Przerywanie/Szarpanie 3.6 n62b36

Witam zamieszcze update poniewaz troche sie pogrzebalem przy tej bmce , a mianowicie tak cewki byly wlozone nowe , ale dla pewnosci przelozylem wszystkie z drugiej , ktora chodzi idealnie nic nie dalo , zmienilem te membranki odmy nic nie dalo , zmienilem przeplywomierz jeszcze raz , nic nie dalo , ale ogarnolem i podlaczylem iste i uzyskalem taki rezultat :
https://images83.fotosik.pl/1002/55c...8695d3amed.jpg
a wiec problem wystepuje tylko na prawej glowicy zauwazylem , ze jedno mocowanie od czujnika valvetronica w glowicy przy grodzi jest ulamane i teraz tak odpinalem ten czujnik kilka razy czasami ma reakcje na niego i samochod przykuleje albo zgasnie , a czasami w ogole jest jej brak
W , ktoryms temacie ktos pisal , ze z odlaczonym tym czujnikiem samochod moze pracowac , ale powinien zapalic sie odrazu check u mnie sie nie zapala :) odlaczam ten czujnik i samochod zaczyna normalniej jezdzic i nie zapala sie zaden check!... a gdy go tylko podlacze i to przejade z 200 m wyskakuje blad uszkodzenia katalizatora i check zaczyna migac poczym znika i jezdzie dalej normalnie lub check zostaje to zalezy jak mu sie podoba . To teraz w skrocie odlaczam czujnik zadnego checka zero bledow nawet ista nic nie pokazuje .
Podlaczam czujnik i wywala bledy
Czy to bedzie ten czujnik? , czy moze te walki mimosrodowe w glowicy ( troche mi sie nie chce wierzyc ze przy 100tys przebiegu walki juz siadly ;/ ) i czy ciezko jest sie dobrac do tego czujnika , gdzie go moge dostac i jaki mniej/wiecej koszt poniewaz nie moge go znalezc Dziekuje.

Update! :)

Podepnij INPA i spróbuj ustawić walki valvetronic na 20% ręcznie. Jesli silnik sie uspokoi na wolnych to masz czujnik walka uwalony. Miałem to samo niedawno jak robiłem mały remoncik. Czujnik nowy to koszt 1500zl używkę dostaniesz za 300-400zl ale dość cieżko dostać. Sam czujnik znajduje sie pod pokrywa zaworów a wtyczka jest na zewnątrz z tego powodu łatwo go uszkodzić. Jeśli jest pęknięty gdzieś bliżej gniazda walka to najprawdopodobniej jest uszkodzony.

Sam mam mały problem tez z szarpaniem. Przy 1500-2500 obrotów zaczyna trochę szarpać i falują obroty. Na wolnych wszystko jest Ok a na wyższych zdarza się sporadycznie. Czujniki valvetronic sprawne zastanawiam się nad przeplywką ( pojawia się błąd LR-Adaption multipl. Area1 ) Chyba ze to wina konwertera skrzyni bo w INPA M slot pin miga.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dziekuje za odpowiedz falowanie obrotow tez mam tak jak mowisz tyle ze podczas jazdy ze stala predkoscia od 1 do 2 tys obrotow ale wystepuje to tylko od temp silnika ok 50 stopni I konczy sie przy ok 80 ale I wtedy przy bardzo spokojnej jedzie ok 80/90km/h tez przyfaluja ale to juz praktycznie nie odczuwalne , a co do czujnika to tak jest ulamany wlasnie przy wtyczce komus chyba przy zdejomowaniu pokrywy nie wyszlo odpiecie jak odlacze ten czujnik to da sie jezdzic zadne checki sie nie swieca zero bledow , a jak podlacze to odrazu tylko wrzuce D przejade 200m I zaczyna migac check mam druga taka samo niby moglbym przelozyc ale czy jest to oplacalne czy lepiej odrazu wlozyc nowy czujnik ? No I pozostaje jeszcze to ze po odpaleniu zimnej troche nie rowno pracuje I strzeli z 2/3 razy w wydech po okej 1min pracy samochod sie uspokaja zaczyna schodzic ze ssania I chodzi normalnie
No I jeszcze tak jak odlaczony jest ten czujnik to jest zamulony samochod dopiero ok 3,5 tys obrotow zaczyna jechac . W sumie zrobilem nim od ostatniego podepniecia ok 200 mil jutro podepne pod kompa I wrzuce screena co tam ciekawego wyrzucilo I oczywiscie sproboje ustawic te walki na 20%

i jak kolego udało się coś zdiagnozować u mnie jest tez tak sama sytuacja jak u Ciebie z falowaniem. zauważyłem, ze nie mam zaadoptowanej przepustnicy i nie mogę jej adoptowac. nawet jak odpaliłem wartości live podczas jazdy to trzymałem równo pedał gazu (pokazuje w %) przepustnica pokazywała tez w % jak delikatnie zamyka się i otwiera mysle ,ze moze to byc przyczyna tego falowania

