Cekawość egzemlarzy

Panie i Panowie,

Nie wiem, czy dział dobry, czy sposób opisu też. Po prostu chciałem Was poprosić o opinię i zdanie na temat ogłoszeń.

Mój budżet zakupu auta to 10-15 tys i takich szukam. Po weryfikacji forum, uświadomiłem sobie, że jedyne co mogę kupić za te pieniądze, to "trupa" i zacząłem się z tym godzić, że po zakupie, będę musiał dużo włożyć w auto i przestało mi to przeszkadzać. Nie jest dla mnie problemem kupić auto w gorszym stanie i stopniowo po swojemu doprowadzać je do stanu używalności. Ma to też swoje plusy :)

Od jakiegoś już czasu przeglądam olx i otomoto i ciekawią mnie trzy auta. Są blisko mnie, stąd ciekawość.

Pierwsze - po prostu według mnie jest ładne i zadbane, oraz warte tej ceny...jednak tak jak wspomniałem, może Wy coś zauważycie ? Jedyne co mi się rzuca w oczy, to fakt, że właściciel po pól roku stwierdził, że potrzebuje większe. Być może firmę zakłada i potrzebuje wana, nie wiem.

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-se...ID6CtB4r.html?


Drugie - Trochę mały silnik, ale właściciel ma je od 8 lat, co raczej oznacza, że auto jest "z domu" i moze sie po prostu znudzilo...no albo psuć zaczęło ? Światła ma z przodu jakieś dziwne ?

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-se...ID6Cser4.html?


Trzecie - Chyba blacharsko nie za dobrze wygląda ? (nadkole tył prawe), a poza tym sam nie wiem. Trudno stwierdzić.

https://www.olx.pl/oferta/bmw-e38-7-...tml#0be4efb79a

Prosze o rzucenie okiem na auto. Ciekawi nie po prostu, czy może jednak z przedziale 10-15 tys da się kupić coś sensownego

Wszystkie te egzemplarze lipa, ale nie chce mi sie komentować szczegołow. Chyba że celem jest zostanie bardzo aktywnym uczestnikiem forum, to wtedy te auta są jak najbardziej trafnym wyborem!

A mogę prosić chociaż tak pokrótce, dlaczego lipa ? według mnie wyglądają ładnie, ale skoro lipa, to chciałbym się dowiedzieć dlaczego i na co zwracać uwagę, ze lipa.

Btw. Zaczynam się zastanawiać, co i ile pieniędzy należało by włożyć w skali roku w auto określane mianem "lipa" Widzę i wierzę w to, że większość z użytkowników BMW e38 kupiła auta w "dobrym stanie" , które nie są lipą, a mimo to lista napraw dokonanych w ciągu roku i ich koszt jest ogromny. Zdroworozsądkowo myśląc, jeżeli miałbym wydawać na auto kupione "w dobry stanie", (za ok 30-35 tys zł.) ok 5-6 tys. zł rocznie (nie licząc paliwa), to wole co 2-3 lata wymienić je na inne i nie naprawiać. Druga strona medalu, która mnie męczy jeszcze bardziej. Auto będzie trzecim w rodzinie, będę nim robił średnio jakieś 100-150 km miesięcznie i mimo, że auto będzie większość czasu stało, to mam latać po mechanikach jak wściekły...jaki sens ? TO ma być moja ostoja spokoju i przyjemności z jazdy. Nie będzie nią, jeżeli będę mocno wyczekiwał "niedzieli", by się przejechać, a okaże się, że nie będę mógł, bo coś się sypnęło, w dodatku to już 3 jazda z kolei, która nie mogła się odbyć z powodu awarii, to ponawiam, jaki jest sens posiadania takiego auta ? Poza tym, tak jak pisałem w dziale przywitania, mój kolega ma A8 D2 4.2 V8, używa je już 3 rok i sumarycznie (nie licząc kosztów eksploatacji) na awarie wydał jakieś 3-4 tys zł, to maks.

