http://www.joemonster.org/filmy/15903/Polacy_w_Holandii
Wersja do druku
przerazajace
1. znajomosc jezyka.. podstawy angielskiego...
2. BMW ze szczotka w silniku :shock:
i dziwimy sie ze jestesmy zatrzymywani itp... ile wypadkow robia Polacy... ostatnio stalem w korku bo jakas furgonetka wjechala znowu pod prad na autostrade... oczywiscie miala PL..
jadac do PL stalem w korku przy granicy po Niemieckiej str.. bo kierowca polskiego tira nie zmiescil sie i przycelowal w roboty drogowe... :o
taka jest prawda ze wielu z PL dostaje jakies frustracji ,podniecenia w innym kraju... stad te bledy? glupota? brak mo slow..
dla mnie żenujące, az wstyd takie cos oglądać ... ale niestety taka jest prawda.
Dobrze ze niewidzicie co sie dzieje w UK nieraz ... ten to chociaż jechał BMW (ze szczotą) a tutaj niektórzy wożą sie maluchami albo starymi skodami 105 :/ i na autostradach tez pod prąd jezdżą :/
nieraz az wstyd się przyznać, że sie jest POLAKIEM
Niemal zawsze jest wstyd... A szczotka była wypasiona ;D chyba tez taki tuning przeprowadzę :DCytat:
Zamieszczone przez FuBu
Ale jedna rzecz w tym jest dobra kolejny niebezpieczny złom znikł z dróg Europy ;)
szczotka to chyba taka rozporka ;) heheh zenada!!!!!!!
ch.. z tą szczotką do teraz nie wiem o co im poszło?! Za co zabrali auto? Za szczotkę i baniak pewnie od spryskiwaczy (nie poznałem :D) to że koleś zrobił wiochę, nie znaczy, że za nic można komuś zrobić taką szajbę w środku nocy zostawić rodzinę z małym dzieckiem na ulicy tysiące km od domu. Jedyna prawdziwa żenada to kret policjant który od razu zamówił lawetę. Kot służbista się trafił. PS. Jakie chcieli papiery? To tak na przyszłość jak bym jechał, myślałem, że przepisy są spójne w UE i nie trzeba mieć więcej dokumentów jak w PL przy sobie
Ja powiem szczerze - troche nie zrozumiałem, bo słabo u mnie z angielskim.
Gliniarz był strasznym służbistą - tym bardziej że kamera patrzyła mu na ręce, to chciał się popisać jaki to z niego super-glina dla pewnie "niechcianych" przyjezdnych.
Ale te tuningi w aucie - ....
Auto na pierwszy rzut oka kibelek, ale to nie znaczy ze technicznie ruina, szczotka wiocha pełna ale amory klapy nie trzymały i pewnie była po to aby podtrzymać ją, a jeżeli chodzi o papiery to ten polak nie miał prawka przy sobie i ktoś gdzieś wysłał je faxem i gliniarz przez krótkofalówke potwierdzał dane ...
:x
Policjant chcial Prawo Jazdy...
:faint: Poprostu kontrola za łamanie przepisów .... brak prawka ....policjant chciał iść na ugodę jeśli przefaxują papier któy "rzekomo" został w domu to go puści ... a oni dwa razy nieczytelny czarny fax ..... chciał dać kasę to się wqrwił :faint: :faint:
Szczotka byla jako podpora do maski poniewarz kolesiowi sie otworzyla podczas jazdy a bryczke zabrali ze wzgledu na male dziecko policaje powiedzieli ze auto jest wrakiem od gory do dolu i nie pozwola tej rodzinie kontynuowac jazdy tym autem
Szczerze, policjanci naprawdę w porządku.
trochę mi szkoda tych ludzi ale kurcze no sami sobie zasłużyli.
takim samochodem to po drzewo do lasu a nie pchać się za granicę...
