Wersja do druku
Panowie mam taki problem, w aucie opada mi lusterko poza poziom na którym powinno się zatrzymać, jedyną opcją jest złapać je podczas otwierania w odpowiednim momencie, wtedy silniczek przestaje pracować, macie jakieś pomysły? widać że przy lusterku było grzebane
filmik z moją usterką
https://www.youtube.com/watch?v=GZsD...B74EsJ52tkXmIg
Kolego, mam identycznie od strony kierowcy. W lusterku najprawdopodobniej złamany jest wsporniczek o który powinien oprzeć się mechanizm. Mi uszkodził to ktos na parkingu. Jest opcja rozebrania lusterka , nawiercenia itp. było gdzieś na forum. Było z tym troszkę grzebania i odpuściłem bo lusterek i tak nigdy nie składam.
Mi właśnie by się składanie przydało, a skoro mówisz o nawiercaniu to chyba już ktoś próbował bo po opuszczeniu dziurek mam od groma! Zrobię jakieś fotki
Mialem tak po nocy przy -15 stopniach rozkladalem, myslalem ze cos sie polamalo ale wystarczylo ze 2 razy zatrzymalem pozycji "do jazdy"... ;)
Ja zawsze je łapie w takiej pozycji ale bez skutku. Jak nie przytrzymam to opadnie...
W e53 psuje sie czasami maly przycisk, wtedy taki sam problem.
http://www.conrad.de/ce/de/product/703791/
http://www.carpassion.com/bmw/54735-...on-memory.html
Niestety w e65 chyba nie tak latwo rozkrecic lusterko. Jezeli sie komus uda, to bym sie bardzo cieszyl o zdjecia jak od srodka wylada...
Ciekawe co tak naprawde w E65 odpowiada za zatrzymanie w tej pozycji, bo to ze cos jest polamane... w to nie chce mi sie wierzyc.Cytat:
Zamieszczone przez miXon
Ja przerabiałem z 3 tyg temu ten sam problem , poczytałem troche po necie i spróbowałem od zdjęcia obudowy lusterka tej lakierowanej. Po tym widać ten mechanizm na którym obraca się lusterko.
Tutaj na innym forum w tym temacie : >>>>> http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtop...14230&start=45 <<<<<<, na dole jest zdjęcie własnie bez tej obudowy lakierowanej. Przy podstawie lusterka między częścią która się nie rusza ( z tego zdjęcia co tam jest jakieś 2cm niżej niż ta czerwona strzałka z oznaczeniem "A" ) , a tą ruchomą częścią , wypsikałem WD40 i kilka razy składałem i rozkładałem lusterko i znowu psikałem. Jest tak taka przerwa ok 1mm , od góry , od dołu wypsikałem i lusterko zaczęło się samo blokować w prawidłowej pozycji.
Można wyczytac z tej strony z linka , że odpowiedzialnym za zatrzymanie lusterka przy rozkładaniu jest jakiś bolec , który lubi się zapieć / zatrzeć i wtedy lusterko zjeżdza w dół. Troche WD 40 chyba go rozruszało i obeszło się bez rozbierania lusterka na części pierwsze. Później zamiast WD , wypsikałem to olejem , kilka złożeń i rozłożeń lusterka , wszystko chodzi tak jak powinno.
Chyba najprostsza metoda na pierwsze podejście , może się uda i tak jak u mnie zacznie wszystko poprawnie działać.
Dziś mając chwilkę czasu spróbowałem z tym WD40 , faktycznie pomogło a ja myślałem że coś jest połamane i 3 lata tego nie ruszałem ;).Ogólnie mało tego zaaplikowałem, ale póki co chodzi ;)
Jakub Ty leniuchu ;-). Mi też raz to się przydarzyło w lusterku pasażera lecz naprawa tego u mnie była chyba najprostsza z możliwych.....Po tym jak zjechało do dołu podniosłem je z powrotem do góry i podczas opuszczania przytrzymałem na siłę w pozycji w której powinno zostać i ........się naprawiło i do tej pory chodzi dobrze hi hi
Ja tez przytrzymywałem aby się zatrzymało..ale na tyle mnie to denerwowało że przestałem je składać.