Witam.
Mam pytanko o tuleje tylnego wahacza nr.8:
Załącznik 7777
Jak rozwiązaliście temat ich wymiany? Poliuretany znalazłem, ale ich bym nie chciał.
Wersja do druku
Witam.
Mam pytanko o tuleje tylnego wahacza nr.8:
Załącznik 7777
Jak rozwiązaliście temat ich wymiany? Poliuretany znalazłem, ale ich bym nie chciał.
Wymienialem razem z wachaczem. Nie pamietam jaka firma. Nic nie kombinowalem tylko wzialem dobrej firmy. Przejechalem sporo kilometrow i do wachaczy tylnych juz nie wracalem. Czesci kupowalem u kolesia co sprzedaje graty ori i dobre zamienniki po przystepnych cenach.
dokładnie tylko całość albo poliuretan
Nie mogę tego w IC namierzyć.
po numerze czesci najlepiej
To wiem, pracuję w biurze w warsztacie i dziennie trochę zamawiam, ale tego mi nie znajduje. Jutro spróbuję telefonicznie.
Ja bym wsadzał poliuretan
Dużo zalet- bardzo wytrzymałe
Ja wymienialem tuleje tylnego wachacza nr 8 na zdjeciu normalnie sa dostepne w sprzedazy i jezdze juz z 3 miesiace i jest ok koszt tuleji bardzo niski w porownaniu do calego wachacza pozdrawiam
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Masz jakiś link?
Ja regenerowalem w warsztacie błoński w Zielonce pod Warszawą I dają radę...
Linka nie mam bo kolega z warsztatu mi ogarnial czesci jak cos napisz to pomoge w zalatwieniu czesci pozdrawiam
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Straszny problem z tymi tulejami... A te poliuretany nie wpłyną czasem na zmniejszenie żywotności reszty tylnego zawieszenia? Zawieszenie będzie przecież nierównomiernie pracować, jak już poliuretany, to cały tylny zawias moim zdaniem, no tyle że wtedy to przestanie jeździć jak na 7er przystało...
A zmieniałeś auto bo to z awatara to nie ta epoka mowa o wahaczu z e38Cytat:
Zamieszczone przez xaser
Mowa o e38 :) czyli epoka wstecz niz autko z awatara
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak by to było 3er to by były poli, ale, że mamy tu 7erki to wolę mieć normalne tuleje.
Poczytałem bo mi to spać nie dawało, że przednia ma być bardziej miękka niż tylna, u mnie właśnie tak jest. Autem nie nosi i nie podskakuje. Czyli wymieniam przednie amory bo jeden cieknie, na tyle bo jest Sachs/Boge z 1998r więc pewnie nie chodzi już jak powinien i geometria :)
Pozostałe rzeczy w zawieszeniu już porobiłem. Zostało to, co najdroższe.