Nie udalo sie :) jedynie od temperatury -5 sie pogorszylo i samochod w ogole juz nie chce jezdzic odpala z wielkim bolem serca odrazu wywala engine fault reduce power i tyle z jego jazdy :)

a przy odpalaniu zimnego włacza ci sie pompa powietrza wtórnego ona ułatwia start motoru znajduje sie pod filtrem powietrza. czasami gromadzi sie tam woda i moze cos przymarzło

Cytat:

---

Zamieszczone przez dawide65

a przy odpalaniu zimnego włacza ci sie pompa powietrza wtórnego ona ułatwia start motoru znajduje sie pod filtrem powietrza. czasami gromadzi sie tam woda i moze cos przymarzło

---

Ostatnio troche sie pobawilem I jest duzo lepiej bo samochod zaczol jako tako jezdzic ale pozastaly problemy staly blad po wykasowaniu hot film air mass flow sensor . Zmienialem przeplywke dalej to samo w drugiej bmce ani na.jednym przeplywomierzu ani na 2 nie ma tego bledu w tej wyskakuje nie wazne czy zimna czy ciepla . Nastepnie tak podlacze ten czujnik od valvetronica to samochod przy dodaniu gazu jakby nie chodzil na wszystkie cylindry I przy jezdzie przerywa I miga check po odpieciu czujnika check gasnie nic sie nie zapala I idzie jezdzic ale jest zamulony samochod . Jak odepne go na cieplym to wszystko wraca do normy I jezdzi normalnie .

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Szarpanie w niskim zakresie obrotów to typowy obaw uszkodzonego Valvetronica - układ jest elektrycznie sprawny ale mechanicznie zużyty.. ja wymieniłem komplet dźwigienek pośrednich na nowe i 8 regulatorów HVA luzu zaworowego na lewej głowicy i auto zaczęło jechać. Na bimmerprofs piszą że 99% takich usterek to błąd regulacji HVA. Nawet gdy nie widać zużycia i awarii HVA mają one kolosalny wpływ na kasowanie luzu w całym układzie VVT a jak wiemy zawory ssące na wolnych otwierają się tylko 0,3mm. Jak odepniesz wtyczkę VVT ustawia się na max skok zaworów ok 9mm dlatego problemy znikają ale nie ma mocy.

Warto by taką receptę jakoś wyróżnić, by nie przepadła.

@mtechnic


Masz może pod ręką numer tych regulatorów HVA ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sebek

@mtechnic


Masz może pod ręką numer tych regulatorów HVA ?

---

Prawdopodobnie oznaczone jest to jako element wyrównawczy: 11337516948. To dosyć mocno opisana teoria w miejscu, o którym kolega mtechnic wspomniał: https://bimmerprofs.com/valvetronic-and-hva/

Ma ona wiele sensu i z pewnością w N62 może mieć dużo zastosowania, na pewno ma to dużo więcej sensu niż niektórzy mechanicy potrafią wmawiać a dodatkowo jest to dosyć mocno oparte techniczną wiedzą, której jednak wielu "specjalistom" brakuje - N63B44O1 miał już Valvetronic drugiej generacji i tam HVA nie ma tak wielkiego wpływu na pracę układu. Pewnie ta sama zasada jest w N46 i każdym innym silniku z VVT gen 1.

Dokladnie tak. N62 ma VVT pierwszej generacji bardzo wrażliwy na minimalne zużycie i najzwyczajniej nie wpuszcza tlenu do silnika na niskich obciążeniach. Walki są bardzo drogie więc zacząłbym od HVA które kasują luz całego układu. Można też założyć nowe dzwigienki pośrednie ale to później bo to kolejne 2000zl. Nowe mają klasę A lub B. Na starcie dzigienkach bardzo ciężko odczytać klasę a są od 1 do 5. Ja miałem 3. Jak ktoś ma klasę 1.2 lub 3 kupuje dzwigienki typu A. Jak masz klasę 3,4 lub 5 kupujesz nowe klasy B. Ja miałem 3 więc mogłem założyć obie ale wybrsłem. B. Mi wypadał zapłon na 7 garze i migał check. Wymieniłem komplet dziegienek pośrenich i 2 HVA na 7. Bald przeskoczył na 5 gar... Założyłem wszystkie HVA nowe na tej głowicy i problem zniknął. Nadal mam jednak poszarpywanie jak wychodzę z niskich obrotów i przy gwałtownym dodaniu gazu niedopaly w wydechu ale bez żadnego błędu więc chyba zrobię same HVA na drugiej głowicy.. sam jestem ciekawy. HVA na wałku wydechowym nie ma sensu wymieniać szkoda kasy, tylko na ssących.