m60b30 totalny brak mocy

kupilem e38 z tzw uszkodzonym silnikiem. samochod odpala, jezdzi, ale wogole nie mam mocy. ciezko ciagnie do 4tys obr jakby cos go hamowalo, maksymalnie osiaga niecale 5tys obr i nie da rady dalej. z bledow tylko sondy, ale byly odpiete, wiec je podlaczylem. dodatkowo jeszcze pierdzi (glosno chodzi) kolektor wydechowy z lewej strony i nie widac zadnej nieszczelnosci (chyba ze jest niewielka ale efekt jest duzy). zmienione swiece, podmieniane cewki, podmieniany przeplywomierz, nowa odma, sprawdzony rozrzad od gory (walki sa ustawione rownolegle, wchodzi blokada) nie moge znalezc wejscia na blokade walu (nie wiem gdzie sie znajduje, moze ktos podpowie). nie byl sciagany kolektor ssacy, czy lewe powietrze bedzie powodowac tak duzy spadek mocy? jest gaz stag 300 i po podpieciu pokazuje MAP 0.56-0.60 na wolnych, czas wtrysku ponad 5ms benz. czy sa jakies typowe miejsc lewego powietrzaa gdzie czesto to sie zdarza w m60?

Kolega ma katalizatory? :)

tak sa katalizatory

Probowales test V-max? Ile auto jestes w stanie rozbojac? Jakies obiawy przegezewania jak cisniesz go mocniej troche dluzej?

na maxa dalo rozpedzic do 120km/h. jak cisnie to jest pewien pulap ze powyzej samochod sie nie kreci, nie przyspiesz dalej, jak zmieni bieg to znowu po troszku rozpedza sie.

Na moje oko to będą zapchane katy. Mam ten sam silnik M60B30 i znam bolączki tego motoru. Nie sposób go chyba az tak zamulić elektornika żeby auto miało problem się rozbujać do 120km (chociaż oczywiście o czymś mogę nie wiedzieć). Musi cos go fizycznie trzymać. Jeśli potwierdzi się moja diagnoza, możesz postawić symbolicznego browarka ;) Aha chyba nie trzeba od razu ciąć katów żeby spr. ich stan, pojedz do kumatego tlumikarza niech obada. Maja swoje sposoby. Możesz tez na szybko zrobić test na Janusza :D Przyloz reke do wylotu rury, powinno po dodaniu gazu ja odpychać i powinno być slychac ten silnik tez z tylu/wydechy. To jest 3.0 motor, on musi mieć konkretne kopniecie w wydech.

jednak to byly katalizatory, po wycieciu i wstawieniu strumienic auto odzyskalo moc. problem jest teraz taki ze na biegu jalowym nierowno pracuje i telepie buda. jeskies pomysly gdzie szukac?

A on ma sondy za katami ?

nie ma, sa tylko przed katalizatorami

zdjalem kolektor ssacy i uszczelnilem, jest poprawa choc nie jest jeszcze idealnie. po podpieciu staga podcisnienie w kolektorze ssacym mam 0,45-0,46, czas wtrysku na rozgrzanym 3.6-3.7ms. Czy ktos moze potwierdzic ze te parametry sa w normie? jakie macie u siebie?

Mam identyczne MAP i czasy, choć u mnie wystepuja drobne problemy z paleniem na benzynie tzn 2 - 3 sek mam wrazenie ze pracuje tylko polowa cylindrow, potem zaczyna chodzic normalnie. Moc ma pełną.

Któryś wtrysk na jednej listwie masz Darku nieszczelny.

Dzięki za trop, sprawdze to!