Odwieczna walka dobra ze złem: co lepsze w F01 - benzyna czy diesel?

Witam

Jestem nowy na forum, witam serdecznie wszystkich :) Poniżej opisałem króciutko mój przypadek, Mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości będę posiadaczem 7 :)
Prośba o pomoc gdzie mogę wstawić nowy temat w doradztwie poniższego ? Jeśli nie tutaj lub aby wątek był lepiej widoczny w celu doradzenia mi.

Chciałbym kupić używaną BMW 7 benzyna z minimum 2012 roku. Użytkowana będzie na bardzo małych dystansach stąd nie chcę Diesla. Obecnie mam X5 z 2013 roku 4.0D jeszcze na gwarancji BMW z wykupionym serwisem do końca sierpnia 2019. Zastanawiam się na sprzedażą X5 i kupieniem 7 z benzyną. X5 super i w ogóle ale chyba benzyna będzie lepiej się sprawdzała na krótkie odległości jazda codzienna: 2 x po 500 metrów i średnio 2 x po 2 km :) Stąd zastanawiam się nad zamianą, ze względu na tak krótkie trasy. Może okaże się że dam żonie i3 którą jeżdżę do pracy a sam wezmę 7 ale to już inna kwestia. Nie chcę zajechać X5 w dieslu. Kilka razy w roku będę jeździł w dłuższe trasy typu W-wa- Wrocław, W-a-Poznań, Austria, Chorwacja.

Proszę o pomoc który z silników bardziej się sprawdzi na moje potrzeby i który z nich będzie mniej awaryjny, bo tego w zasadzie chcę uniknąć.
Szkoda mi X5 ale 7 będzie chyba bardziej odpowiednia. Prośba o doradzenie na który silnik patrzeć. Słyszałem o awaryjności 4.4 ale wiadomo nie ma niezawodnego i niepsującego się silnika. Też nie zależy mi na tym żeby kupić skarbonkę. Obecnie X5 jest jeszcze na gwarancji do sierpnia i nic mnie nie interesuje oprócz paliwa. No ale czas szybko mija a 7 będzie chyba wygodniejsza dla rodziny czteroosobowej.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

Witam

Jestem nowy na forum, witam serdecznie wszystkich :) Poniżej opisałem króciutko mój przypadek, Mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości będę posiadaczem 7 :)
Prośba o pomoc gdzie mogę wstawić nowy temat w doradztwie poniższego ? Jeśli nie tutaj lub aby wątek był lepiej widoczny w celu doradzenia mi.

Chciałbym kupić używaną BMW 7 benzyna z minimum 2012 roku. Użytkowana będzie na bardzo małych dystansach stąd nie chcę Diesla. Obecnie mam X5 z 2013 roku 4.0D jeszcze na gwarancji BMW z wykupionym serwisem do końca sierpnia 2019. Zastanawiam się na sprzedażą X5 i kupieniem 7 z benzyną. X5 super i w ogóle ale chyba benzyna będzie lepiej się sprawdzała na krótkie odległości jazda codzienna: 2 x po 500 metrów i średnio 2 x po 2 km :) Stąd zastanawiam się nad zamianą, ze względu na tak krótkie trasy. Może okaże się że dam żonie i3 którą jeżdżę do pracy a sam wezmę 7 ale to już inna kwestia. Nie chcę zajechać X5 w dieslu. Kilka razy w roku będę jeździł w dłuższe trasy typu W-wa- Wrocław, W-a-Poznań, Austria, Chorwacja.

