Witam
Czy możecie mi polecić jakiej firmy amorki wrzucić na przód do TDS'a, ale tak żeby się nie zrujnować finansowo, ale też żeby nie kupić najgorszego badziewia.
Jeśli możecie, to proszę o adresy do tanich sklepów internetowych
Dzieki za pomoc!
Wersja do druku
Witam
Czy możecie mi polecić jakiej firmy amorki wrzucić na przód do TDS'a, ale tak żeby się nie zrujnować finansowo, ale też żeby nie kupić najgorszego badziewia.
Jeśli możecie, to proszę o adresy do tanich sklepów internetowych
Dzieki za pomoc!
Witam
Czy możecie mi polecić jakiej firmy amorki wrzucić na przód do TDS'a, ale tak żeby się nie zrujnować finansowo, ale też żeby nie kupić najgorszego badziewia.
Jeśli możecie, to proszę o adresy do tanich sklepów internetowych
Dzieki za pomoc!
P.S. Czy jest szansa, że amorki z tej aukcji podejdą do mojego TDS'a z 1996 roku?
Sachs i Kayaba to podobno dobre amory w przystępnej cenieCytat:
Zamieszczone przez DanielNoV
Bez obrazy, ale sam sobie poszukaj! Masz bana na google, czy jak?Cytat:
Zamieszczone przez DanielNoV
Nie rób głupstw kolego, tylko kup nowe amortyzatory. Na niektórych rzeczach można oszczędzać, ale bez przesady. Kosztowniejsza będzie sama wymiana kolejny raz na kolejne używane amortyzatory, niż gdybyś kupił od razu nowe. Chyba, że sprzedajesz auto :xCytat:
Zamieszczone przez DanielNoV
Pozdro
Gdybys poszukał na forum, to niepotrzebne byłoby to pytanie
Ale do rzeczy - sklepów internetowych nie polecam do takich rzeczy, bo różnie z tym bywa (podróbki, ect.), ale to moja opinia, a każcy robi jak chce.
Jeśli chcesz dobre amory to 7er w cenie nie bąlącej portfela, to polecam KAYABA.
Japońskie, dobre do siódemki na polskich drogach, a kosztują ok. 300pln/szt.
No i - na podstawie opinii serwisów - odradzam Ci kupno monroe - na 7er dość krótko żyją.
Powtarzasz ten sam temat w różnych działach :/
Już Ci tam odpowiedziałem
Kayaba są dobre i tanie (ok. 300pln), sachs są w końcu fabrycznie montowane, ale kosztują 2x tego, co kayaby :)Cytat:
Zamieszczone przez ac_kotlet
Ewentualnie jeszcze bilstein
tylko Bilstein jest troszkę twardszy niż seria a to nie każdemu przypada do gustu ;)Cytat:
Zamieszczone przez Hubertus7er
Ale kto co woli - siedziałem kiedyś w e32 750 - tylne zawiasy były padnięte i twarde (prawie jak zespawane), i właścicielowi to nie wadziło - miał w końcu sztywne sportowe zawieszenie ;DCytat:
Zamieszczone przez Wiktor
Ale masz rację - przyjemniej jest jak na naszych wspaniałych "równych" drogach auto nie rąbie co chwila tylko przestukuje
Scaliłem oba tematy! :]
Kolego DanielNoV Nie zakładaj tych samych tematów w kilku działach ;)
taaa Bilstein robi twarde amory ja się rozczarowałem przy innym aucie bo nie chciałem w żadnym przypadku twardszych a nikt mi nie powiedział, że tak w ogóle może być! :/Cytat:
Zamieszczone przez Wiktor
mam bilsteiny b4 w 730d.. powiem tak jest sztywno,za sztywno,za wysoko...ale ma to tez plusy..
teraz delektuje sie seryjnymi sachsami do e38 w 740i ... to jest seria 7 czyli komfort ;)
ale wiadomo... kazdy ma swoje wymagania,ja chcialem bilsteiny i kupilem .. potem chcialem sachsy bo dla mnie miekko byc musi ;)
No nie do końca, bo właśnie te amorki z KAYABA kosztują nie 300 zł / sztuka tylko 490 zł / sztuka... mała różnica :)Cytat:
Zamieszczone przez Hubertus7er
A te używki to było by idealne rozwiązanie na 2 - 3 miesiące, aż w końcu stanę na nogi (finansowo)...
