Skrzynia tyrkota prz dodaniu gazu. Filmik.

Witam.
Jaki czas temu jadąc autostradą swoim e38 735i, przyspieszyłem do jakiś 210km/h i dodająć gazu spod lewarka skrzyni było słychać buczenie jakby wydech dotykał podwozia. Zwolniłem po czym znów ta sama sytuacja po przekroczeniu 200km/h buczenie i nagle uderzenie jakby coś wyleciało.
Auto jeździ, zmienia normalnie biegi. Niestety powyżej 40km/h dodając gazu słychać klepanie spod lewarka.
Wysyłam filmik. Dźwięk wyostrzył telefon, bo nie jest to takie głośne. https://www.youtube.com/watch?v=aOEm...ature=youtu.be
Kiedy puszczam nogę z gazu dźwięk ustaje. Może ktoś mi pomoże w ustaleniu co to może być. Mam w planach jechać do mechanika, wolę wiedzieć więcej niż jego diagnoza. Może lepiej byłoby kupić skrzynię używaną niż naprawiać moją?Patrzyłem pod auto i nie mogę się doszukać modelu skrzyni.

Jak masz kanał albo inne możliwości to zaglądnij pod auto w okolice skrzyni czy wszystko jest na swoim miejscu, może jakaś poduszka się zerwała pod skrzynią albo wydechem. Nawet poduszki od silnika warto sprawdzić.

Sprawdz srodkowe mocowanie wydechow.. U mnie bylo podobnie.. Puscilo delikaatnie łaćzenie rur mniej wiecej na srodku auta i nie dosc ze spaliny przepuszczalo to cos wpadalo w rezonans..

Witam.
Przepraszam, że tak długo to trwało.
Dzięki Panowie za odzew.
Patrząc pod autko wszysto jest ok.
Obawiam się, że problem jest w skrzyni. :/
Nie napisałem, że problem z dodawaniem gazu jest pod obciążeniem-jadąc. Stojąc mogę kręcić na obroty do odcinki i nic. Dotykając pod obciążeniem lewarka drga jakby coś niżej to robiło. Zauważyłem, że jak jadę i lewarek trzymam tak, jakbym chciał przełączyć na N to jest dużo cichszy dźwięk.

Skoro skrzynia działa dobrze to hmm może podpora wału ? Może poduszki pod skrzynią lub i silnikiem !?

To, że skrzynia jeszcze działa nie znaczy, że nie zmieliło któreś przekładki tarczek albo nie zdjęło jakiegoś wieloklina, który teraz sobie krąży...łożysko flanszy wyjściowej mogło mieć usterkę bieżni...

Skrzynia to temat rzeka, głuche uderzenie nie bierze się z powietrza. Jeżeli pod spodem jest dobrze, krzyżak cały to trzeba zrzucać skrzynie i szukać nowej.

A może warto ją rozebrać i zobaczyć co w niej sie rozpadło - o ile to skrzynia. Wydaje mi się że jak płynnie zmienia biegi to tarczki będą ok, myślę ze koszt naprawy nie musi być wcale taki duży i bez sensu kupować inną skrzynie.

Oczywiście zawsze jest sens dociekana usterki, żeby na przyszłość się zabezpieczyć i być mądrzejszym o to doświadczenie.

Nie chodzi o doświadczenie, ja zawsze uważa, że lepiej zrobić to co sie ma i mieć potem pewność, że będzie długo działać niż kupować kolejnego kota w worku. Chyba ze okaże sie ze tutaj trzeba np wsadzić 5 tyś a używkę za 1,5 sie kupi - taki przykład tylko. Wtedy ma to ekonomiczne uzasadnienie :D

Dobry wieczór.
Dziękuję Panowie za zainteresowanie. Piszę sporadycznie, bo często wyjeżdżam i nie mam kontaktu z moim autkiem. Dzisiaj pojechałem na kanał i coś konkretnego zauważyłem. Nie potrafię nazwać danych cześci profesionalnie. Wypatrzyłem, że nad skrzynią jest tunel do "wału" i jego łączenie (jak przegub) skręcane śrubami. Między śrubami jest guma, która jest rozwalona i farfocle jak sznurek. Wygląda jakby mała petardka wybuchła. Takie samo miałem odczucie jadąc kiedy to się stało. Pewno wiecie co to? Może ktoś mi poleci warsztacik w okolicach Wrocławia? Sam pewnie tego nie naprawie. Boję się oddać od tak mechaniorom u mnie. Ostatnio wymieniłem sam tylne tuleje plywające z tego powodu. Miałem zamieścić fotki, ale moim wielkim telefonem kulawo wyszło. Nie mogłem ująć tego.

Masz na myśli podporę wału?

http://www.draken.com.pl/bmw/images/26121226731.jpg

zdjęcie ze strony www.draken.com.pl

Jeśli tak, to sam możesz wymienić jak masz kanał, po zrzuceniu wydechu między przegubami wału jest śruba którą odkręcasz i rozdzielasz wał, tylko zaznacz sobie położenie części wału względem siebie, tak by nie przesunąć (obrócić na obwodzie) na frezie bo będzie bił.

Lacznik gumowy walu ci sie rozlecial

O widzisz, nie w tą stronę patrzyłem, jak będziesz kupował łącznik to kup markowy, nic z tanich.

Prosty temat, ale dlaczego nie wymieniłeś łącznika na czas?

Znam przypadek kiedy wał przebił tunel i poranił ludzi, co prawda w Mercu. Podlega on regularnemu przeglądowi co roku i jak tylko jest spękany należy go natychmiast wymienić.

I tak miałeś dużo szczęścia...

Hehe, no to winowajca znaleziony. Ale, że tak dupiło i Ty tam 200 leciałeś. Masssakra :), najważniejsze, że skrzynia jest git. Wymieniaj sam to chyba łatwiejsze niż te tuleje. Zdejmij wydech albo chociaż tył opuść, odkręć osłonę ognioodporną, odkręć podporę wału się złamie wał będziesz mógł go wytarmosić, ocenić podporę oraz gumy skrzyni, składaj na znaki, porób dla siebie foty przed demontażem. Przegub gumowy tak jak Bartos mówi, musi być kozak bo się znowu rozpruje kacie Ty. Wnioskuję, że nieźle katowałeś tą maszynę :P.