Wersja do druku
Cały czas wywala błąd na obu bankach LR Adaptation multipl.
Po odpaleniu nierowna praca i zabach paliwa. Wymienilem przeplywke i zero poprawy. Jak pochodzi chwile jest ok. Jak jest cieply i odpale to na benzynie telepie i prycha a po sekundzie przelacza sie na gaz i jest ok.
Sporadycznie wyskakuje blad Lambdy przed katem ale tylko na Bank 1. Podejrzewam ze nie jest to przyczyna a skutkiem.
Brak wypadania zapłonu i innych błędów.
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Pompa paliwa, filtr paliwa, wtryski?
Wtryski? Na obu bankach?
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Ach jeszcze wazna info. Po skasowaniu adaptacji i bledow. Odpala normalnie. Raz moze dwa trzy razy. Pozniej znow to samo.
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Obstawiałbym bank 1, tam gdzie czasami jest błąd sondy. Na gazie zawsze jest ok?Cytat:
Zamieszczone przez laso
Tak na gazie jest ok. Kiefys byly problemy z wypadajacym zaplonem a teraz juz oki
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
No to na początku przyjrzałbym się układowi paliwowemu. Na wejściu jedynym czujnikiem jest w sumie tylko przepływomierz (pomijam tu położenie przepustnicy/valvetronica i vanosów). Tutaj nie jestem pewny, ale przepływka jest także używana przez instalację gazową, więc skoro na gazie jest ok, to przepływka też jest ok. Na podstawie sond przed/za katem komputer ustala poprawność składu spalin i zadaje odpowiednią korektę na dany wtryskiwacz (komputer wie z którego cylindra pochodzi dana dawka spalin). Sondy (tu też potrzebuję potwierdzenia, bo tylko domniemam) są także używane przez instalację gazową, więc podobnie jak z przepływką z nimi też jest ok. To zawęża poszukiwania właśnie do wtrysków, filtra paliwa lub pompy. Ewentualnie jeszcze komputer świruje, ale to uznałbym za najmniej prawdopodobne :)
To są moje przemyślenia na podstawie tego co wiem już o tym silniku. Nie jestem specem, więc mogę się mylić. Liczę, że ktoś to potwierdzi lub skoryguje :)
Najdziwniejsze jest że po skasowaniu jest tak jak piszę 3 razy dobrze. Po okolo minucie obroty stabilizuja sie i juz jest ok
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Mam to samo tylko mi sporadycznie wypadaja zaplony na roznych cylindrach.. Dwa dni jest oki, kolejny dzien odpalam rano i telepie razem z bledem "lr..." gasze silnik odpalam i chodzi cacy.. Dodatkowo pojawiaja sie czasem bledy wypadania zaplonow na 1, 3, 4, 7 cylindrze.. Powiedzmy raz na tydzien wypadnie na 1 pozniej tylko na 7 itd itd.. Naczytalem sie juz tyle ze wole kasowac ten blad niz pakowac kase bez skutku a najpredzej pewnie beda te cholerne walki valvetronika..
To nie wałki. Tego jestem pewien. Jak zgasze jest to samo. Auto po okolo minucie pracy stabilizuje sie i jezdzi normalnie. Nie mam juz wypadania zaplonu i komunikatu check engine o uszkodzeniu kata. Mialem tak od gazu- wystarczylo podniesc temp przrłaczania o 5 C.
Czy silnik mega zimny czy rozgrzany to i tak telepie okolo 1 min chyba ze wczesniej przeskoczy na gaz
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
No to rzeczywiscie, masz inaczej niz ja.. U mnie dzieje sie tak tylko na zimnym i tez nie zawsze.. Cieply nigdy nie wywala mi takich bledow jedynie mam wrazenie jakby minimalnie silnik drzal na wolnych obrotach (moze juz jestem przeczulony) oraz w przedziale 1300-2100obr nie pracowal idealnie tak jak powienien tylko tez jakby telepal i zazwyczaj blad "lr..." wywala mi w granicach 1800obr.