Nie znalazłem żadnych inf. na forum o tym samochodzie. Wpadłem na niego przypadkowo , jesli przebieg i stan jak na foto to może warta zainteresowania?. http://www.dmclassic.com/sprzedam-bm...ml#prettyPhoto
Wersja do druku
Nie znalazłem żadnych inf. na forum o tym samochodzie. Wpadłem na niego przypadkowo , jesli przebieg i stan jak na foto to może warta zainteresowania?. http://www.dmclassic.com/sprzedam-bm...ml#prettyPhoto
Znam firmę, ściągają na prawdę ciekawe okazy, warto. Jak wszędzie trzeba wszystko sprawdzić.
Jest kilka dobrych firm sciagajacych samochody z Japan , warto tez poszukac takiego dojscia zeby mieli kogos tam na stale kto wyrywa dobre okazy z ich slynnych aukcji samochodowych
Ale co sądzicie o aucie z linka??
Jeśli nie kierujesz się rocznikiem jak większość tylko stanem auta to na pewno warto ;) Oglądałem kiedyś E38 z Japonii i rzeczywiście auto gabinet. W Japonii posiadanie takiego auta jak BMW, Audi czy MB z kierą po lewej stronie jest bardzo prestiżowe więc najczęściej kupują to bogaci Japończycy często tylko po to żeby mieć je w garażu i bardzo mało nim jeżdżą. Tam raczej podróżuje się pociągami lub samolotem szczegolnie na większe odległości stąd małe przebiegi takich aut. Druga sprawa jest taka że w Japonii żeby przejść przegląd tech. nie możesz mieć nawet nalotu rdzy na elementach zawieszenia i jest on bardzo kosztowny. Często handlarze kupują na aukcjach auta bez tego przeglądu tzw. szaken. Auko potrafi być wtedy nawet o polowę tańsze. Wogóle Japończyk za punkt honoru uznaje właściwe i regularne serwisowanie samochodu. To zupełnie inna kultura niż w Euro. Jeśli szukasz auta w super stanie to na pewno warto. To z ogłoszenia wygląda wspaniale ;)
Eh to czemu by nie od razu te: <3
http://www.dmclassic.com/sprzedam-bm...ml#prettyPhoto
Akurat e38 z V8 lepiej kupic starszy rocznik bo nie ma vanosów, nie rozumiem tego parcia na rocznik przecież nie jeździ sie rocznikiem tylko stanem technicznym
Darek chyba chcesz sie dowartosciowac :)
W wiekszosci normalnych e38 rocznik ma znaczenie z oczywistych wzgledow.
@jakub sztuka jaka podales w linku mi sie bardzo podoba. W przypadku takiego stanu i takiego przebiegu rocznik jest raczej malo istotny.
Ciekawe jak wyglada w realu...
Pozdro.
Dla mnie rocznik nie gra roli, przy takim przebiegu i stanie auta jest on mało istotny. Ogólnie przy autach 10 letnich nie rocznik dyktuje cenę tylko stan i nikt mi nie powie że jest inaczej ;). Jutro jadę na delegację, wracam po 10 dniach i jeśli ta sztuka będzie jeszcze dostępna to raczej pojadę ją zobaczyć. Może ktoś mi podpowie czy ten panel klimatronika idzie zamienić plug&play z całkowicie cyfrowym ( bez pokrętła) czy trzeba kodować?.
Mają fajne auta słyszłem że solidna firma. Też mam parę aut u nich na oku http://www.dmclassic.com/sprzedam-bmw-850i-e31,161.html http://www.dmclassic.com/sprzedam-bmw-750i-e32,72.html ceny spore ale jak stan auta w realu wyjdzie taki jak opisują to myślę że warto :)
Jeśli bym tam pojechał to oblookam wszystkie ;). Ta e38 widzę ma małą wgniotę z tyłu z prawej strony, zaprawka by musiała być .
No coś tam widać chyba że to światło tak pada. Bo w tej 850i pisze że jest mała wgniotka a na zdjęciach ledwo widać a tu nic nie pisze.
Raczej nie ma opcji aby na 2 fotach światło łamało sie w tym samym miejscu. Myślę że temat do ogarnięcia bez malowania całego elementu.
@pokolacji: nie dowartościować tylko to sa najprostsze silniki w e38 m60b30 i m60b40 i ew m52b28 choc tam jest juz vanos. Boje się tylko nikasilu nie wiem w którym miejscu to sprawdzić na bloku silnika
Nie ma we mnie jakiegoś wielkiego entuzjazmu dotycżacego aut z Japonii.
Słynne niebieskie E32 Highline za 79k mimo, że piękne z wierzchu, mechanicznie kryje kilka zagadek, których nie ma wytłumaczenia.
Ostatnio oglądałem W140 S600 z Japonii z przebiegiem RZEKOMO 60k. Auto wyglądało jak śmieć z kilkuset tysiącami km na liczniku.
Nie ma co się na ślepo podniecać.
Ale cena tego srebrnego E38 nie jest jakaś abstrakcyjna. Większość użytkowników bardziej zadbanych E38 mniej więcej tyle już wyłożyła na zakup + naprawy swoich lalek (w tym ja). Moje auto przekroczyło już z felgami 40tyś w ciągu 3 lat (koszt auta plus wszystkich napraw i felg z oponami), a nie wygląda tak jak to na zdjęciu i w dodatku to "tylko" 740i...na gazie :) Chociaż niewiele mu ustępuje. Wydaje mi się, że kwota koło 35tyś za zdrowy egzemplarz jest uczciwa. Raczej nie daje się już nabrać na zakup super hiper E38 z allegro za 20tyś lalka i palce lizać...lalką to ono będzie za kolejne 20tyś pieniążka :).
Pochodzenie auta nie ma znaczenia czy z De czy z Japonii i tu i tu może byc wtopa jak z "niebieskim e32" od razu mówiłem ze cena z d... To mnie mało tu nie ukamienowali wielbiciele tego modelu ;)
Jakub jak sie bedziesz wybierał daj cynk pojadę z Toba ;)
odnosnie auta z linka to fajne tylko nie mój kolor
Przede wszystkim to e32 750 nie jest żadną wtopa, tylko pewne niesprawności, które nie powinny skreślać auta. Rozmawiałem z Qbą, który był u Radka w klinice jak auto tam stało i jest potrzebna praca, ale nie eskalujmy tego. Rozczulacie się nad tym autem jakby było spawane z dwóch. Przypomnę, że to auto ma 50 tyś przebiegu i po porządnej naprawie, będzie miała 50 tyś i będzie idealna. Czy ktoś z Was posiada e32 750 z takim przebiegiem, do tego jeszcze highline? Dopiero Sławomir w swoim temacie napisał, że jego highline zamyka się w kwocie dobrego F01 w tej chwili...a tutaj znowu lamenty.
Po drugie auta z Japonii ciągną handlarze, myślicie, że opłacałoby im się bujać z tymi autami, jeżeli nie byłyby w stanie bardzo dobrym do dopieszczenia? Sam transport w tej chwili to około 3k$ od auta ze wszystkim. A tutaj jeszcze cło i VAT od wartości auta wraz z transportem. Stąd między innymi wynika wysoka cena tych aut, a nie z pazerności. Z faktury za 20 tyś, robi się w Polsce 44 tyś, z 40 tyś, robi się 68 tyś, a gdzie margines na naprawy podstawowe i marżę handlarza? Nie wiem, czy zdawaliście sobie z tego sprawę.
Sorry ze odkopie ale @BOSS sam panel wchodzi P&P nawet z anglika i nic nie trzeba kodowac. Sprawdzone u mnie ;)