną.
U ciebie sprawa prosta jak ......-Twoje wytyczne to:
1) szczotka stalowa-dokładnie wyczyścić przed demontażem
2)psiknąc WD-kiem lub czymś podobnym
3)wyjąć segery
4)wycisnąć krzyżak-wyciskasz miski na zewnątrz,pierwszą miskę- przeciwległą,drugą
samym
krzyżakiem
5)jeszce raz wszystko dokładnie wyczyścić,możesz delikatnie użyć papieru ściernego
min.300
6)posmarować smarem gniazda misek
7)montować krzyżak
8)nie musisz się martwić o centrowanie-masz pierścienie ustalające-segery
9)montować wał i cieszyć się laleczką :D
gdybyś miał jakiekolwiek pytania -pytaj
jeszcze jedno,dla Ciebie lepsza wersja krzyżaka to grube miseczki
pozdrawiam -Janusz
Panowie przy 90km/h trzepie mi całą budą, nie są to opony felgi itp. czy przyczyna może być wybita podpora wału??
Może być to, może byc gula na oponie (wyważarka nie czuje), krzywe tarcze, wybita tuleja wahacza, złe-nierówne ciśnienie w kołach, walnieta zbieżność, zdechły amortyzator....Cytat:
Zamieszczone przez tomi5
A masz definitywnie zdiagnozowane że podpora padła?
No właśnie nie mam jeszcze diagnozy, mechanik powiedział żeby to sprawdzić to i tak trzeba demontować wiec od razu wymienić, a pisze że może podpora bo ostatnio jeździłem trochę na wybitych tulejach belki tylnej i przy ruszaniu miałem straszne dudnienie i szarpnięcia, wiec pomyślałem że to może to, tym bardziej że nie trzepie mi kierownicą jak przy problemie z kołami, tylko bardziej całą budą.
Dało mi tez do myślenia zbieżność bo po ostatniej wymianie wahacza z prawej strony i tulei na wahaczu z lewej zaczęło mnie coś ściągać na prawo, przy zbieżności może występowac taki objaw??
Jeszcze chciałem zaznaczyć że wyczuwalne jest to tylko przy 90km/h powyżej lub poniżej ustaje, najbardziej wyczuwalne było jak miałem wybite tuleje belki tylnej po wymianie zmalało ale nadal jest.
Aha i jeszcze pytanko, czy jestem w stanie sam sprawdzić podporę wału?? czy to bardziej skomplikowany zabieg. I jak z wymianą potrzebne są jakieś specjalistyczne narzędzia, prasa itp.
Do zdiagnozowania podpory wału ,jedyne co potrzebujesz to kanał.
Wymiana ,to przede wszystkim: demontaż wydechu,okręcenie osłon termicznych,odkręcenie wału od skrzyni,rozkręcenie wału za krzyżakiem (najwygodniej oczkowa 17 + przedłużka)-nie zapomnij zaznaczyć położenia obydwu polówek walu względem siebie no i wymieniasz samą podporę.
To tak w skrócie-ale się da :)
pozdr-Janusz
I co będąc w kanale rozumiem że mam złapać za wał i poszarpać nim żeby sprawdzić czy występuje luz, jeżeli luz będzie nie wyczuwalny tzn. ze tu wszystko gra i trzeba szukać dalej??
A wracając do mechanika to po prostu chcieli mnie od razu naciągnąć na wymianę mówiąc że żeby to sprawdzić to i tak trzeba wał demontować
A mógłbyś mi jeszcze napisać co mam tą 17 rozkręcić ( albo przedstawić na jakimś zdjęciu poglądowym)
http://img526.imageshack.us/img526/9506/dsc03420x.jpg
a krzyżaka nie muszę demontować żeby zdjąć stara podporę??
http://img526.imageshack.us/img526/2867/mzq1nf9w.png
I co miałeś na myśli pisząc że wymieniam sama podporę, podpora jest razem z łożyskiem?? czy to osobna cześć??
http://img526.imageshack....4/641981459.jpg
śrubka nr 9 -w środku kardana (walu).podpora występuje kompletna z łożyskiem,lub bez łożyska.Ale i tak musisz zdejmować razem z łożyskiem-guma podpory ma rancik od strony mostu.
pozdro-Janusz
jeszce jedno-nie podemoluj podkladek nr 11 i 18
Podłącze sie do tematu - u mnie puka bardzo mocno przy ruszaniu, i od 140 do 220 km/h (tyle udalo mi sie ja max pogonic) auto strasznie wibruje i trzesie... kola zmieniane, wywazane, w zawieszeniu brak luzow... :roll: generalnie podpore mam juz zakupiona wiec i tak ja wymienie ale ciekaw jestem Waszych opini :D
podpora na bank do wymiany;nie żdziwię się jeśli jeszcze dojdzie krzyżaczek.
