No nie powiem, oczy mi się zaświeciły.
http://www.gieldaklasykow.pl/bmw-760...0-pln-olsztyn/
Wersja do druku
No nie powiem, oczy mi się zaświeciły.
http://www.gieldaklasykow.pl/bmw-760...0-pln-olsztyn/
O k... pierwszy raz widzę takie cudo...
No autko mega ! Jeżeli jest tak doinwestowana jak piszą to na pewno warta swojej ceny. Gdzieś już widziałem na allegro autko z takim środkiem jak te no ale czy to było to auto to nie mam pojęcia.
Yachtline to jest jedyna sensowna opcja na E66 jak dla mnie. Bo wnętrze wynagradza nam niedostatki wykonania karoserii...:pride:
Sam lubię taki zestaw czarny z beżem plus V12, a dodatkowo ta magiczna pobudzająca zmysły nazwa Yachline...
Bo wieloryb lubi pływać dosłownie i w przenośni...:biggrin1:
To e65 jest klasykiem :) że na takiej giełdzie się pojawiło? Za chwile F tez nim zostanie :RpS_biggrin:
ładna 7 ale nie za to siano
Miałem właśnie wrzucać linka :D autko mega jak dla mnie :)
Autko ładne ale juz trochę wisi na allegro. A yachtline 750 jest równiez do sprzedania w ostrowi maz ale jego stan za blisko 50k jest koszmarny.
http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-7...-ID6ysArZ.html
Ta jest dopiero zajebista,przemalowana na zamkniętych drzwiach:RpS_biggrin:
Ostrów Mazowiecka to odkąd pamiętam miasto cudów właśnie na profilu facebookowym turbo kamery widziałem że jakieś e65 tam zabezpieczyła policja bo handlarzyna wałek chciał zrobic.
A tutaj VIN Yachtline'a gdyby ktoś chciał sobie poczytać co ma na pokładzie. Ostatni wpis w systemie jest z marca b.r. - 183000 km.
WBAHN01000DK90913
Ta przemalowana w dobrej cenie jest, ale jak widzę czereśniacko założony gaz to aż mnie skręca :D
Ja myślę, że tu do stargowania jest maks 10k. To jest jednak 760 w longu, a te są wyraźnie droższe od swoich odpowiedników 750.
Jak powisi do wiosny to kto wie :D
A tak btw. te felgi to są z tego Yacht line, czy ktoś sobie tak przełożył? Co to za styling? No i na jednym zdjęciu widać, że shadow-line wokół szyb traci kolor.
Styling 326 (jest) w opisie. To były felgi do Z4 i E89, ale wyglądają dobrze na E65. Samochód nie dostoi do wiosny. Ciekaw jestem co było malowane, bo czytając opis wnioskuję, że coś było i to może być szkopuł. Jeśli to tylko drobiazg, albo się mylę i auto jest w oryginale to miesiąca nie postoi.
Yachtline na pewno były jeszcze X5. Ładny egzemplarz. Żeby te silniki były jeszcze równie trwałe co poprzednia generacja V12...
Ładna,ale w tej cenie raczej w DE do sprzedania bo u nas bedzie ciężko.
Wszyscy by chcieli mieć igłę na full wypasie a zapłacić grosze. Niestety ale tak się ludziska w PL nauczyły. Wszystko przez handlarzyków (czyt. oszustów) i te strucle które nawieźli do Polski . Dzięki tym złomom mamy ceny aut o 30%-50% niższe niż ich pełnowartościowe odpowiedniki.
oj miro - ale przypomnij sobie jakie auta ludzie sprzedawali jeszcze 10 lat temu a juz nie wspomne 13 i dalej... To były ruiny na kółkach. A powód ciagle jeden - KASA !. Jakby Polak zarabiał miesiecznie 2,3 czy więcej tysięcy euro na miesiąc to by się tak nie szczypał w wydaniu 15 czy 20 tyś euro na auto.
