Jest dostępny w oryginale ? http://www.realoem.com/bmw/enUS/show...74#36112187043
Ale czy jest gdzie go schować ?
Wersja do druku
Jest dostępny w oryginale ? http://www.realoem.com/bmw/enUS/show...74#36112187043
Ale czy jest gdzie go schować ?
nie ma gdzie go schować.Ile on kosztuje ? Ale do mie pewnie nie wejdzie.Tarcze większe mam.
Mi by weszło bo mam zimy 17".
Ale gdzie to wozić?
Pod podłoga bagola chyba nie wejdzie...chyba że w wypadku zamawiania auta z winem jest inny kształt podłogi i np troche wyżej idze...na akumulatorem...
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...667384558c.jpg pod dywanem u mnie tak to wygląda
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Wygląda na to, że nie ma opcji z inną podłogą. W katalogu jest cały zestaw razem z torbą, którą się rzuca jak bagaż do bagażnika:
http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/di...L/sA/r2012/m01
No i jasne.
Jak teraz pokazałeś ten pokrowiec to wiadomo że lata luźno po bagażniku :)
Ja juz się przyzwyczaiłem że nie mam w żadnym aucie zapasu :)
Po co zapas, dobre assistance wystarczy :P
Swoją drogą przypałowe rozwiązanie z tym futerałem. Otworzysz bagar pod biedronką i już pół wioski myśli, że masz gaz :D
W dieslu też sie da :)
Co do asistance to guzik da jeżeli przetniesz oponę ? Przecież Ci nie przywiozą takiej samej, juz nie wspominając że w naszych autach są rozmiary które nie leżą u każdego wulkanizatora. A nie wspomnę już o czasie oczekiwania na tą pomoc w którym to spokojnie sam bym koło zmienił 3 razy.
Z boku teraz bardzo rzadko pęka.
Chyba że jakas stara opona.
Procentowo bardziej sie opłaca Assistance niz zapas wozić.
Jeżeli nie jedziesz za granicę to na terenie polski dadzą Ci po prostu auto zastępcze a Twoje naprawione podrzucą na adres w Polsce gdzie akurat bedziesz.
Aż tak często łapiecie kapcia? Ja przez 17 lat (odkąd zaczęłam jeździć samochodami) złapałem 2 razy kapcia.
Raz w ciągu 15 lat w mojej karierze miałem kapcia ale to przez felgi po poprzednim właścicielu i wywaliłem je na szrot. Jak dobra opona i felga to naprawdę trzeba mieć pecha. Oczywiście w osobówce bo w ciężarówce to już kilka miałem ale tak to już jest jak się u dziada jeździ :) Jednym słowem jak dbasz tak masz. Od 5 lat nie wożę zapasu. Jak się jeździ na łysych to i gwoździa moment się złapie.
@ ARIE(L) i jaro5
Dajcie sobie spokój. Robicie OT .
Nie macie nic do powiedzenia w wątku to nie piszcie.
następne OT to ferie zimowe.
Heh, poprawność polityczna, czy jakiś admin się poczuł urażony, że tyle postów poszło do kosza?
Tylko męska wymiana zdań ale w sumie moderator miał rację, że wykasował bo nic nie wnosiły do tematu. Ale moim zdaniem to przesadzają z tym straszeniem, że się pójdzie do kozy. Trzeba być bardziej stanowczym i karać albo się uśmiechnąć i robić to co do moderatora należy czyli robić porządki :)