Proszę o pomoc który z silników bardziej się sprawdzi na moje potrzeby i który z nich będzie mniej awaryjny, bo tego w zasadzie chcę uniknąć.
Szkoda mi X5 ale 7 będzie chyba bardziej odpowiednia. Prośba o doradzenie na który silnik patrzeć. Słyszałem o awaryjności 4.4 ale wiadomo nie ma niezawodnego i niepsującego się silnika. Też nie zależy mi na tym żeby kupić skarbonkę. Obecnie X5 jest jeszcze na gwarancji do sierpnia i nic mnie nie interesuje oprócz paliwa. No ale czas szybko mija a 7 będzie chyba wygodniejsza dla rodziny czteroosobowej.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

---

Przy takim scenariuszu, to żonie kupiłbym kompakta, sobie zostawił i3, a w trasy, o których piszesz wynajmował auto. Chyba wyjdzie taniej i najbardziej bezstresowo. Jeżeli jednak bardzo chciałbyś mieć własne 7er to do takiego trybu, jak opisałeś, to najlepiej nadawałoby się 730i, ale tego na rynek europejski nie produkowano. Swego czasu stała jedna na Allegro, ale była po dzwonie i zrobiona po kosztach. Potem z benzyn jest 740i, ale na własnej skórze (patrz link od wm10589) przekonałem się, że też potrafi "ugryźć". Proponowałbym rozważyć też 730d pomimo, że to diesel.

A 750i to przedlift, polift i nawet teraz w G11 ma problemy ;)

Hmmm, właśnie od diesla chcę uciec ze względu na te odległości która robi żona. Wydawało mi się że 740i polift byłaby najlepsza, ale jak widać chyba nie. Pewnie jak by była 7 częścią nią jeździłbym choć i3 wymiata w mieście i nie widzę lepszego samochodu, no może tesla S ale to inna bajka.
730D 740D są tańsza używki i łatwiej kupić niż w benzynie. No ale wtedy znika argument zajechania X5 40D bo to jest ten sam silnik a mam go na gwarancji jeszcze. A brak tego argumentu to duża bolączka, dodatkowy argument to przy większych prędkościach typu 180km/h X5 jest po prostu głośna.

No tak X5 40d to ta sama motorownia, ale 7er bardziej aerodynamiczne, więc 730d by wystarczyło i cichsze przy wyższych prędkościach. 740i polift ma inny motor niż przedlift. W polifcie jest jedna turbina i przywrócono Valvetronic. W przedlifcie nie ma valvetronica, za to są 2 turbiny, po jednej na 3 gary. A i3 to nie Ty pierwszy chwalisz, że do miasta zarąbiste auto.

Ale sądzisz że 730d f01 będzie mniej awaryjna przy krótkich przebiegach niż 740i polift ? W końcu to codzienna jazda po 500 metrów, on nawet nie nagrzeje się.

Poniżej moja opinia na temat i3 z innego postu, wklejam bo może ktoś ma jakiś dylemat i się zastanawia.

Witam, jestem posiadaczem od kilku miesięcy i3 ale z REX czyli z silniczkiem spalinowym jako agregat prądotwórczy. Żonie dałem do jazdy przy domu X5 E70 4.0D a a jako że mam do pracy w Wawie w jedną stronę 20 km to jeżdżę i3. Jako drugi samochód MEGA, same superlatywy. W zimie na śniegu słabo ale to samochód miejski. Naprawdę polecam jak ktoś się zastanawia. Jak żona bierze mój bo jadę w trasę to mówi że wolała by nim jeździć niż X5. Ma kopa w każdym momencie. Zawraca w miejscu. Przejechałem nim już kilka tysięcy kilometrów a spaliłem 6 litrów paliwa. Ładuję trochę u siebie w garażu, jak jestem na zakupach w Lidlu to mam szybkie ładowanie za darmo, w pracy w garażu. Przesiadłem się z X5 ze względu na oszczędności na paliwie i wygodę w jeździe :) Zawsze jak przechodziłem obok i3 jak byłem w serwisie to się uśmiechałem pod nosem kto takie gó...no kupuje. Ale jak mi dali na dwa dni do testów, po miesiącu jeździłem już swoją i3. Gwarancja na baterie 8 lat lub 100kkm. Jak go kupiłem miał 24 tyś przejechane i jest z 2014 roku. Tak że nie obawiam się o baterie. Polecam.

