Wersja do druku
temat dotyczy e39 polift 530i może ktoś pomoże, a sprawa wygląda tak, że obojętne jaka temperatura jest ustawiona (16 stopni czy 25) a z kratek caly czas leci mroźne powietrze zmienia się tylko siła nawiewu oczywiście na auto. W trybie manualnym także caly czas mrozi oczywiście z włączoną klimatyzacją.
Ja odniosłem wrazenie u siebie, że w aucie jest np 26 stopni ustawiam na 20 stopni włączam auto i klimę.
Zaczyna po chwili lecieć mrożące powietrze i bardziej zbliża się do tej temperatury tym wentylator słabiej dmucha, aż osiąga 20 i dmucha już minimalnie, ale nie poczułem u siebie żeby zmieniała się temperatura wydmuchiwanego powietrza, raczej jest tak że cały czas bije mroźnym powietrzem a zmienia się tylko intensywność nadmuchu która spada do minimum przy osiągniętej temperaturze
A bez klimy też dmucha chłodnym cały czas? Miałem podobny problem w E38. Wiatraczek panelu klimatronika był martwy, więc panel się przegrzewał i chłodził bez przerwy całe auto bo myślał, że jest gorąco.
koledzy mialem e38 z klimatronikiem i czegos takiego nie pamietam (kilka lat temu) zeby caly czas lecialo mrozne powietrze, wraz z ustawieniem temp na wyzsza chlodzilo ale odpowiednio mniej a tutaj caly czas mroz, oczywiscie sila nawiewu sie zmienia. Dla podpowiedzi u nas w Krk dzisiaj okolo 27 moze 28 stopni a mi wystarczylo zeby przejechac obwodnice okolo 25km wsiadajac do nagrzanego auta, klima auto 25 stopni a ja wysiadlem zmarzniety. W obecnej e65 na auto klima 21 stopni jest ok.
kolego z wylaczana klima na powiedzmy 22 stopnie kratki srodkowe na czerwone normalnie grzeje.
To może być strzał w dziesiątkę. Ostatnio złapałem się na tym, że jakoś za zimno się robiło, przez głowę przeleciała myśl, czemu nie otwiera elektrozaworów od nagrzewnicy....ach, pokrętło w górę, no i pomogło :-)Cytat:
Zamieszczone przez Olo
Oczywiście nie w tym przypadku może być inny problem niż nieuwaga.
Nie jestem pewien, ale środkowa kratka chyba działa trochę niezależnie od panelu klimatronika (żeby kierowca mógł zawieźć np. 4 zmarznięte kobity w ciepełku a na twarz miał zimne, żeby nie zasnąć. Lub odwrotnie). Sprawdziłbym panel klimatronika. Wyciągnąć i przyjrzeć się na podłączonym, czy śmigło zasuwa.
Ale to chyba właśnie o to chodzi, że autorowi tematu daje mrozem z kratek cały czas czyli dokładnie tak jak wtedy gdy środkowe pokrętło jest przekręcone na dół, bo może jest przekręcone na dół.
No środkowa kratka, jak jest ustawiona na zimno, to nawet przy nastawieniu klimy na 32 powinna dawać zimnym. Natomiast boczne na gorąco.
Właśnie siedzę w aucie i u mnie wszystkie 4 kratki reagują tak samo na pokrętło.
Jak dam na dół na niebieski to mrozi wszystkimi mimo że ustawiłem temp 32st.
Ale...
Może być problem klapą która przerzuca ciepłe/zimne na kratki lub z silniczkiem poruszającym tą klapę.
Ja mam właśnie taki problem ale z nawiewem na tył, pod podłokietnikiem.
Jak przestawiam z ciepłego na zimne i odwrotnie to w Inpie widzę pięknie jak sobie tam przestawia coś zależnie od
ustawienia tyle że naprawdę nic się nie porusza, bo pewnie się coś urwało i zawsze wieje zimne.
Przy okazji, Może ktoś wie gdzie jest ta klapka która przerzuca ciepłe zimne na tył?
Może wreszcie zabrałbym się za to. Na zimę się przyda :-)
koledzy tutaj pokrętło przy środkowych kratkach nic nie zmienia, na klimie powiedzmy na 25 stopni pokrętło na czerwone i dalej mróz
Ok, ale na nogi i szybę reguluje poprawnie?
kolego na nogi takze mrozi a z tego co obserwowalem na szybe nie bardzo cos dmucha