Witajcie
Oto co znalazlem na dnie miski mojego m52
http://images83.fotosik.pl/75/9de0785bdf788658med.jpg
Rozumiem ze to slizg lancucha ale jak to mozliwe i co sie stanie jesli bede jezdzill bez niego ?
Pozdro i z gory dzieki za odpowiedzi
Wersja do druku
Witajcie
Oto co znalazlem na dnie miski mojego m52
http://images83.fotosik.pl/75/9de0785bdf788658med.jpg
Rozumiem ze to slizg lancucha ale jak to mozliwe i co sie stanie jesli bede jezdzill bez niego ?
Pozdro i z gory dzieki za odpowiedzi
Nie możesz jeździć bez niego. Rozrząd do zrobienia.
To jest ślizg przeciwny do napinacza głównego, prowadzi tylko łańcuch, ale go nie napina, dlatego to auto jeszcze jeździ. Niemniej jednak sytuacja do zrobienia od razu, bo ten napinacz główny też może już być na wykończeniu, chociaż jest dużo mocniejszy, bo ta nakładka z tworzywa jest na profilu stalowym.
ok, czyli rozumem ze musze kupic taki zestaw http://allegro.pl/zestaw-lancucha-ro...392484297.html plus bolce ktore trzymaja ten slizg ? Gwint jest tam wyrobiony, dlatego wypadly. Wkleic je? Czy ten gorny lancuch tez wymienic ?
dokładnie taki zestaw, masz to rozebrane, że wiesz, że ten gwint padł?
wyciagnalem to z miski, gwinty na tych bolcach sa plaskie stad wnioskuje ze gniado tez jest wyrobione. co z gornym lancuchem ? auto ma 250 tys gwarantowane.
Nie wierzę w ten przebieg. Nie ma opcji w M52 żeby sie coś takiego stało chyba ,że jakiś "niepodar" wcześniej tam łapy wsadził.
Taka sytuacja z rozrządem możliwa jedynie przy 500tysi albo więcej na budziku.
ok, przebieg to temat ktory mnie nie intersuje
czy ktos moze mi pomoc ?
Cytat:
Zamieszczone przez SkeYT
x2 , ja mam 480tys i silnik pieknie chodzi a nikt tam rozrzadu nie robił i oleju nie chce brac nawet ;-)
Ale w czym Ci pomóc ?Cytat:
Zamieszczone przez leny
Kup se drugi silnik albo wymień rozrząd w tym i po sprawie.
Ale zajebiste te beemiki są, takie rzeczy sie urywają a to jeździ. K..a w nowych to wystarczy że deszcz pada i silniki padają...:D
A co do tematu to kup rozrząd i tyle. Na realoem.com masz rozpiskę części. Hmm jak będzie niewiele droższy to kupił bym jakiejś lepszej firmy. Wymień i dalej ciesz się jazdą :)