Proszę o krótką odpowiedź, ewentualne rozjaśnienie :)

Liczę się z tym, że koszta eksploatacji tego auta nie są małe i coroczna wymiana oleju, filtrów itp. to duże koszta. że na eksploatację, moge wydać 5-6 tys zł rocznie, Jednak to są oczywiste rzeczy. Chodzi mi głównie o awarie auta. czyli ile to jest dodatkowo do tych powiedzmy 5 tys zł kosztów eksploatacyjnych.

Pod hasłem eksploatacja auta widzę ubezpieczenie, wymiana oleju, filtrów w zasadzie wszystkich i elementów zużywających się, które co jakiś czas trzeba wymienić (np. klocki, tarcze), choć to raczej nie co roku.

Tak jak kolega napisał wcześniej , oceniając po fotkach pokazane egzemplarze nie są warte uwagi.

Jeśli już oglądać to tę 1 sztukę.ta 2 to jakiś dramat z kołami od mniejszego modelu i te lampy.Radio też dramat.trzecia to nieboszczyk blacharski.Felgi też z poloneza ATU.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ELVIS

Tak jak kolega napisał wcześniej , oceniając po fotkach pokazane egzemplarze nie są warte uwagi.

---

Mogę prosić o uzasadnienie ? Nie są warte, bo...

Koszt oryginalnych felg używanych to około 2 tys zł. Na tych jakiś czas będzie jeździł, wiec nie wyklucza go to z użytku, inwestycje można rozłożyć w czasie. Lampy chyba tez da się wymienić ? Argument o blacharce jednak jest mocny. Pozostałe, według mnie nie robią z aut „lipy”. Panowie, jak na specjalistów, liczyłem na bardziej rzeczowe informacje ? Póki co informacje w stylu „nie, bo nie”.
Proszę uprzejmie o kilka słów wyjaśnienia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cytat:

---

Zamieszczone przez jaro5

Felgi też z poloneza ATU.

---

Polonez borewicz, przejściówka, akwarium, wąskie caro, szerokie caro, atu, caro plus, atu plus, cago, cargo plus, truck, truck plus, bella, bankowóz, kombi, kombi van etc mają rozstaw 4X98... Zajebiste porównanie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Anatol

Polonez borewicz, przejściówka, akwarium, wąskie caro, szerokie caro, atu, caro plus, atu plus, cago, cargo plus, truck, truck plus, bella, bankowóz, kombi, kombi van etc mają rozstaw 4X98... Zajebiste porównanie.

---

dodaj jeszcze że inne ciśnienie w kołach..... co z wami ludzie się dzieje ?????

Wg mnie auta warte zainteresowania. Cena adekwatna do stanu. Trzeba brać też pod uwagę to że na zdjęciach nie zobaczy się wszystkich mankamentów tylko te powierzchowne. Sam obserwuje te samochody bo się zastanawiam nad kupnem. Co do radia lamp czy kół... To w każdej chwili można zmienić. Wystarczy trochę chęci i pieniędzy a będzie lepiej :)

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez HiTu

Wg mnie auta warte zainteresowania. Cena adekwatna do stanu. Trzeba brać też pod uwagę to że na zdjęciach nie zobaczy się wszystkich mankamentów tylko te powierzchowne. Sam obserwuje te samochody bo się zastanawiam nad kupnem. Co do radia lamp czy kół... To w każdej chwili można zmienić. Wystarczy trochę chęci i pieniędzy a będzie lepiej :)

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

---

Wszystko się zgadza,można wymienić.Tylko przy kasie 10tyś.pln każda zmiana i wpakowanie powiedzmy 2tyś złoty robi różnice.Jak by to było auto za 30tyś.to bym nie pisał o tym.

Cytat:

---

Zamieszczone przez jaro5

Wszystko się zgadza,można wymienić.Tylko przy kasie 10tyś.pln każda zmiana i wpakowanie powiedzmy 2tyś złoty robi różnice.Jak by to było auto za 30tyś.to bym nie pisał o tym.

