Prośba o pomoc przed zakupem BMW E32 750LI

Cześć wszystkim,

Zastanawiam się nad zakupem E32 750
Byłem dzisiaj oglądać 750Li, brakuje paru elementów wnętrza ale to akurat nie jest dla mnie problemem - z czasem uzupełnię.
A wersja ciekawa bo czteroosobowa.
Najgorsze jest to, że po odpaleniu po krótkiej chwili na górze silnika jakby spod uszczelek kolektora dolotowego leci niebieski dym.
Wiecie czego może to być oznaka?
Facet mówi, że to tylko kwestia wymiany uszczelek, jednak wydaje mi się że może to być coś bardziej poważnego.
Macie jakiś pomysł jak go sprawdzić, żeby wiedzieć czy warty uwagi czy lepiej odpuścić?
Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam

To o co pytasz to akurat banał i jest zgodne z tym co mówi sprzedawca. Leją uszczelki pokryw zaworowych dokładnie na kolektory wydechowe.

Jaki masz plan na auto i jaki masz środki. Obecnie na zaniedbany egzemplarz można od razu wydać paredziesiąt tysięcy, bo ceny w ASO niestety mocno rosną. A wiele części już jest tylko tam.

Dobrze słyszeć, bałem się że może pierścienie lub coś gorszego. Plan jest taki żeby w ciągu 2 lat doprowadzić go do stanu używalności, pozostawić w oryginale. Poza brakami we wnętrzu egzemplarz jest zadbany jak na swój wiek i przebieg. Środki ograniczone, dlatego daję sobie więcej czasu.
Jak najprościej mogę się upewnić że to na pewno uszczelki pokryw zaworowych? Bo dostęp bez rozbierania czegokolwiek jest tam dość ograniczony.
I jeszcze jedno, pomiędzy kolektorami jest czarna plastikowa pokrywa, zastanawia mnie czemu zamontowana jest na czerwony silikon? Coś może to oznaczać?

A i dym wydobywał się na górze spod kolektorów dolotowych a nie z dołu z wydechowych

Edytuj posty!

Cytat:

---

Zamieszczone przez pppablo

A i dym wydobywał się na górze spod kolektorów dolotowych a nie z dołu z wydechowych

---

A pod kolektorami dolotowymi są wydechowe.

Cytat:

---

Zamieszczone przez pppablo

Dobrze słyszeć, bałem się że może pierścienie lub coś gorszego. Plan jest taki żeby w ciągu 2 lat doprowadzić go do stanu używalności, pozostawić w oryginale. Poza brakami we wnętrzu egzemplarz jest zadbany jak na swój wiek i przebieg. Środki ograniczone, dlatego daję sobie więcej czasu.
Jak najprościej mogę się upewnić że to na pewno uszczelki pokryw zaworowych? Bo dostęp bez rozbierania czegokolwiek jest tam dość ograniczony.
I jeszcze jedno, pomiędzy kolektorami jest czarna plastikowa pokrywa, zastanawia mnie czemu zamontowana jest na czerwony silikon? Coś może to oznaczać?

---

Tak, oznacza nie kupuj mnie, jestem ulepem.

Sorka, ale musiałem to napisać :)

Daj sobie spokój jak masz ograniczone środki, poszukaj ładnej M30, a będzie to znacznie tańsze auto w utrzymaniu. I znaleźć łatwiej, oczywiście na zachodzie.

Przykład: jak auto ma EDC, a mieć może skoro to L i cztery fotele, jeden amorek kosztuje od 2.5k do 4k obecnie.

Edytuj posty!

To ta?

http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-7...-ID6yzQv7.html

To wszystko wiem i zdaje sobie sprawę, jednak V12 to V12 :)
Najbardziej zastanawia mnie ten dym. I serio, wiem gdzie jest kolektor wydechowy jednak to ewidentnie było widać, że dym wydostaje się z góry

Dokładnie, to ta


Edytuj posty!

HL za 12 tysi nie wróży nic dobrego.

