Ogłoszenie z e38 - opis i zdjęcia (dramat)

Oto link do ogłoszenia: http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-7...-ID4p6YEb.html

To jest po prostu szczyt - opis jakby od innego samochodu, a zdjęcia od innego... Sprzedający pisze "Stan techniczny wizualny i techniczny perfekcyjny, najbogatsza wersja, auto garażowane bez ŻADNYCH oznak korozji..." . No to się kupujący zdziwi jak przyjedzie obejrzeć auto z drugiego końca Polski jeśli nie przyjrzy się dokładnie zdjęciom... Chyba jedyne co się zgadza, to skóra w b.dobrym stanie (i przy okazji contursiz-y), ale reszta... Tak zardzewiałego i ogólnie sfatygowanego poliftowego e38 to trzeba naprawdę się naszukać. Gdyby kosztowała 8 tysięcy, to jeszcze można rozmawiać, ale za 17...???

Pewnie więcej jest takich "rzetelnych" ogłoszeń, ale ta to już jest szczyt.

To stary zardzewiały przelift z przodem FL. Do tego skrzynia jest z pierwszych lat produkcji lub na rynek USA - VIN byłby w tym przypadku dużą ciekawostką.

No poniosła kogoś fantazja !

Lewy próg jest przecudny...

He he - nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy mój post, ale zdjęcia w ogłoszeniu nagle się zmieniły... Szkoda, że nie zapisałem sobie poprzednich zdjęć - można by porównać... Niestety (może mam złe wnioski i nie mam pewności), ale to pięknie odpicowany egzemplarz, a prawdziwy stan tego auta był widoczny na poprzednich fotkach. Najprawdopodobniej sprzedający ponaprawiał wszystko, aby lśniło, a cuda będą wychodzić za jakiś czas. Dobre jest też to, że nagle już nie ma tu contursiz-ów, a poprzednio były, a pojawiły się standardowe fotele. Zapewne w trakcie tej "modernizacji" znalazł się klient na contury i warto było pchnąć, a zamontowali zwykłe fotele. W to, że to ten sam egzemplarz aż trudno uwierzyć - ale ramka pęknięta po prawej stronie tablicy rejestracyjnej została - więc chyba to to samo auto... Powiem szczerze, że na tych fotkach mi się podoba - ale poprzednie zdjęcia chyba jednak pokazywały prawdziwy stan auta... Teraz rzeczywiście chyba tylko VIN pomoże w rozszyfrowaniu tego auta.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Paweł 7

He he - nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy mój post, ale zdjęcia w ogłoszeniu nagle się zmieniły... Szkoda, że nie zapisałem sobie poprzednich zdjęć - można by porównać... Niestety (może mam złe wnioski i nie mam pewności), ale to pięknie odpicowany egzemplarz, a prawdziwy stan tego auta był widoczny na poprzednich fotkach. Najprawdopodobniej sprzedający ponaprawiał wszystko, aby lśniło, a cuda będą wychodzić za jakiś czas. Dobre jest też to, że nagle już nie ma tu contursiz-ów, a poprzednio były, a pojawiły się standardowe fotele. Zapewne w trakcie tej "modernizacji" znalazł się klient na contury i warto było pchnąć, a zamontowali zwykłe fotele. W to, że to ten sam egzemplarz aż trudno uwierzyć - ale ramka pęknięta po prawej stronie tablicy rejestracyjnej została - więc chyba to to samo auto... Powiem szczerze, że na tych fotkach mi się podoba - ale poprzednie zdjęcia chyba jednak pokazywały prawdziwy stan auta... Teraz rzeczywiście chyba tylko VIN pomoże w rozszyfrowaniu tego auta.

---

Potwierdzam , oglądałem zdjęcia pół godziny po twoim wstawieniu a teraz są już inne.

Tu więcej rzeczy się zmieniło. Było navi 4:3, jest zwykłe radio. Była pamięć foteli, teraz nie ma. I teraz hit! Była "zwykła" skrzynia, a teraz jest już steptronic :D Szkoda, że progi nadal są przed liftem :P

Z jednej strony dziwne zmiany, z drugiej szacun dla sprzedającego, że auto odpicował, może nawet porządnie?
Większość handlarzy ogranicza się do ... eee ... przestawienia samochodu.

a jesteście pewni ze to to samo auto. Może handlarz miał takich kilka i pomylił się przy dodawaniu ogłoszenia. Jakoś nie chce mi się wierzyć ze zmienił AŻ skrzynie biegów hmm ramka i tablice może wędrują z auta do auta hmm

Auto ma dosyć specyficzny kolor, więc to raczej ta sama sztuka. Mnie przez myśl przeszło, że może foty wnętrza mu się pomieszały z innym e38. Kojarzę, że ten człowiek sprzedawał swego czasu srebrne e38, ale nie pamiętam jakie było w nim wnętrze.

Te zdjęcia ze zwykła skrzynią były od innego auta :D na słupkach było widać czarny kolor

Dzięki właśnie za takie odkrywanie ''rodzynków''!
Może ktoś dzięki temu zaoszczędzi grosza

Ech... to Kielce ... Zdjecia przypadkowe, a samochód inny ... przerobiłem to.

Wysłane z mojego Lenovo A7600-H przy użyciu Tapatalka

Ja miałem szczęście, bo mechanicznie bez zarzutu. Jutro będę wrzucał zdjęcia.

Wysłane z mojego Lenovo A7600-H przy użyciu Tapatalka


Edytuj posty!!

Jutro było wczoraj :)

No i co z tematem? Umarł? I jeszcze takie spostrzeżenie do tego auta - śmieszą mnie informacje sprzedających typu "bogata wersja, full wypas, pełne wyposażenie" - bo wg mnie jest to mega podstawowa wersja, która poza roletami przeciwsłonecznymi, szyberdachem i podstawową wersją skóry nie ma absolutnie NIC. Chociaż cały czas nie ukrywam, że ten kolor i wzór alufelg wyjątkowo mi się podoba - ale to tak zupełnie na marginesie;)