---

Dokładnie. Dlatego lepiej jechać sprawdzić na miejsce ew po VIN i wtedy będzie się wiedziało z czym się ma do czynienia. Aczkolwiek jeżeli progi podłoga silnik skrzynia są w bdb stanie to wydaje mi się że nawet dla delikatnych poprawek lakierniczych warto kupić. Oczywiście to moje zdanie :)

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Daniel, wiem że oczekujesz konkretnych odpowiedzi ale coś ci powiem. Ty dopiero zaczynasz swoją przygodę z E38 natomiast ja jak i koledzy siedzimy w tych autach już dłuższy czas i wierz mi, że często wystarczy spojrzeć na auto w ogłoszeniu i już wiesz, że tym egzemplarzem nie warto się interesować. Zaufaj nam. Moim zdaniem szukaj auta które przede wszystkim jest wolne od rdzy. Może nie mieć oryginalnego lakieru ale blacha musi być OK. Mechaniczne problemy typu zawieszenie, hamulce czy coś pod maską zawsze dasz radę sobie ogarnąć. Naszykuj sobie na start po zakupie przynajmniej 3k. Pozniej na pewno wydasz jeszcze ze 3 razy tyle ale rozłoży się to w czasie i nie będzie tak bolało.

Nie pakowałbym sie absolutnie w 735i, jak juz to albo m60b40 albo ewentualnie m62b44, bo przynajmniej moc rekompensuje ewentualne naprawy

Cytat:

---

Zamieszczone przez Daniel-88

Mogę prosić o uzasadnienie ? Nie są warte, bo...

Koszt oryginalnych felg używanych to około 2 tys zł. Na tych jakiś czas będzie jeździł, wiec nie wyklucza go to z użytku, inwestycje można rozłożyć w czasie. Lampy chyba tez da się wymienić ? Argument o blacharce jednak jest mocny. Pozostałe, według mnie nie robią z aut „lipy”. Panowie, jak na specjalistów, liczyłem na bardziej rzeczowe informacje ? Póki co informacje w stylu „nie, bo nie”.
Proszę uprzejmie o kilka słów wyjaśnienia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---

Uzasadnienie jest bardzo proste , jak ktoś w takim aucie jak e38 nie zadbał o normalne dywaniki ,albo o normalne koła itp , to co może być głębiej ? ?

Z doświadczenia powiem ,że z e38 można nieżle wtopić i można nigdy takiego auta nie doprowadzić do porządku.

Jak dawno temu kupowałem e38 ,to te auta były młodsze i mniej zajechane, więc teraz są ,albo dobre i drogie ,albo tanie ulepy.

Dokładnie!
Jeśli szukacie taniego e38 to przejrzyjcie mój temat powitalny. ;)
Dodam tylko, ze włożyć 10tyś można bardzo szybko i możesz tego nawet w całe nie odczuć na plus w jeździe.
Przy takim aucie kwota 6-10tyś jest jak tysiąc dwa w jakiejś skodzie czy fiacie.
Jeśli ma to auto dawać przyjemność z jazdy to tani i niedoinwestowany egzemplarz to strzał w kolano.
Możecie nie wierzyć, kupcie.
Po miesiącu zdanie szybciutko zmienicie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez impex

Dokładnie!
Jeśli szukacie taniego e38 to przejrzyjcie mój temat powitalny. ;)
Dodam tylko, ze włożyć 10tyś można bardzo szybko i możesz tego nawet w całe nie odczuć na plus w jeździe.
Przy takim aucie kwota 6-10tyś jest jak tysiąc dwa w jakiejś skodzie czy fiacie.
Jeśli ma to auto dawać przyjemność z jazdy to tani i niedoinwestowany egzemplarz to strzał w kolano.
Możecie nie wierzyć, kupcie.
Po miesiącu zdanie szybciutko zmienicie.