Nie wiem czy nie zrozumiałeś o czym policjanci mówią? Jeśli nie to czemu rzucasz takim mocnymi słowami? Wolałbyś żeby policjanci pozwolili im jechać dalej, a za parę dni byłby artykuł o kolejnych ofiarach z Polski, którzy zginęli w wypadku samochodowym?Cytat:
Zamieszczone przez coboss
I tak się dziwię, że policjanci mieli aż tyle wyrozumiałości. Gdyby była to np Francja to kierowca dostałby jeszcze z pały i po 10 minutach siedziałby w areszcie. Poza tym zostałby oskarżony o stwarzanie zagrożenia na drodze.
Dla mnie straszne jest to jak bezmyślni są ludzie. Brak kasy nie może tłumaczyć wszystkiego a szczególnie braku zdrowego rozsądku.
sorry ale jak mozna nie wziac prawa jazdy w taka trase ?
:hah: :hah: :hah:
sami sobie na to zasluzyli.
...oj i tak mieli mnostwo szczescia, policja az ponadprzecietnie byla spokojna...
Ja pier**** co za żenada. Policjanci nie mogli tego bardziej spokojnie i ugodowo rozegrać. A ci Polacy (nie wiem czy w tym przypadku nie powinno to być napisane przez małe "p") zachowali sie jak ostatnie wieśniaki. Jak można wybrać się w taką podróż nie mając przy sobie dokumentów? Znajomość języków obcych cóż... nie będę komentował; kto choć trochę zna angielski i niemiecki doskonale wie o co chodzi :/ A próba wciśnięcia prze gościa pieniędzy... ja bym go od razu zamknął. Nie wspominając o stanie technicznym tego szrota. Podejrzewam że czego by się tam nie dotknął to zostalo by w ręce. Bardzo dobrze że im zabrali ten samochód. Następnym razem dwa razy pomyślą zanim pojadą za granicę robić nam opinię najgorszych gnojarzy.
No z tą kasą to chamówę zrobili :/ a później tak o nas piszą. Zdziwiony byłem, że ich za to nie aresztował tak jak w PL by zrobili w takiej sytuacji (kamera itd.) a teraz pomyślą że Polska to jest ukraina! :/ chore że nie było tam nikogo innego (kierowcy co mógłby prowadzić). Ale z zabraniem auta to było przegięcie... cholerny Johny RamboCytat:
Zamieszczone przez Anatol
Cytat:
Zamieszczone przez EVAN
No nie wszystko zrozumiałem, wrak ale jak to stwierdził? W PL oddałbym ich do sądu. Od kiedy nic nie znaczący policjant ma prawa takie jak kontroler na przeglądzie technicznym i w dodatku stwierdza jaki jest stan auta na oko? No tak, światła były całe, działały, wszystko to co musi działało! Więc nie miał prawa. Za to że szczotkę miał bo siłowniki nie działały, zbiorniczek przekombinowany itd. To tylko wstyd dla polaków a nie powód aby zabrać auto, tak samo jest z wgnieceniem w karoserii, nie ma przepisu który zabrania mi jeżdżenia lekko przytartym autem, sam mam teraz lekko przytarte nadkole i jeżdżę bo chwilo nie mam kasy a tym bardziej możliwości oddać na kilka dni auta które potrzebuje non stop.
Jeżeli chodzi o prawo jazdy, to u nas nie mógłby jechać dalej, to był szczyt głupoty a kierowca w niczym nie był lepszy od swojego samochodu. No trudno ale za to go też nie aresztują, że śmierdzi ma wieśniacki dres i się nie goli nie?
niestety prawie wszędzie już tak myślą :/Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Nie do końca było sprawne! Nie miał świateł stopu!... policjant nawet w ciekawy sposób tłumaczył kierowcy że ktoś mu może wjechać w dupę :P A zatrzymani zostali ze przejazd na czerwonym świetle - to chyba wystarczy... A do tego jazda bez prawa jazdy...plus paliwo w plastikowej butelce... - no nie mówicie że auto było sprawne...Cytat:
Zamieszczone przez coboss
I gdybym to ja jechał takim czymś, to nawet by mnie nie zdziwiło że zabrali mi samochód na lawetę, a zdziwiłbym się gdybym dojechał tym do polski!
