Wersja do druku
Autko to 750il z 90 roku, problem jest taki ,że klimatyzacja poza tym ,że działa to gdy stoimy w korkach powoduje grzanie się samochodu. Nie wiem co może być przyczyną, udało mi się zdiagnozować ,że wisko zwalnia kiedy włączymy klimatyzację, gdzie szukać przyczyny i jak (za ile) ją usunąć. Dodam tylko ,że w trasie 400km na klimie wogóle nie ruszyło nie powodowało grzania się samochodu. Układ jest odpowietrzony, stan płynu ok, co mogę zrobić :/
moim zdaniem pada wiskoza. W trasie się nie zagrzeje bo przecież chłodzi się pędem powietrza a w mieście jak obciążysz jeszcze klimą to się grzeje. Moim zdaniem wisko pada.
Pamiętaj, że jak włączasz klimę to ciepło wytwarzane przez klimę odprowadzane jest do chłodnicy.
PS. Właśnie miałem dodac o wentylatorze klimy ale kolega mnie uprzedził:)
a wentylator elektryczny dziala?
dokładnie tak.
Sądzę że wiskoza ma dość, ale jeszcze sprawdź czy nie masz syfu pomiędzy chłodnicami. To częsty temat, a niejednokrotnie na wiosnę i lato okazuje się, że między chłodnicami mamy jak w kórniku. Masę śmieci i piór :hah:
Mycie i wydmuchanie powinno pomóc
Powodzenia
wisko jest na pewno ok, chłodnice po obejrzeniu przez mechanika też są ok, co do tego czy działa wentylator elektryczny to klima normalnie chłodzi, nawiewy działają, nie wiem jak tp sprawdzić.
czy to może być kompresor klimatyzacji? taką wstępną diagnozę mi panowie postawili ale nie sądzę ,żeby to było to.
zajrzę jeszcze co do tych chłodnic czy nie ma syfu. jakbyście mieli jeszcze jakieś pomysły to piszcie.
Wentylator elektryczny jest umieszczony z przodu przed chłodnicami. Bez niego klimatyzacja działa i chłodzi i jedynie czuć, że jest mało wydajna jak się stoi w korku (zaczyna znacznie mocniej chłodzić jak ruszysz i jedziesz) oraz silnik dość szybko nabiera temperatury (ale nie koniecznie musi się przegrzewać). Włącz klimatyzację i zajrzyj od przodu auta przez atrapę chłodnicy (nerki) czy wentylator się kręci - przy włączonej klimie ma kręcić się zawsze. Jest to część dość awaryjna albo po prostu w autach 15-20 letnich jak nasze e32 skończył się jego przewidywany okres eksploatacji :)
wielkie dzięki, mam nadzieje ,że to to :) napiszę wieczorem :)
no i niestety to jednak nie to, normalnie odpala sie ten 2gi wiatrak po włączeniu klimy, po wyłączeniu gaśnie;/ poza tą klimą auto idealnie trzyma temperaturę. szukam dalej. :(
ja dalej obstawiam sprzęgło wiskotyczne. Powiedz jak sprawdziliście, że wiskoza jest dobra? kręcąc nią?? na zimnym silniku jak kręcisz wiskozą to musi być mocny opór. A nawet jeśli ten opór jest to nie jest pewne na 100% że jest sprawne, może po rozgrzaniu się ślizgać.
co do wiska to czasem jest walniete a kreci sie z oporem... najlepiej zrobić tak...nagrzej silnik to temperatury roboczej czyli przysłowiowy środek... otwórz maskę obserwuj wisko.. zacznij bardzo pomału wkręcać silnik na obroty aż do 3ooo rpm... cały czas patrz na wisko... jeżeli zacznie nabierać prędkości to widać..Łopatologicznie to tak wytłumaczę: na początku widac łopatki wiatraka a później z każdą chwila łopatki wiatraka staja się co raz bardziej przezroczyste na tyle że spokojnie widzisz chłodnice przez wiatrak tzn. że wisko zaczyna łapac i kręci się z prędkością obrotowa silnika trzymasz go chwile na tych 3000rpm i puszczasz gaz wisko będzie zwalniac to po prostu widac... Ja jestem w stanie w swoim aucie czasem zatrzymać wisko palcami na gorącym silniku troche boli ale zatrzymam :) jednak po takiej próbie urywa palce... auto się nie grzeje.... póki co.... choc temp. trzyma milimetr za środkiem w strone prawą... mam założony termostat z większą temperaturą otwarcia...
Kiedyś mi raz temperatura ruszyła w stronę prawą jednak związane to było z brakiem ponad litra płynu w układzie miałem nieszczelność na trójniku gazowym... i właśnie miałem taki objaw że włączyłem klimę w korku i temperatura poszła nie wiele bo szybko się zorientowałem ale zacząłem szukać przyczyny.. z rana dolałem ponad litr płynu do zbiorniczka wyrównawczego... zresztą nieszczelności szukaj z samego rana po nocy wtedy przewody sie kurczą i puszczają tam gdzie maja nieszczelności.... na razie jest spokój ... ale mam dwa węże do wymiany na szczęście są to węże do miksera... więc koszta małae
i chyba znalazłem przyczynę.. wcześniej było za duże ciśnienie i chłodnica się zapowietrzyła, płyn wyleciał po odkręceniu, dolałem, odpowietrzyłem i wymieniłem korek na nowy... Rano patrzę a brakuje jeszcze z 2 litry. Więc dolałem ale całkiem na zimnym i jak ręką odjął, próby z klimą nie robią na nim wrażenia trzyma temperaturę jak powinien. :)
to i tak dobrze że Ci nie powywalało węży... bo jak pisał wcześniej mi przy litrze mniej już świrowała no i przewody miałem jak kamień twarde.... jak dolewasz płyn to zawsze na zimnym motorze a najlepiej z rana czego miałeś przykład.. :D
szczerze mówiąc ktoś z Wrocławskich mechaników dał ciała.. bo powiedziałem co i jak.. on ,że na bank poziom płynu jest już ok i ,że to coś od klimatyzacji.. no to dobra jadę grzeje się jak jest włączona klima. Rano patrzę a brakuje jeszcze płynu.
I jak tutaj serwisować BMW w obcych zakładach skoro mimo specjalizacji BMW mają takie problemy..