---

To prawda. Kupić i wpaść w błoto jest łatwo. Aczkolwiek wiem na swoim przykładzie jak kupowałem swoje aktualne wozidło że nie zawsze mała cena ma jakieś większe haczyki. Oczywiście są zawsze mankamenty typu odpryski po kamieniach czy tarcze itp. Dlatego lepiej czasami wydać te kilka groszy jechać obejrzeć auto i być pewnym co się kupuje. Naprawy lakiernicze typu odpryski czy schodzący lakier to nie jest problem tak samo jak oznaki korozji na nadkolu (bez hejtu proszę, takie jest moje zdanie :D). Ważne żeby serducho progi i podłoga była w stanie bdb.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez Daniel-88

Mogę prosić o uzasadnienie ? Nie są warte, bo...

Koszt oryginalnych felg używanych to około 2 tys zł. Na tych jakiś czas będzie jeździł, wiec nie wyklucza go to z użytku, inwestycje można rozłożyć w czasie. Lampy chyba tez da się wymienić ? Argument o blacharce jednak jest mocny. Pozostałe, według mnie nie robią z aut „lipy”. Panowie, jak na specjalistów, liczyłem na bardziej rzeczowe informacje ? Póki co informacje w stylu „nie, bo nie”.
Proszę uprzejmie o kilka słów wyjaśnienia.

---

Nie są warte, bo... tak jak mowi pewne przyslowie z gowna bata nie ulepisz...
Auto w tak zaawansowanym stopniu zdemolowania nie nadaje sie do uratowania obojetnie ile czasu i pieniedzy temu poswiecisz- w powypadkowego trupa wsadzisz 30k a dalej bedzie trupem
no chyba ze masz zamiar kupic cala nowa karoserie i przelozyc caly samochod a to sie mija z celem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez darekbb

Nie pakowałbym sie absolutnie w 735i, jak juz to albo m60b40 albo ewentualnie m62b44, bo przynajmniej moc rekompensuje ewentualne naprawy

---

Ja się nie zgadzam uważam że łatwiej o zadbane 735 niż 740. Sam szukając auta mówiłem "tylko 740" okazało się że miesiące oglądania 740stek pokazały mi okrutną prawdę... w końcu skończyłem na 735 i do tej pory jestem zadowolony ani razu od 4 lat mnie nie zawiodła w trasie , także jako bazę polecam rozejrzeć się również za 735

Chcesz kupić zabawkę na weekendy która ma być ostoja przyjemności i dlatego szukasz tanich trupów..... Ciekawe rozumowanie. Nie pisz tylko potem ze E38 jest do dupy bo to twój tok myślenia jest do dupy a E38 to zajebista fura ale nie dla ubogich

Cytat:

---

Zamieszczone przez winmediacenter

Ja się nie zgadzam uważam że łatwiej o zadbane 735 niż 740. Sam szukając auta mówiłem "tylko 740" okazało się że miesiące oglądania 740stek pokazały mi okrutną prawdę... w końcu skończyłem na 735 i do tej pory jestem zadowolony ani razu od 4 lat mnie nie zawiodła w trasie , także jako bazę polecam rozejrzeć się również za 735

---

W niedzielę mialem okazję przejechać sie e65 n62b44, auto pomijajac ze ohydnie brzydkie na zewnatrz i w srodku, to dynamicznie rewelacja, pocisk do 140-160 kompletnie bez problemu, wiec jak brac V8 to tylko n62b44 lub n62b48, to samo dotyczy e38 - tylko m60b40 lub ewentualnie m62b44 - ja takze poluje na jakas e38 z m60b40, bo przynajmniej przyspieszenie rekompensuje koszty

Dlatego też finalnie w mojej budzie wylądował M62B44TU :) tylko ze sprawdzonego auta :)
darekbb a co z Twoim 730?

a jeździłeś E38 z M60B40 B44 i TUB44? Czujesz różnicę?

Wszystko jest ok, 60 tys km nakulane u mnie bez awarii silnika czy skrzyni, tylko mocy troche brak :)

To szykuje się mała zmiana? :)