Za krótkie dystanse na codzień , raczej PB tylko , toż ON w tym przypadku to jak coupe dla rodziny na codzień

Kup sobie dobry rower z silnikiem elektrycznym, a na dluzsze trasy jakieś fajne auto z benzynowym motorem w miarę bezawaryjne(nie f01/f02)

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

Ale sądzisz że 730d f01 będzie mniej awaryjna przy krótkich przebiegach niż 740i polift ? W końcu to codzienna jazda po 500 metrów, on nawet nie nagrzeje się.

---

Podejrzewam, że 740i lepiej będzie taki tryb znosić. Na szybko na OtoMoto sprawdziłem i stoi kilka poliftów.

No tak tylko że teraz pytanie czy 3.0 czy 4.4 po lifcie ? Czy można porównać w taki sposób że ewidentnie 4.4 odpada a 3.0 będzie lepsza, czy raczej są porównywalnej awaryjności ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez impex

Kup sobie dobry rower z silnikiem elektrycznym, a na dluzsze trasy jakieś fajne auto z benzynowym motorem w miarę bezawaryjne(nie f01/f02)

---

Co to znaczy bezawaryjne jaki samochód polecasz z jakim silnikiem ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

No tak tylko że teraz pytanie czy 3.0 czy 4.4 po lifcie ? Czy można porównać w taki sposób że ewidentnie 4.4 odpada a 3.0 będzie lepsza, czy raczej są porównywalnej awaryjności ?

---

V8 jest czułe na przegrzania. Jeżeli kupisz w dobrym stanie i będziesz dbał, to poza oczywistymi różnicami w kosztach eksploatacji nie ma znaczenia czy weźmiesz V8 czy R6, ale jak zaczniesz te V8 kisić w korkach latem w takie upały jak były ostatnio, to raczej proponowałbym R6.

Cytat:

---

Zamieszczone przez damned1

V8 jest czułe na przegrzania. Jeżeli kupisz w dobrym stanie i będziesz dbał, to poza oczywistymi różnicami w kosztach eksploatacji nie ma znaczenia czy weźmiesz V8 czy R6, ale jak zaczniesz te V8 kisić w korkach latem w takie upały jak były ostatnio, to raczej proponowałbym R6.

---

R6 czyli 3.0 ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

Co to znaczy bezawaryjne jaki samochód polecasz z jakim silnikiem ?

---

Czy masz na myśli Audi A8 3.0 TFSI ? nie widzę na rynku nic innego, wygodnego i w rozsądnych pieniądzach czyli do 160 tyś.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

Co to znaczy bezawaryjne jaki samochód polecasz z jakim silnikiem ?

---

W221 po lifcie, omijaj 350 v6, reszta ok.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

R6 czyli 3.0 ?

---

Tak.

R6 czyli 3.0l
V8 czyli 4.4l

Cytat:

---

Zamieszczone przez impex

W221 po lifcie, omijaj 350 v6, reszta ok.

---

Merc S mi się podoba ale to nowszy ten W221 trąci myszką a nowszy ma zbyt wysoką cenę jak na samochód do jazdy dla żony do pracy i po dzieci do szkoły :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez damned1

V8 jest czułe na przegrzania. Jeżeli kupisz w dobrym stanie i będziesz dbał, to poza oczywistymi różnicami w kosztach eksploatacji nie ma znaczenia czy weźmiesz V8 czy R6, ale jak zaczniesz te V8 kisić w korkach latem w takie upały jak były ostatnio, to raczej proponowałbym R6.

---

A jakie są różnice w kosztach ekspolatacjii o których piszesz pomiędzy R6 a V6 ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

A jakie są różnice w kosztach ekspolatacjii o których piszesz pomiędzy R6 a V6 ?

---

V8:
- większe spalanie
- więcej oleju przy wymianie
- więcej świec do wymiany
- więcej wtrysków do wymiany
- więcej płynu chłodniczego

O takich mówię.

