http://otomoto.pl/bmw-740-C35480758.html
Znacie może te auto? proszę o opinie.
Wersja do druku
http://otomoto.pl/bmw-740-C35480758.html
Znacie może te auto? proszę o opinie.
Autoko ogolnie może się podobac. Gdyby to była cena za zarejestrowany w PL to byłoby atrakcyjnie ;)
Ratovnik i co jeszcze 1000l beny w prezencie? ;) Autko mi się podoba BARDZO... Jak bym był na etapie poszukiwań to bym się zainteresował...
Fajna sztuka. Ladny kolor. Polift. Siedzenia lamane. Wszystko wyglada prosto i ladnie. Sluszny silnik... jak ja szukalem to takich sztuk nie bylo. Cena oki moim zdaniem. Pzdr
Oczywiście że cena ok...Dawno nie widziałem tak zadbanej sztuki ... Oczywiście tylko ze zdjęć można wyciągnąć takie wnioski, ogólne foty marnej jakości ale myślę że warto ją zobaczyć na żywo.
Gdyby nie tak daleko na pewno bym to auto obejrzał. Boję się jednak, że cena jest atrakcyjna bo jest jakieś ale.....
Dlatego trzeba było by sprawdzić a w szczególności silnik bo tu szukał bym czegokolwiek, w poliftach działo się więcej niż w przedliftach ;)
Na co poza wyciekami oleju można pobierznie patrzeć . Jak silnik bedzie cichy pracował ruwno i ochoczo wchodził na obroty to do czego się przyczepić?
Skrzynia i cały układ przeniesienia napędu. Wszelkie luzy, szarpnięcia itp. Może być wyrypany jakiś łącznik gumowy za 300zł a może być skrzynia na wykończeniu i za remont dasz 3,500...
Zawias i układ kierowniczy. Luzy, stuki i inne takie jak przy oglądaniu jakiegokolwiek auta. E38 to nie focus, jak się zbierze kilka pierdół to i cena może zaboleć.
Szeroko pojęta elektronika. Sprawdzenie czy wszystko działa. Fotele, kierownica, przyciski na konsoli, pdc, zmieniarka, navi, klapa bagażnika itp itd. Każdy jeden przycisk. w E38 lubią nie działać "pierdoły" które w naprawie nie są drogie (jakieś czujniki czy moduły po 300zł), ale znalezienie usterki bywa uciążliwe. Do tego sprawdź czy nie wywala błędów. W miarę możliwości podpięcie pod coś typu inpa nie zaszkodzi.
No i reszta jak to przy oglądaniu auta. Dobry miernik lakieru, sprawdzenie szczelin, stan hamulców, wycieki, trzymanie temperatury po zagrzaniu (w BMW to podstawa). Ja z doświadczenia obejrzałbym zbiornik paliwa. Rdzewieją na potegę. Używki po 700zł i więcej do tego sporo pracy. Jak dla mnie tył coś za nisko...
Oczy dookoła głowy. Czasy okazji z niemiec skończyły się 15 lat temu. Cena niska, ze zdjęć spoko, a w razie zakupu miny przy takim aucie można popłynąć na 5 cyfrową kwotę więc zalecana wzmożona ostrożność. Czepiaj się każdego szczegółu. Nawet drugiego kompletu kół. E38 się już postarzało, ale przyzwoite dętki z jakimiś ori felgami to dalej koszt 2-4tyś. Szkoda że tak daleko bo chętnie bym na nią rzucił okiem. Zaglądaj w każdą dziurę. Trafiłem kiedyś w Krakowie na 730d w którym wnęka na koło zapasowe była po brzegi pełna wody...
nie kupuj! za dobrze wyglada ;)
Jey...troche chyba fantazja poniosła...Autko ma prawie 15 lat i jak by ktoś mi jakieś pierdoły zaczął wymyślać to bym mu podziękował od razu. Takim kupującym od razu mówię proszę jechać po inne autko- wtedy cała rozmowa obraca się o 180'. Cena nie jest wysoka i nie oczekujmy że nie będzie wkładu ;) ;) .... Cena za to auto nie jest wygórowana a nawet niska.