Poza tym jak inaczej miałby się zachowywać policjant któremu towarzyszy telewizja? :]
smiesza mnie niektore twierdzenia o tym ze policjant nie mial prawa lub ze zle sie zachowali...
ludzie!!
auto bylo niebezpieczne dla kazdego kto sie na drodze znajdowal..
nie sciagneli go za brak swiatel a za stan techniczny... na zachodzie nie przymykaja oczu na rdze lub szczotke w silniku... zobaczcie jak zbiornik chyba z plynem do spryskiwaczy .. ile tam kabli bylo..
a zakladac sprawe mozesz ale szkoda twojej kasy!
ja nawet wole zeby zabierali,sciagali takie auta bo faktycznie strach jechac obok takiego auta..
a to ze ten baran nie zabral prawka to kolejny dowod na to ze jest nieodpowiedzialnym czlowiekiem ..
primo.. jedziesz gdziekolwiek sprawdzasz czy masz papiery!! stan auta!!
A po zabraniu auta, panna z wytrzeszczem oczu pyta policjanta gdzie jest jakis Coffeshop.
On na to - po co ?, zeby napic sie kawy ?
A ona - nie, zeby cos zapalic ......
Porazka na calej linii.
Do tego watek z jej dzieckiem - ze ma je odebrac z ambasady - chyba zgubila w czasie wycieczek po coffeshop´ach albo jeszcze lepiej ......
To są po prostu efekty wyjazdu za granice bez znajomości języka i tyle. Zapakowali się w auto i ruszyli do "lepszego" świata a tam zonk :/
Za to kur.. mać tej jednej po polsku bardzo ładnie wyszło :D
przyjechali sie zjarac :)
albo przyjechali zjarani na maxa ;D
Mysle ze ten Coffeshop to jakis wykret, mi ten wytrzeszcz wyglada raczej na jakies prochy ;D
http://bayimg.com/image/iapgdaabf.jpg
hehe Sebek świetna robota : :hah: )Cytat:
Zamieszczone przez Sebek
napiszę jedno... żal mi ich mimo wszystko... to nasi rodacy... tak nas postrzegają... przestańcie się nad nimi jeszcze rozbestwiać...
fakt1
pojechali sobie na wycieczkę z dzieckiem, szczyt głupoty z tym autem...
fakt2
pojechali do pracy, bo w polsce tylko pewnie mogi klepac biede jak to auto
fakt3
koleś bez prawka na obcej ziemii... no comments....
przykre na max, zawsze uczyłem się i mama auto zadbane bo bałem sie właśnie takiego czegoś... :sad:
Mial jak najbardziej prawo usunac auto z ruchu drogowego. Jezeli policja stwierdza wg. swojej oceny i doswiadczenia zawodowego, ze w aucie jest cos niezgodne z prawem i cos moze doprowadzic do wypadku z powodow technicznych, to zabiera sie auto na parking, kaze sie go naprawic lub jezeli naprawa jest niemozliwa kaze sobie zorganizowac lawete itp. itd. A , ze dyskusja z tymi ludzmi nic nie dala, policja sama sciagnela pomoc drogowa i tanio ich to nie wyszlo.Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Tirowcy z EU wschodniej moga cos na ten temat opowiedziec, ile razy musieli placic za naprawe lub sami, we wlasnym zakresie naprawiac w Niemczech. Teraz sie juz sytuacja poprawila, przynajmniej u Polakow, teraz te niechlubna slawe przybrali rosjanie, ukraincy, rumuni...
:faint:
Kierowca nieodpowiedzialny na maxa... Brak kasy na lepsze auto w żadnym wypadku go nie tłumaczy. Za E36 musiał dać z 5tys a za tę kasę można jeździć sprawnym technicznie autem z 95-97 roku. Poza tym jak można tak zaniedbać samochód?? K..wa miotła w silniki, "bak" z plastikowej butelki (pewnie siadła pompa paliwa bo jeździł wiecznie z pustym bakiem i LPG), wszędzie szpachla, brak stopu - masakra :faint:
Typ niech się cieszy że w pierdlu nie przenocował, tylko w coffe shopie. W ogóle mi ich nie żal, sami sobie to ugotowali
I tak ich extra potraktowali.
Wstyd za takich - jeden taki robi rzeźnię za granicą, a smród idzie po wszystkich rodakach.