Jak chcesz auto raz w roku na wakacje w trase to rzeczywiście nie wiem czy nie lepiej ogarnąć coś fajnego z wypożywczalni a na codzień zostaw to co masz. A jak nie to zostaje Ci tylko diesel, są na forum bezyny ale ja osobiście bym sie nie odważył.
No chyba ze jak padnie Ci silnik to nie ucierpisz wydająć 40 tys na naprawę. Swoją droga jak jesteś dobrym klientem bmw i masz tam kogoś normalnego to na bank Ci potwierdzi to co piszemy. Gdzieś jakiemuś salonowi napisałem na FB co myśle o benzynach i nawet nie zaprzeczyli tylko napisali "strach co w innych markach sie dzieje: :D Dasz wiare jaka szczerość :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez damned1

V8:
- większe spalanie
- więcej oleju przy wymianie
- więcej świec do wymiany
- więcej wtrysków do wymiany
- więcej płynu chłodniczego

O takich mówię.

---

To mowa o takich naprawach sporadycznych, standardowych które występują przy każdym samochodzie. Klocki czy tarcze też trzeba liczyć.
Czyli można powiedzieć że awaryjności 3.0 i 4.4 polift są porównywalne. Powyższe wymiany to nie jest dwa razy wyższy koszt tak że spoko.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aldik

Jak chcesz auto raz w roku na wakacje w trase to rzeczywiście nie wiem czy nie lepiej ogarnąć coś fajnego z wypożywczalni a na codzień zostaw to co masz. A jak nie to zostaje Ci tylko diesel, są na forum bezyny ale ja osobiście bym sie nie odważył.
No chyba ze jak padnie Ci silnik to nie ucierpisz wydająć 40 tys na naprawę. Swoją droga jak jesteś dobrym klientem bmw i masz tam kogoś normalnego to na bank Ci potwierdzi to co piszemy. Gdzieś jakiemuś salonowi napisałem na FB co myśle o benzynach i nawet nie zaprzeczyli tylko napisali "strach co w innych markach sie dzieje: :D Dasz wiare jaka szczerość :D

---

Czyli jednak nie benzyna tylko diesel. Muszę mieć jakiś jeden normalny jak co najmniej X5 ale też trochę mi się znudził (a może to jest faktyczny powód niż strach przez zapchaniem diesla którym jeździ żona :) ) Raz czasami dwa razy w miesiącu jeżdżę w delegację i nie chcę jeździć czymś mało bezpiecznym i słabym stąd muszę mieć jeden dobry a drugi po mieście i3

No a masz problem z tym dieslem teraz przez to że małe odcinki robi żona ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aldik

No a masz problem z tym dieslem teraz przez to że małe odcinki robi żona ?

---

Teraz nie mam żadnego problemu, ale żona nim jeździ od trzech miesięcy a mam go jak miał 35tyś km teraz ma 115kkm. Ale jak tak dalej pójdzie np przez 1,5 roku to zapcha filtr cząstek lub coś innego. A tak teraz jak jeszcze jest na gwarancji w BMW X5 to więcej za nią wezmę i nie będę musiał dopłacać w niedalekiej przyszłości 80 tyś do innego samochodu.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

To mowa o takich naprawach sporadycznych, standardowych które występują przy każdym samochodzie. Klocki czy tarcze też trzeba liczyć.
Czyli można powiedzieć że awaryjności 3.0 i 4.4 polift są porównywalne. Powyższe wymiany to nie jest dwa razy wyższy koszt tak że spoko.

---

Dlatego napisałem, że ogólna eksploatacja V8 jest droższa niż R6. V8 będzie palić więcej. Klocki/tarcze są droższe. Świec/wtrysków jest więcej do wymiany, gdy zajdzie taka potrzeba. Przede wszystkim szukaj z jak najniższym, potwierdzonym przebiegiem. Przy około 200k km nalotu w każdym modelu silnikowym bez wyjątku warto zrobić inspekcje panewek, turbin, układu chłodzenia. To są mocne silniki i bardzo często nie da się odczuć, że coś im dolega, bo zwyczajnie nie czuje się spadku osiągów.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

Teraz nie mam żadnego problemu, ale żona nim jeździ od trzech miesięcy a mam go jak miał 35tyś km teraz ma 115kkm. Ale jak tak dalej pójdzie np przez 1,5 roku to zapcha filtr cząstek lub coś innego. A tak teraz jak jeszcze jest na gwarancji w BMW X5 to więcej za nią wezmę i nie będę musiał dopłacać w niedalekiej przyszłości 80 tyś do innego samochodu.