Nie no jasne, w 100% się z Tobą zgadzam. Dla tego właśnie trzeba sprawdzić wszystko co się tylko da kończąc na największych pierdołach, podsumować co nie działa, policzyć +/- szacunkowy koszt naprawy i zastanowić się czy to się opłaca i czy chce nam się z tym bawić. Wiadomo że za tą cenę na 98% nie dostaniemy auta nawet zbliżonego do stanu bdb. Dla mnie na prawdę zadbane poliftowe 7er, mniej więcej w takiej opcji jak ta z ogłoszenia to koszt ok 25k. Trzeba sobie policzyć czy wszelkie opłaty i naprawy są w zasięgu portfela i czy na ten przykład doprowadzenie auta do w miarę fajnego stanu nie zrobi nam sumy (zakup + dalsze, wszelkiego rodzaju koszta) dajmy na to, 35tyś. Bo wtedy poważnie zastanowiłbym się nad dołożeniem paru zł i szukaniem 750il w jakimś unikatowym indyvidualu ;) Jak ktoś ma serce i czas bawić się z autem, to można kupić za 13 i przez następny rok dłubać i dłubać, dołozyć 10k i mieć auto gotowe do jazdy na następne kilka lat. Dla mnie obie E38 które miałem, były autami do codziennej jazdy i nie było opcji rozbebeszenia fury na miesiąc. takie rzeczy robię z Mercedesami :P Stoją sobie spokojnie jeden obok drugiego i czekają na nowe życie :)
Wiecie panowie to będzie 3 uto w domu może sobie postać a ja mogę trochę podłubać ale na żadne durze żeczy raczej nie chciałbym się porywać miałem już jedną taką więc co nie co wiem ale nie wszystko.A ty Jey 750 na anglika zamieniłeś.
Bardzo proszę rozkodowany VIN:
http://www.bmwarchiv.de/vin/df90609.pdf
Ma automatyczną klapę o czym w ogłoszeniu jednoznacznie nie napisał sprzedający :)
Jakbym jechał do 3 miasta to może na nią zerknę. Bardzo fajna sztuka.
Może sprzedawca przypadkiem ściągnął auto i coś tak zaczęło mu szwankować dlatego sprzedaje po atrakcyjnej cenie. Można dywagować do czasu aż ktoś się naocznie nie przekona.
A lakier wg VIN nazywa się Stratus Metallic a nie jakiś silver kameleon :twitch:
Może nie wiedział jak ta klapa się nazywa, albo chodzi tylko dociąg a pompa nie żyje ;) Możemy pisać ''może'' w nieskończoność aż ktoś nie pojedzie i nie sprawdzi co w trawie piszczy. Podoba mi sie jeszcze stan paliwa w baku- nie tak jak w większości ogłoszeń rezerwa rezerwy ;)
Moim zdaniem warto obejrzec to auto, wazne jest to, ze przebieg autentyczny:
http://selvbetjening.trafikstyrelsen...GG81080DF90609
Za bardzo się czepiacie, auta ludziom służą do jazdy, a nie jak większości forumowiczom do jazdy, pielęgnacji i dbania o nie. Nawet jeśli coś jest nie tak to auto ma już swoje lata. Nie wszyscy mają perełki, ale taką perełkę można zrobić, wystarczy trochę chęci i kasy.
Ja jak kupowałem swoją to wg tego co opisał gość który sprzedawał zgadzał się tylko kolor lakieru :) i to nie do końca bo była malowana, nie była po wypadku a lekkiej obcierce, ale i tak ją całą pomalowali, w silniku coś tam stuka i tak nikt nie wie co, i co z tego, gość nie miał parcia by ją sprzedać, ale powtarzał że mimo wszystko będzie Pan zadowolony,
no i co, coś mnie przekonało i wziąłem i jak na razie nie żałuję (odpukać)
Także czasami wato pojechać, popatrzeć, posłuchać wewnętrznego głosu i zaryzykować. A jak ktoś szuka perełki to raczej nie u handlarzy a u fascynatów marki, ale to kosztuje.
Wracając do tematu, podoba mi się, kupiłbym nawet jakbym miał wymienić vanosy. No i warto przyjrzeć się słupkowi B od str kierowcy bo coś tapicerka (czarna osłona) oderwana jest
daber, jedziesz to oglądać? Jak na oględzinach będzie ok to bierz i się nie zastanawiaj.