Przy okazji sprawdż poduszki skrzyni biegów.
pozdro-Janusz
Przy okazji sprawdź jeszcze tuleje belki tylnej.
Jak powinna się zachowywać dobra podpora a jak zużyta po czym poznać że jest do wymiany, ostatnio próbowałem zdiagnozować swoją ale nie mam pojęcia czy ona jest dobra czy zła. Moje odczucia:
szarpiąc za wał, guma na podporze wydawała mi się za miękka, za to z wyglądała jak nowa, nie była na tyle miękka żeby wał dobijał do ścian podpory, wiem że jakaś tam amortyzacja musi być ale czy aż tak bardzo?
nakręciłem kilka filmików mam nadzieje że coś będzie widać, wiecie jak to jest człowiek sam w kanale i tylko 2 ręce.
http://www.youtube.com/watch?v=9HqKt7pLAhE
http://www.youtube.com/watch?v=7GfZW53N00E
http://www.youtube.com/watch?v=GVbWj32hmr4
Nie wiem ile masz powera w łapkach?--ale moja nowa jest stanowczo bardziej nieugięta :D
pozdrówka-Janusz
No właśnie nie trzeba było się wysilać żeby tak tym ruszać, jedna ręką mogłem tak tym bujać.
czy jest może ktoś jeszcze kto by mógł mi powiedzieć ja u niego się zachowuje podpora w porównaniu do mojej?
Podłącze się pod temat mam ten sam problem ! Pomiędzy 90-120km/h
mam bicie tylko że rozchodzi się ono po samochodzie tak dziwnie że naprawdę nie potrafię powiedzieć skąd to jest tak.jeźdzę tak od około 3 miesięcy zaczeło się od tego że kupiłem 17nastki od początku myślałem koła koła koła... opony itd itp .. ale były wyważane chyba z 5 razy wszyscy mówią że jest okej wkońcu założyłem stare swoje dobre 15nastki BMW i dalej to samo.Dodam tyle że przez ten czas ostatnio była wymieniana podpora i poduszki pod skrzynią. już niewiem co mam dalej szukać ponieważ żadnych luzuów nie mam o co chodzi panowie.
Pozdrawiam
Kolega ja już wymieniłem prawie pół zawieszenia i dalej nic, jedynie się pocieszam że te rzeczy były i tak do wymiany więc straty nie ma, teraz będę się zabierał za podporę wału.
z zawieszenia to też łączniku stabilizatora drążek środkowy, 4 x amortyzaotory.tuleje drązka mogłem coś pominąć bo ostatnio to tylko i wyłącznie wszystko wymieniam :(Cytat:
Zamieszczone przez tomi5
male pytanko, czy ktos z was zna wymiary krzyzaka do e38? niestety niemoge znales absolutnie w zadnym katalogu, a wyciagac, mierzyc i zamawiac zajmie z 2-3 dni a auto jest mi potrzebne do pracy..
Kolego u mnie wkońcu spokój a tyle z tym latałem wyszło u mnie że pojechałem na szarpak i Pan który mnie obsługiwał powiedział że nie ma się do czego przyczepić EWENTUALNIE co mógłby powiedzieć to to że przydało by się wymienić wahacz dolny ( ugiety ) i tuleje tego wahacza po drugiej stronie no to co odrazu wymianka na nastepny dzień i jak ręką odjął ;> proponuje też się wybrać na szarpak.PozdrawiamCytat:
Zamieszczone przez tomi5
Ja mogę również powiedzieć, że długo szukałem co stuka w przednim zawieszeniu. Byłem w wielu stacjach na szarpakach zawsze to samo wszystko ok niby a mi ciągle coś stuka. Ja odkręciłem wahacze na tulejach i wtedy wyczułem, że maja luz a na szarpakach było niby ok :?. Teraz po wymianie cisza i spokój tak jak powinno być :D.