A i tu się zgodzę Janku z Tobą. :)
Jaki klient taka oferta. Ja znam osobiście człowieka, który ostatnio położył sumę 6 cyfrową za E66 na fullu z symbolicznym przebiegiem. Ale takie auta raczej nie pojawiają się na portalach aukcyjnych :)
jaka cena wysoka, ludzie, jak za ladne e38 trzeba 50siat polozyc
stoi dlugo bo to v12scie, czeka na pasjonata
audi w12 z podobnego rocznika jest drozsze
Pamiętajcie - auta są tyle warto ile ktoś będzie w stanie za nie zapłacić :) Takie E66 jak nie znajdzie "świra" to się nie sprzeda :)
W zasadzie to F01 w tej cenie się dostanie. Dla nie to jest swoisty fenomen, że wieloryby tak ceny trzymają.
Fenomen to że F są takie drogie ciągle.
Wczoraj z ciekawości przejrzałem wszystkie oferty E65 na Allegro. Fenomen nie-fenomen, ale faktycznie ceny zatrzymują się w okolicach 28-30 tys złotych niezależnie od rocznika i wyposażenia. Wyjątkiem są angole. Najtańszy jest za 15 tys :D
Tak ogólnie, to ceny nie mogą przecież spaść do zera. Ja obstawiam, że przez następne 5 lat nadal będzie mało E65 poniżej 20tys pln.
Ja to porównuję z sytuacją cenową E38 jak wychodziło F01. 10 letnie E38 były znacznie tańsze niż teraz 10 letnie E65.
w 2010 roku 8 letnie E65 zaczynały się od 50-60 tyś a teraz 8 letnie F zaczyna się od 80-90 tyś !?
Moze kwestia tego że F jest piękna a E65 musi się podobac bo cała reszta uważa ją za brzydką.
No tez masz racje, ale wydaje mi się , że mimo to ceny są za wysokie. Musze poszukać jakiegoś starego cennika. Ale Wydaje mi się że E65 w 2002 to podstawa była od około 380 tyś !? Ale to tak jak przez mgłe.
Serio? Teraz podstawowa G11 3.0d to już nieco ponad 400 tys PLN. Strzelam, że F01 było 350, a E65 300.
to inflacja nic wiecej
dzs 20 tys to co innego niz 20 tys 8 lat temu :)
mimo ze nie zarabiamy w cale duzo wiecej, po prostu biedniejemy
pamietam jak kupowalem 8 letnie 7 za 40 kola, teraz musze dac 80siat za takie bmw 7
Dokładnie :)
polecam postudiować troszkę książek ekonomicznych a oczywiste rzeczy będą oczywistsze :)
Po co spierać się czemu teraz 7er kosztuje tyle a nie tyle, a ile kosztowało 8 czy 15 lat temu?
Nie zmienimy tego, trzeba żyć teraźniejszością :) i cieszyć się tym co mamy a nie myśleć nad ekonomia od nowa :)
Ja gdyby mnie było stać kupił bym od razu nowa serie G z pominięciem F (bo dla mnie historie z silnikiem to nieporozumienie) - ale że mnie nie stać to zostaje przy e66 i tyle
@Zbichu ...patrzaj http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-7-ID6yqGMj.html
Tu prawie o niej gaworzymy :) http://7er.pl/showthread.php/46159-P...y-temat/page13
Mogę się tylko uśmiechnąć :) To jest już wrak auta i nie interesują mnie takie pojazdy. Moim zdaniem trzeba wydać ponad 100 tys. na F01 z dużym przebiegiem. Nie biorę zupełnie pod uwagę wersji 750i z wiadomych przyczyn. Ten Yahtline E65 zainteresował mnie. Jestem tym "świrem" (jak ktoś tu określił takie osoby), że zapłaciłbym tyle za to auto, ale napotkałem pewne problemy i odpuszczam... na razie odpuszczam.
Aaaa No to nadajemy na tych samych falach Brachu. :)
w 2002 roku 745i kosztowało coś ok. 380 tyś zł 750i już były powyżej 400, jestem tylko ciekaw czy wtedy też była taka dysproporcja zakupu golasa do wersji dobrze wyposażonej