---

Niezbyt zrozumiale piszesz ale egal :)
Skoro nie masz problemów z dieslem to kup diesla. Jak go raz na miesiąc przegonisz to wystraczy aby nie dowaliś filtra a nawet jak zapchasz to są na to metody przecież. Pamietaj też że jak kupisz nowe auto to nawet będziesz chciał nim czasami gdzieś dalej pojechać.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aldik

Niezbyt zrozumiale piszesz ale egal :)
Skoro nie masz problemów z dieslem to kup diesla. Jak go raz na miesiąc przegonisz to wystraczy aby nie dowaliś filtra a nawet jak zapchasz to są na to metody przecież. Pamietaj też że jak kupisz nowe auto to nawet będziesz chciał nim czasami gdzieś dalej pojechać.

---

To że będę nim jeździł dalej to jest pewne. Porównuję sytuację do momentu kiedy miałem benzynę w BMW 5 E60 3.0 benzyna, bez turbo. Śmigała latała, byłem mega zadowolony, a przede wszystkim cicha a X5 i diesel to traktor a przy wyższych prędkościach jeden wielki szum :) i czegoś takiego szukam tylko żeby był większy nowszy.
A macie porównanie wyciszenia 7er f01 w dieslu do 5 w dieslu f15 ? Bo nigdy nie jeździłem 7 a 5 w dieslu ma kumpel i trochę traktor.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

To że będę nim jeździł dalej to jest pewne. Porównuję sytuację do momentu kiedy miałem benzynę w BMW 5 E60 3.0 benzyna, bez turbo. Śmigała latała, byłem mega zadowolony, a przede wszystkim cicha a X5 i diesel to traktor a przy wyższych prędkościach jeden wielki szum :) i czegoś takiego szukam tylko żeby był większy nowszy.
A macie porównanie wyciszenia 7er f01 w dieslu do 5 w dieslu f15 ? Bo nigdy nie jeździłem 7 a 5 w dieslu ma kumpel i trochę traktor.

---

F01 a f10 to bardzo podbne w wyciszeniu. Natomiast ja nie narzekam, a nawet lubie klank tego diesla. Niejedni nawet nie łapią się na tym że to na rope :) Na postoju na zewnątrz to słychać. Co do szumów to nie możesz porównywać X5 to zwykłej osobówki, tam zawsze będziesz miał hałas. Jak chcesz dobrze wyciszone bmw to bierz G jest mega cicho!. W 7er nie zwróciłem dokładnie na to uwagi ale jechałem 5 G i po prostu magia, aż za cicho :)

Słyszałem że 7 od 5 jest dużo lepiej wyciszona ale jak tak piszesz to chyba tak nie jest :( miałem nadzieje że jest inaczej. G jest sporo droższa, szkoda mi tyle kasy na samochód wydawać. Wolę żeby na koncie leżała :)))

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

Słyszałem że 7 od 5 jest dużo lepiej wyciszona ale jak tak piszesz to chyba tak nie jest :( miałem nadzieje że jest inaczej. G jest sporo droższa, szkoda mi tyle kasy na samochód wydawać. Wolę żeby na koncie leżała :)))

---

No ja tez wole kase na koncie :D Ale kupiłem i jakoś tak lecą km :)
Musiałbym sie gdziesz przejechać jakaś 7 i zobaczyć jak to jest.Moze zapoluj na 750xd ? 381KM i chyba z 800NM zrekompensuje Ci delikatne klekotanie na postoju :)
Tak na zachęte : https://www.youtube.com/watch?v=sDUX17W7NPc&t=560s

Przeniosłem

Żona od jedzi F01 730d przed lift. Do pracy kilometr..potem w ciagu dnia wokół komina po 2km czy po 1km do sklepu.
I na koniec do domu .
Zima , lato tak samo.
W zimie to po 10min i gaszone.

