Problem ze skrzynią ?

Witam mam dosyć uciążliwy problem w swojej e65 3.0 , a mianowicie czasami szarpie i przeciąga biegi , występuje też stuknięcie po odpaleniu i przełączeniu z P na D/R . Najgorszym jednak problemem są falujące obroty na 4/5/6 biegu skrzynia tak jakby nie potrafi się zdecydować czy zmienić bieg(szczególnie gdy zaczyna się jakaś górka) i obroty się podnoszą o 300-500 i spadają i tak w kółko . Po dłuższej jeździe i przy większych prędkościach 120+ falowania są mniejsze . Do wymiany jest na pewno uszczelka ze skrzyni , bo olej wycieka , ale czy to jest jedyną przyczyną takiego zachowania czy może być coś jeszcze ? Chyba , że w ogóle się mylę i skrzynia nie ma nic do tego ?

Kolego wydaje mi sie ze skrzynia prosi o kapitalke. Napewno sprzeglo juz dogorywa, swiadcza o tym wahania obrotow, mechatronic tak samo. Usiasc i plakac lub robic. Mysle ze koszt 5 tys + -, ewentyalnie kupic uzywke ale wiesz jak to z uzywanymi skrzyniami. Loteria. Mozna na poczatek pokusic sie o wymiane oleju i zobaczyc czy jest efekt.

Dodatkowo te poszarpywania z P na D/R mogą być przyczyną zużytego łącznika elastycznego wału. Gdy jest zużyty, tworzy spore luzy w przeniesieniu napędu, które w długim okresie są mocno niekorzystne dla skrzyni. Samemu wałowi też proponuję się przyjrzeć. Jeden z naszych forumowych kolegów miał uszkodzony wał i on był najprawdopodobniej winowajcą uszkodzenia skrzyni w jego przypadku.

Ewidentnie sprzęgło hydrokinetyczne do wymiany.

Zalecał bym do tego sprawdzenie koszy, tarczek, wymianę elementów mechatronica i naturalnie oleju i misy z filtrem.

Wyciek nie pochodzi z uszczelki tylko z tuleji uszczelniającej wtyk zasilający mechatronic.

Gdybyś miał pytania - możesz zadzwonić - 690 215 855.

Mam te wszystkie elementy w ofercie, jestem partnerem firmy ZF czyli producenta skrzyni biegów.

Miałem podobne objawy. Problem to sprzęgło hydrokinetyczne, zawiozłem do warsztatu i okazało się, że poprzedni właściciel wymienił sprzęgło na regenerowane i przy okazji składania jakiś "dobry" mechanik zapomniał założyć podkładkę do przekładni planetarnej... także wymiana sprzęgła na nowe (nie regenerowane) oraz przekładnia planetarna jakieś tarczki + olej . Teraz jest idealnie żadnych falujących obrotów szarpnięć itp.

Ja wymieniłem miske+uszczelka+filtr + olej i jak narazie wszystko wróciło do normy :) problemem myślę był brak oleju bo zostało go może z 2 litry ...

... bo ciężko i drogo było zrobić bagnet do skrzyni...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kotlet

Ja wymieniłem miske+uszczelka+filtr + olej i jak narazie wszystko wróciło do normy :) problemem myślę był brak oleju bo zostało go może z 2 litry ...

---

czli kapało , lało się z auta a ty nic ????? jak może zostać 2 litry w skrzyni /????? nie ogarniam tego

Mogło cieknac z chłodnicy oleju tak jak w moim przypadku do tego wyciek z przekładni kierowniczej i nic nie było widać bo cieklo wszystko razem w jednym miejscu. W końcu chłodnice "rozerwalo" i poleciało ciurkiem dobrze ze do warsztatu mialem km ;)

Apropo chłodnicy oleju. Macie jakieś instrukcje jak ja wymienić ?