Poczytaj kolego tego bloga: http://7er.pl/blog.php/12461-E32-High-Line-story
Forumowicz kupił w DE swoją furkę, dał niemało i zobacz co działał :)
To tak żebyś wiedział na co się piszesz :)

a czy czasem wczesniej nie była ona wystawiona za 15 tys. ?? a to nie jest auto od nas kogoś z forum, coś mi tak sie wydaje

ktoś niedawno szukał tylnego tunelu faktycznie, ale była sprowadzona na handel, więc o aucie i tak niewiele wiadomo

każde e32 jest warte ratowania jak blacha w miarę, jeże chcesz sobie to rozłożyć na raty to ok, tylko chciałbym, żebyś wiedział, że to auto nie jest łatwe w naprawach, wymaga determinacji oraz wielogodzinnego dłubania samemu, bo u mechaników zostawisz majątek
a psuje się już praktycznie wszystko, bo auto ma blisko 30 lat
w zamian masz trwaly silnik, skrzynię, nie to co dzisiaj

Widziałem właśnie, że szukał tutaj tunelu. Może i wcześniej była za 15tyś, nie widziłęm. Mi i tak się wydaje że warta jest tych pieniędzy. Najbardziej jednak meczy mnie ten dym który się wydobywa spod kolektora dolotowego

http://7er.pl/showthread.php/48585-J...m-e32-highline

Jak się ogłoszenie pojawiło cena była blisko 20 tys, ale szybko topnieje.

Dym, to najmniejszy problem przy tym aucie. Może Indianie dają znać żebyś szukał innej? Albo papieża wybrali?
Na zdjęciach wygląda jakby drzwi przód i tył były w kompletnej zaprawie murarskiej... Dupa siedzi też ciekawie - +- 15 tys pakiet startowy :)

Jak patrzę na te zdjęcia, to aż mi się słabo robi.... na żywo będzie tylko gorzej.

kolelga nie wie na co sie porywa

myslac ze kupi za 11 czy 15wscie i doprowadzi do ladu

to doprowadzenie do ladu moze pochlonac nie drugie tyle ale 2 razy tyle co koszt zakupu :)

to juz nawet nie ma znaczenia czy sie kupi e38 750 czy e32 750
bo koszty serwisu beda nawet wieksze w e32

bo tu czesci do silnika sa jeszcze drozsze niz do v12 w e38

koszt zakupu to pikus

Interesowałem się tym autem , 1000 euro można by dać bo jeszcze trzeba je przytagrać z drugiego końca polski.

Totalna skarbonka:cool:

Cytat:

---

Zamieszczone przez ELVIS

Interesowałem się tym autem , 1000 euro można by dać bo jeszcze trzeba je przytagrać z drugiego końca polski.

Totalna skarbonka:cool:

---

Oglądałeś też może? Ja akurat daleko nie mam bo Szczecin :)

sorry ale jak masz mały budżet to ratowanie klasyków zostaw sobie na moment jak będziesz mieć duży budżet bo inaczej będzie to gruz który da ci frustrację a nie frajdę bo po tych 2 latach nadal będzie gruzem

....gdyby była w Lublinie gdyby blacha była zdrowa i dużo zgodnego z vin to osobiście bym ja kupil. Zaproponował bym 9 tys a mysle że by się skończyło ok 10 jest tego mało i coraz mniej. ...tyle ode mnie.

Sporo odradzacie koledze, ale jest w tym troche prawdy. Krotki czas mialem HL V12, i koszta.... Puscily mnie z torbami niemal. Szczęście w nieszczęściu, że mi wisienke skradziono 8 lat temu.
Co do odratowania w oryginale e32 - szykuj sie na ogromne koszta, ja kupilem swoja za niecale 10k w niezlym stanie, jedynie skrzypialo zawieszenie z tylu i byly luzy na servotronice..... "Tylko". Bo obecnie wsadziłem juz 40-45tys w same naprawy, + wszystkie wymiany typowo serwisowe (oleje, filtry, opony etc etc) kolejne kilka tys. A rozpoczynam dopiero trzeci rok posiadania obecnej, i to z silnikiem M30 B35.
Naprawde dobrze sie zastanów, czy stać Cię na odnowienie takiej sztuki, czy po prostu chcesz sie pochwalic 5 litrowym V12. Bo koszta na samych kablach zaplonowych, jesli dobrze pamietam zamienniki Magneti Marelli to 2,300pln (oczywiscie od silnika m20b25) a jesli dedykowane do m70 to juz w 3k pln wchodzil koszt... (Ceny sprzed 8 lat).

Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka

Nie wiem czym tu się podniecać. Gruz jakich wiele. Kilkadziesiąt tysięcy pln do włożenia.