Byłem obejżałem i kupiłem .Auto wygląda na nie tkniete przebieg jak zauwarzyliście autentyczny na przeglądzie nie było się do czego czepić wszystko bez luzów amory sprawne.Lekkie ognisko korozji pod tylną klapą,z podnoszeniem coś nie chalo bo buczy i podnosi do połowy a jak podniesie to po naciśnięciu przycisku nadal chce podnosić zamiast zamykać.No i chyba najgorsze to słabe sprzęgło kinetyczne na postoju wogule nie ciągnie dopiero od 1k obrotów i lekko poszarpuje przy 1,5 do 1,7k obrotów.
Gratuluję, ciesz się z jazdy,
Gratulacje ,raczej czeka Cie wieksza naprawa skrzyni ,ale to nie tragedia.
Czemu tak sądzisz skrzynie nie szarpie przy zmienie biegów idzie płynnie tylko jak na temponacie się jedzie to tak lekko falują obroty odczuwalne to jest przy 1500-1700 obrotów przy 2000 już nic się nie dzieje.A i podczas tego falowania jakieś takie dzwięki wydaje jakby pompa ssała z dna olej a jego byłoby za mało.Ale to poddam diagnozie u miejscowego fahowca od automatów to wszystko będzie jasne. Wiadomo że musiało coś być przy tym aucie bo by byłoza kolorowo.
Podłącz auto do kompa ,ale bez rozbierania skrzyni sie nie obejdzie.
Pewnie kosz sprzęgłowy kończy żywot i im więcej bedziesz jeżdził tym więcej będziesz miał opiłków w skrzyni , a potem remont. Rób jak chcesz.
Ja znawcą nie jestem tylko opisałem objawy dla tego pojadę do kogoś kto się na tym zna.
Ok napisałem Ci tylko co o tym myslę.
ok dzięki karzda dobra rada sie przyda żeby sobie nie pogorszyć
zawsze jest mozliwosc kupna skrzyni używanej za 1/3 ceny naprawy,
I kto wie ile pojeździ... Najlepiej naprawić swoją i spać spokojnie :)
a ile dostajesz gwarancji na swoją naprawioną skrzynie?
Ano zamieniłem, bo od dawna chciałem mieć klasycznego kota. Tylko że najpierw zamieniłem 750iL na 740, a dopiero potem 740 na XJ 330. Niestety forma spadkowa ;) Zdecydowanie brakuje mi mocy. Albo powrócę do 750 (V12 ma po prostu epicką kulturę pracy i brzmienie), albo będę się rozglądał za Daimlerem Super V8. Do E38 mam mega sentyment i na ostatnim spocie w KRK jak zajechałem Jagiem i stanąłem pomiędzy kilkunastoma 7er to nie powiem, łza się w oku zakręciła. Ale Jag ma swój niepowtarzalny klimat. No i w przeciwieństwie do BMW, jakieś elektryczno-elektroniczne awarie (typu nie działający przycisk otwierania bagażnika na tylnej klapie) trwają max 2 tygodnie i same się naprawiają :D W BMW jak coś padnie, to na amen. I w porównaniu do 7er, auto na prawdę mało skomplikowane. Wiadomo że prowadzenie, komfort czy wyposażenie nie dorastają E38 do pięt, ale Jag to Jag ;)
Tak czy inaczej, gratuluję zakupu i życzę miłego i bezawaryjnego użytkowania
Auto ładne, więc nawet jeżeli skrzynia wymaga naprawy to nie ma co grymasić tylko naprawić i cieszyć się jazdą.
Masz tam w ogole właściwy poziom oleju?
kumpel ostatnio w e38 robił sprzęgło. Najpierw było jak u Ciebie, potem coraz gorzej i gorzej aż w końcu jazda stała się tak uciążliwa, że się jechać nie dało. Jeżeli jesteś z Olsztyna na Mazurach to dam namiar na bardzo dobrego gościa od skrzyń. Zresztą jak powołasz się na mnie będzie na pewno niezła cena i wszystko obejrzane z dodatkową dbałością.
nieee. Ci z dywit to raczej zmieniacze oleju niż mechanicy. Chyba, że pokażesz palcem co ma być wymienione. W Brąswałdzie jest bardzo dobry mechanik od skrzyń i chłopaki ogarniają wszystkie skrzynie od zwykłych najprostrzych przez multitroniki i na dsg kończąc.
zapewne tak maja w katalogach podane poliftowy model który zaczynał się ok 10.98 a podawany jest od 99r
Ale to na stacji mają od 99-01 i sami określają konkretną datę?