To gość miał farta :)

No fart fart niestety moje zaniedbanie . Jak narazie wszystko jest ok po przejechaniu jakiś 5-6 tys km , ale myślę , że nie obejdzie się z czasem bez wiekszych prac przy skrzyni . Jedyny problem jaki został to czasami , ale to bardzo rzadko stukniecie po przełączeniu z N na D lub N na R

Stuknięcie jest i u mnie i to za każdym razem tylko jak przełączam na D. Jak włączam R to tego nie ma . Miałem wymieniony łącznik elastyczny (był mocno uszkodzony) i stuki jak były tak są (metaliczny dźwięk).

Ale na pewno z N? A może z P? Jak z P to raczej norma.

Z N też raczej słychać bo myślałem sobie, że jak zmienię nie od razu z P czy R tylko przez N to będzie mniej słyszalny dźwięk, ale jest to samo.
Oczywiście dźwięk jest słyszalny tylko przy pierwszym zapięciu na pozycję D. Mogę przełączać w miejscu i już nie będzie słychać stuknięcia dopóki nie ruszę odrobinę i znów zmienię bieg.

Diabeł tkwi w szczegółach. Jak wbijasz bieg P -> N -> D, to stuknięcie słychać między P a N, czy między N a D? W pozycji P napęd jest "ryglowany" na wyjściu ze skrzyni. Jeżeli auto stoi na pochylonym podłożu, to siłą rzeczy nieznacznie się ruszy, powodując naprężenie na tym ryglu. Potem przy wybieraniu D albo R, napęd jest odryglowywany, a z powodu naprężenia słychać metaliczny dźwięk.

Niech mnie ktoś poprawi, jak źle myślę.

Stuknięcie słychać w momencie wrzucenia na D. Nie ma znaczenia czy z P, R czy N.

stuknięcie przy przełączaniu z D na R lub odwrotnie może też być spowodowane luzem na frezach wału napędowego. wał składa się z dwóch części (jak każdy wie), które łączą się ze sobą w miejscu gdzie występuje podpora wału. w miejscu łączenia są frezy, które się wyrabiają i powodują metaliczne dźwięki przy zmianie kierunku obrotu wału. można to wyleczyć rozpoławiając wał i składając go do na tzw. innych frezach...obracając jedną część wału względem drugiej o powiedzmy 90st. ten kto wymieniał podporę wału, wie o czym mówię. kiedyś bmw stosowało śrubę, którą można było kasować ten luz. W e65 jej nie ma;(...
jak ktoś słyszy na postoju metaliczne dzwięki przy przełączaniu z D na R, a wymieniał już łącznik wału, to powodem może być opisana przeze mnie sytuacja.

pzdr

Cytat:

---

Zamieszczone przez Amigo

Stuknięcie jest i u mnie i to za każdym razem tylko jak przełączam na D. Jak włączam R to tego nie ma . Miałem wymieniony łącznik elastyczny (był mocno uszkodzony) i stuki jak były tak są (metaliczny dźwięk).

---

kolego Amigo polecam zrobić test. na parkingu dać D pojechać kawałek do przodu, zatrzymać się, dać R i puścić hamulec. jeśli będzie metaliczny dźwięk to prawdopodobną przyczyną jest luz na frezach wału. można tak próbować z D na R z R na D, spróbować ewentualnie podłożyć coś pod koła i mieszać D i R i delikatnie naciskać gaz...pzdr

Ok. Dzięki gabel. To może być dobry strzał.
W przyszłym tygodniu wstawiam auto na warsztat i będzie sprawa jasna. Dam znać ....

Wał jest wyważany w całości i jak go obrócisz na frezach o 90* to możesz mieć wibracje całej budy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez miro

Wał jest wyważany w całości i jak go obrócisz na frezach o 90* to możesz mieć wibracje całej budy.

---

W moim przypadku zadnych wibracji nie odnotowalem...

Frezy u mnie nie wykazują zużycia, więc aby uniknąć problemów z wyważeniem postanowiłem zostawić tak jak było. Dźwięk się zmienił z metalicznego na bardziej głuchy, ale nie wiem co było tego powodem.