A co do uwagi cobosa - policja ma prawo zatrzymać auto i zabrać dowód rejestracyjny, jeśli stwierdzą zły stan techniczny auta (np. popękane klisze reflektorów, szyba przednia, brak świateł, łyse opony, lub różne opony na jednej osi, i tp.).
A jechać takim wrakiem w trase do odległego państwa, to porażka.
Dodatkowo zasłaniać się małym dzieckiem które jest gdzieś w ambasadzie? - co za rodzice, toż to rozbój w biały dzień.
Bez urazy, ale spotykam czasem cymbałów z zaścianka, co myslą że są super, a jak jakiś problem to najpierw na litość grają ofiary losu, a potem próbują grać jeszcze większych prostaków niż są - takiemu to od razu chce się skopać d... i puścić pieszo na golasa do domu.
człowiek ze wsi wyjeżdża , ale wieś z człowieka NIGDY !
I właśnie za takich ludzi było i jest mi wstyd. Nieraz byłem świadkiem podobnych historii :mad:
aaaa to już nie ma co gadać, brak STOPu już wystarczy o ile nie jest to żarówka którą można wymienić! paliwo było w tej bańce?! To sorry myślałem że to płyn do spryskiwaczy lub zamiennik zbiorniczka wyrównawczego od chłodnicy :D jak na paliwo to faktycznie debil, było to bardzo niebezpieczne rozwiązanie!Cytat:
Zamieszczone przez nosek
Dzięki za wyjaśnienie rzeczy których nie widziałem lub nie zrozumiałem :) teraz jestem pewien, że wszystko odbyło się prawidłowo a nawet Wam przyznam rację, że policjant był wyrozumiały.
I tak jak Hubert pisał, policja robi oględziny samochodu i ma prawo patrzeć tylko na kilka rzeczy za które bez gadania zabiera dowód a tym samym auto, choć niekoniecznie bo przepisy mówią, że jeżeli to jest mały problem np. pęknięty tylny klosz a światła świecą prawidłowo w tedy policjant zabiera dowód rejestracyjny i daje prawo zjechać do posesji ale to tylko w wypadku gdy jest to w "pobliżu" miejsca zamieszkania.
Tak, że zrozumcie co pisałem. Policjant nie ma prawa być kimś innym niż pracownikiem trzymającym się wytycznych. Jeżeli auto spełnia ustawowe wymogi bezpieczeństwa to policjant nie może sobie nic interpretować. jeżeli skrzypi Ci jakaś tuleja gumowa czy klocki hamulcowe, policjant nie zabierze Ci dowodu bo nie ma prawa a tym bardziej nie ma prawa wróżyć ze szklanej kuli czy auto jest sprawne czy nie. Mi tak kiedyś trep podszedł a że jechałem jakimś starym autem, sprawnym technicznie i wyremontowanym, to powiedział mi, że zabiera dowód bo mam złą geometrię kół!!! Dla czego? Bo przednia oś była delikatnie obniżona i koła charakterystycznie się układały ciut na zewnątrz w dolnej części, wiecie o co chodzi. Żałosny frajer, nerwy mi puściły i pojechałem go od... chyba zrozumiał, że jest idiotą bo puścił mnie dalej. W pierwszej chwili zaniemówiłem bo nie wierzyłem w to co słyszę :) a że auto było moim "roboczym" to wiedziałem co mam i kiedy co wymieniałem, cały przód był nówka funkiel :)
Zamiast wprowadzać tzw podatek ekoliczny itp po przykrywką ze niby chce sie skasować złomy z polskich dróg tez policja powinna mieć prawo do zabrania auta jeżeli wykazuje że jest Ono w złym stanie technicznym ... ale narazie kończy sie u nas tylko zabraniem dowodu rejestracyjnego a potem lewy przeglad i auto znów wraca na drogę... Dodam ze ta E36 bardzo prawdopodobnie przeszła by przegląd w PL, przeciez za miotłe, wgniecenia czy luźnyi zbiorniczek spryskiwaczy nie może nie przejść, nawet silnik moze być zalany olejem i przejdzie - kiedyś diagnosta mi powiedziąl ze dopuki nie kapie to on nic nie moze zrobić, wiec wystarczy spłukac dół silnika przed wjazdem na stacje diagnostyczna ehh. Myśle ze gostek sie "utopił" przez te światła, bo to nie były żarówki tylko jakaś awaria instalacji, coś chciał zrobić i otworzył maske, no i gliniarze wtedy chyba podjeli taką decyzje...