W aucie wszystko OK.

Siadła skrzynia , ale pewnie nie od tego.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

To że będę nim jeździł dalej to jest pewne. Porównuję sytuację do momentu kiedy miałem benzynę w BMW 5 E60 3.0 benzyna, bez turbo. Śmigała latała, byłem mega zadowolony, a przede wszystkim cicha a X5 i diesel to traktor a przy wyższych prędkościach jeden wielki szum :) i czegoś takiego szukam tylko żeby był większy nowszy.
A macie porównanie wyciszenia 7er f01 w dieslu do 5 w dieslu f15 ? Bo nigdy nie jeździłem 7 a 5 w dieslu ma kumpel i trochę traktor.

---

Nie wiem po jakich przejsciach lub jak bardzo jest zaniedbane twoje X5 ale w normalnym samochodzie nie slychac prawie pracy silnika, a lekkie szumy pojawiaja sie od 160km/h w gore- obojetnie czy X5 7ka lub 5tka z 3L dieslem lub benzyna.
Sprawdz opony i skrzynie rozdzielcza one sa w X5 czestym powodem meczacego szumu w czasie jazdy.

Tak na logike, to skoro ma byc uzytkowana na krotkich odcinkach to silnik nie będzie pracowac w swojej temperaturze roboczej , ktora jest ciut za wysoka i paradoksalnie to ze bedzie ciagle niedogrzany moze mu wyjść na +. Oczywiście wtryski od razu wymiana a i panewki bym sprawdzil a najlepiej tez wymienił tak kontrolnie. Mowa o benzynie.

Ja osobiście akurat z jakichś przyczyn lubię dźwięk diesela :D

BTW. Czy znacie może jakiś dobry serwis diesela? Ja się zastanawiam w tym momencie nad ofertą diesel-partner... Co na ten temat myślicie?

_________________________
korzystanie z google moja firma to konieczność

Jak chcesz regenerować wtryski raz i dobrze to wyślij do Stalowej Woli, serwis Bosch Pawlik http://pawlik.bosch-service.pl/

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bezi

Żona od jedzi F01 730d przed lift. Do pracy kilometr..potem w ciagu dnia wokół komina po 2km czy po 1km do sklepu.
I na koniec do domu .
Zima , lato tak samo.
W zimie to po 10min i gaszone.

W aucie wszystko OK.

Siadła skrzynia , ale pewnie nie od tego.

---

Ja swoją tak 3 lata eksploatowałem i też zero problemów z DPF. Fakt, że raz na dwa tygodnie autostradą poleciałem te 50+50km. Konwerter się tylko skończył i później były cyrki z jakością nowego, ale to "starzy" z forum pewnie znają.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaug

... na krótkie odległości jazda codzienna: 2 x po 500 metrów i średnio 2 x po 2 km :)

---

Do tego typu eksploatacji bym jednak wliczył, że nie tyle DPF, co łańcuch rozrządu może się prędzej poddać, a w 730d i 740d jest dokładnie ten sam, co w słynnym N47.

Cytat:

---

Zamieszczone przez HTN

Ja swoją tak 3 lata eksploatowałem i też zero problemów z DPF. Fakt, że raz na dwa tygodnie autostradą poleciałem te 50+50km. Konwerter się tylko skończył i później były cyrki z jakością nowego, ale to "starzy" z forum pewnie znają.


Do tego typu eksploatacji bym jednak wliczył, że nie tyle DPF, co łańcuch rozrządu może się prędzej poddać, a w 730d i 740d jest dokładnie ten sam, co w słynnym N47.