Jeśli ktoś posiada taką wiedzę, to proszę o info czy te używki z mojego pierwszego posta podejdą do mojej 7er
a nie mozesz sie wstrzymac na 2-3 miesiace? przede mna podobne zadanie - wymiana amorow ale uzywek za chiny bym nie wstawil :)
ps. co uwazacie o takim polaczeniu - przod SACHS a tyl b4? bo mam ciut za duzy profil gumy i obciera na nierownosciach kiedy osoby siedza z tylu.
Nie mogę się wstrzymać bo za tydzień przegląd :(Cytat:
Zamieszczone przez maniakowy
No cóż - mój błąd - ogólnie do 7er są różne amory i w różnych cenach, widocznie źle spojrzałemCytat:
Zamieszczone przez DanielNoV
Ale (potwierdzone u diagnosty - z moim zdziwieniem bo chciałem na badaniach sprawdzić amory w tamtym punkcie) sprawdzanie skuteczności amortyzatorów na bad. techn. nie jest obowiązkowe, wiele punktów diagnostycznych tego nie przeprowadza.Cytat:
Zamieszczone przez DanielNoV
poza tym na niższym ciśnieniu w oponach amortyzatory wychodzą bardzo ładnie ;)
+ do tego jeszcze auto z pustym bakiem = (w efekcie) wynik bardzo ładny.Cytat:
Zamieszczone przez Wiktor
Wiktor! Jak diagnosta jest sumienny to najpierw sprawdzi cisnienie w oponach, a potem amorki ;) Tak jak robi to mój kolega.Cytat:
Zamieszczone przez Wiktor
U mnie jest taki że by się obraził jak by się pobrudził :D
Może to jest zabawne ale koleś nie jest zabawny wręcz jest niezwykłym debil.em i póki nie znajdzie się na rynku pracy inny diagnosta szef nie może go wywalić :/
Hmm, z tego co wiem to badanie amorów nie jest obowiązkowe, ostatnio robiłem przegląd u siebie i nie zbadał mi amorów, a jak zapytałem to powiedział dopłata za każdą oś 50 zł. :D
No nie jest obowiązkowe - co już wyżej pisałem.Cytat:
Zamieszczone przez bitek-bitek
Znam osobiście "nadgorliwe" punkty diagnostyczne, że ci auto tak nawywraca, że szczęka opada.
Ale amory są obowiązkowe przy rozszerzonych badaniach (auto po wypadku, sprowadzone, ect.)
Dziś z ciekawości zapytałem w sklepie z częściami ( w Koszalinie ) Ile kosztują amorki do 7er 740 :-). Gość mi zaśpiewał piękne kwoty:
Sachs.
Przód: 690zł/szt
Tył: 1500 zł/szt
To zwykłe bez nivo itp.
Kayaba.
Przód: 660zł/szt
Tył: 790zł/szt
Zdzierstwo maksymalne :D
a czemu tyl taki drogi ?:) ale ceny spore.. jak dobrze poszuka sie to po 100 przynajmniej mozna odjac.. lekko mysle;]
Te ceny mnie dziwią - troche wysokie.
Ale tył to przeraża
musial wystapic jakis blad, tyl jest o jakies 30% tanszy przeciez :)
Też sie zdziwiłem, zapytałem czy to nie jest cena z nivo, ale gość powiedział ze to standardowe sachsy, pokazał mi na monitorze i rzeczywiście była taka cena :(
Nie z doświadczenia wiem, że kayaba ma takie cenniki za przód i za tył mniej więcej tyle samo. Podobnie robi chyba Blistein. Czasami wychodzi się na tym do przodu czasami nie ...
Zmień sklep ;D Są w Koszalinie jeszcze inne sklepy :hah: Nawet jak za komplet czyli 2xamortyzator to 1500zł to "DUŻO za dużo". Koleś ze sklepu musi nieźle przycinać :xCytat:
Zamieszczone przez bitek-bitek
za wysoko??Sam zastanawiam się na zakupem własnie tych amorków,bo ja znowu wole sztywniejsze zawieszenie.Ale czy te amortyzatory "podnosza" jakoś...??Cytat:
Zamieszczone przez 7ka