Ale polscy kierowcy sa bezmyślni, popatrzcie ile aut jeździ z przepalonymi żarówkami, ile razy widze jak przejedzie koło stacji benzynowej czy jakiegoś sklepu i nie reaguje, przecież wystarczy stanąć, kupić i zmienić zarówke - czy ludzią wogóle szkoda kasy, czy są głupi, czy ślepi, czy woli kupić żarówke w tanim sklepie a nie na stacji i zaoszczędzić 4zł !? Wiem wiem innaczej jak ma sie xenony bo takich na stacjach nie ma, ale jak masz takie oświetlenie to masz auto w którym na bank są halogeny, wiec chociażby je można właczyć aby było widac zarys auta...... musimy sie wiele nauczyć aby dojsć do poziomu zachodu, pomijając kase na naprawy aut, to aby myslec jej nie potrzebujemy... Na zachodzi motoryzacja rozwineła sie zaraz po wojnie a unas tak naprawde po 89tym...
Policja bardzo ok podeszla do sprawy, widzi ze jakis oszolomy i auto dziwne to pojechali z nimi pod konsulat, bo tach chcieli (pl) a ze auto szrot to zabronili jechac, w niemczech by nie bylo konsulatu, tylko laweta, komisariat i wyjasnianie ,zadnych faxów, sami by doszli czy ma sie prawko czy nie, Tylko smutne na marginesie ze w wielu przypadkach jada za granice ludzie nie przygotowani, starym autem z nadzieja ze dojedzie, bez pieniedzy, mozliwosci noclegu, czy chodzby spokojnego powrotu do kraju innym srodkiem, zdarzaja sie wypadki, stluczki i inne przykre sprawy, Dobrze ze tylko tak sie skonczylo, Konsul da im kase na powrot prawdopodobnieCytat:
Zamieszczone przez coboss
jako emigrantowi od killku lat błąkającym się po EU jest wstyd, ale wierzcie mi że o gorszych akcjach słyszałem ... Polak Polakowi nie równy ... kilka osób coś odstawi- tak postrzegają cały naród ... taki jest zachód, inny tok myślenia ...
filmik prze
Tak a później przyjeżdżają do nas i myślą, że tu jest Ukraina i często mają zonka jak cywilne auta łapią w pościgach ładując nie mały mandat a po próbie wręczenia łapówki glebują i aresztują delikwenta :D
Kto, gdzie, kogo, jaki zonk, jaki mandat, jaka gleba? :faint:Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Napisz to samo tylko po polsku....
wstyd to kraść i dupy dawać.....
mieli farta że trafili na taką policję, a oni pewnie odchodząc z tymi siatkami jeszcze na nich kórw.......ili
Panowie ci policjanci to prawdziwe anioly :medit: - tyle czasu cierpliwie sluchac bzdur i wykretow, oczekiwac na fax, podprowadzic wycieczke po ambasade- ogolnie luxus :)
Wyobrazcie sobie taka sutuacje w PL- nie masz prawka, zero gadki tylko mandat od 100zl w gore, a nie daj boze brak dowodu z kwitkiem OC...
Stan auta okreslajac "zlomem" obraza sie zlomy ;D
Szkoda tylko ze taka wizytowke nam rodacy na zachodzie wystawiaja... mowiac krotko wstyd!!!
Różnica jeszcze jacy to rodacy tam pojechali.
Jedni jadą - jakieś dno społeczne z małej pipiduwy, co jedynym kontaktem z cywilizacją jest jeżdżący pociąg po bocznicy raz na dobę i pokazuja szczyt swej inteligencji :faint:
A potem jadą normalni Polacy i są postrzegani w pryzmacie tych pierwszych, pomijając już fakt jak od lat o nas myslą w niektórych krajach.....