---

No właśnie kilka razy czytałem ze 740 nie ma problemów z łańcuchem tak jak 730. - może jednak jest inny ze względu na moc

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aldik

No właśnie kilka razy czytałem ze 740 nie ma problemów z łańcuchem tak jak 730. - może jednak jest inny ze względu na moc

---

Też miałem taką nadzieję, ale wszystkie modele diesla idzą z tymi samymi numerami łańcuchów od 116d, przez cholerny N47 już od serii "E", po 740d F01. Jedyna nadzieja w 750d, bo tam był inny zestaw.

Mój dobry kumpel jeździ jednak 520d F11, łańcuch wymienił profilaktycznie przy 200.000km i jak na razie bardzo sobie chwali. Usługa w warsztacie z gwarancją na rok kosztowała go około 3.000zł, więc jakiejś tragedii nie ma.

Cytat:

---

Zamieszczone przez HTN

Też miałem taką nadzieję, ale wszystkie modele diesla idzą z tymi samymi numerami łańcuchów od 116d, przez cholerny N47 już od serii "E", po 740d F01. Jedyna nadzieja w 750d, bo tam był inny zestaw.

Mój dobry kumpel jeździ jednak 520d F11, łańcuch wymienił profilaktycznie przy 200.000km i jak na razie bardzo sobie chwali. Usługa w warsztacie z gwarancją na rok kosztowała go około 3.000zł, więc jakiejś tragedii nie ma.

---

W sumie nie ma, ale tu 3 tam 2 i .. sam wiesz ;) A żyć jeszcze trzeba - w sensie jeść i pić, w sumie bez jedzenia jeszcze by można ale bez picia !? No lipa ciut ! :D
Ja nie wierze, że bez objawów może paść tak nagle, skoro robi się coraz luźniejszy to w koncu zacznie klepać a ja mam talent to wyszukiwania awari w aucie wiec usłysze - tak sie łudzę :) W drugim temacie z ciekawości zadałem pytanie przy jakim przebiegu forumowicz zmienił w 730d, bo podobno nie było źle.

Co do diesla to wczoraj walnąłem trase 500 km w większości po górach - żywie, besenova, zakopane, katowice i spalanie 8l - cóż wiecej chcieć na 300KM i xdrive. Cieszy to.

Te łańcuchy nie padają, bo się za bardzo rozciągnęły, tylko następuje zmęczenie materiału, więc do samego końca wszystko może być ok.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aldik

No właśnie kilka razy czytałem ze 740 nie ma problemów z łańcuchem tak jak 730. - może jednak jest inny ze względu na moc

---

Tak masz racje 740d nie ma problemu z lancuchem bo zanim przychodzi kres lancucha w 740d peka wal lub/i obracaja sie panewki... smutne ale niestety prawdziwe

Cytat:

---

Zamieszczone przez BOSS

Tak masz racje 740d nie ma problemu z lancuchem bo zanim przychodzi kres lancucha w 740d peka wal lub/i obracaja sie panewki... smutne ale niestety prawdziwe

---

Osobiście widziałem 740d 2011-2012r z nowymi motorami.Kolorowo nie jest.Nie tylko BP ma problemy.

Ja zapytam jaki procent uszkodzeń silnika w sensie jego nagłej śmierci jest dla Benzyny i Diesla wie ktoś?

Myślę że odpowiedzi na takie pytania ma każdy mechanik specjalizujący się w BMW, ale najzabawniejsze w tym jest to że każdy ma inne ;)
Pytałem kilku i żaden nie umiał mi jednoznacznie odpowiedzieć że załóżmy pb jest awaryjniejsze od on .
Za to wiem że on wcale nie jest takie super hiper i awarie są równie kasochlonne jak w pb.
Ja z racji że wolę pb kupiłem pb choć brałem pod uwagę przez krótki czas i hybrydowy motory.
Ostatecznie padło na pb i póki co jestem zadowolony z wyboru.
Aczkolwiek mam świadomość zagrożenia i liczę się z nim bardzo realnie