Wersja do druku
Ostatnio na YT znalazłem filmik z e65 na światłch Rządowych .
Natknołem się na allegro na zestaw takiego rodzaju świateł pytanie czy jeśli ich nie będe używać to czy moge dostać jakąś kare czy tylko podczas użycia .
Pytam bo pamietam że ktoś ma e32 na takich lampach ?
http://www.youtube.com/watch?v=PAFyVXpDtVk
TU JEST LINK NA ALLEGRO
http://allegro.pl/stroboskop-led-pol...tml?source=mlt
Aby używać w RD (ruch drogowy) takich świateł - czyli świateł aut uprzywilejowanych ( Policja,Straż, Pogotowie itd itp) https://www.msw.gov.pl/pl/bezpieczen...a/266,dok.html
musisz mieć pozwolenie wydane przez MSW, a co za tym idzie odpowiednie przesłanki ku tremu - osobiście wątpię aby MSW dał pozwolenie na używanie takich świateł dla cywilnego auta - nie słyszałem o takowym :)
Co do kar - ujmę to tak - nie chciał byś wiedzieć ile można dostać i jakie są prawne konsekwencje ale nie są małe :)
Dla uściślenia - ze stroboskopem jest jak z antyradarem - MIEĆ W AUCIE WOLNO,UŻYWAĆ NIE WOLNO !!!
Dlatego ja od kilku lat mam stroboskop umieszczony za szybą mojej 7er i już nie raz podczas jakiejkolwiek kontroli Policja pytała co, po co i td - natomiast jak mówię - mieć możesz, używać już nie
I nie daj boże jak Cię złapią na używaniu :) wiem z autopsji :)
PS
w nocy zjeżdza z drogi wszystko - łącznie z policyjnymi Vectrami z videorejestratorami :)
7er na stroboskopach w cywilnym aucie = wioska na całego. Moje zdanie i nikt nie musi się tym zgadzać ;)
Adasio masz te lampy tylko z przodu czy z tyłu też ?
Kolega pisze że wioska ale czy ja wiem przecież rządowe 7er tak samo wyglodają więc gdzie wioska a jak na duży korek jak znalazł :)
Ja mam osobiście z przodu :)
BMW e65 na strobo to żadna wioska ( bo czym się różni e65 cywilne od nie cywilnego) patrząc z boku??? ( nie wnikajmy w papiery i pozwolenia?)
a skoro takie auta woziły i wożą polskich polityków to tym bardziej nie jest to wioska - jak dla mnie i też nikt się zgadzać z tym nie musi
Kwestia tego do czego chcemy używać strobo? zastosowań jest mało ( prawnych i dozwolonych) niedozwolonych od cholery :) - jak zazwyczaj w życiu :)
Tu właśnie wioska...Nie jesteś pracownikiem służb , a jedynie posiadaczem starego BMW i każde jedno takie użycie przez osobę cywilną to wioska. Kojarzy mi się z łysymi cwaniakami z szerokim karkiem którzy myślą że mogą wszystko ;) ADASIO oczywiście to bez żadnych podtekstów... ;)Cytat:
Zamieszczone przez MAFIT
Łamiesz mi serce Jakub :becky::caked:Cytat:
Zamieszczone przez Jakub
Wioska nie wioska - każdy ma swój rozum i swoje potrzeby - jednemu potrzebne strobo, drugiemu kij, a trzeciemu pistolet - każdy ma inne zapotrzebowanie na gadżety :)
Wygląd wyglądem ale chyba za to są ciężkie mandaty...
Mandat to najmniejsza karaCytat:
Zamieszczone przez Arman
może być odebranie "lejcy" albo sprawa w sądzie
Wszystko zależy na jakiego "miska" trafimy
Brak slów, wysokie kary odpowiednie za uzycie.
Dziwi mnie na jakie durne pomysly niektórzy wpadaja, czytalem tylko ze w rosij z takiego czegos ludzie korzystaja.
PS: temat juz istnieje: http://7er.pl/showthread.php/19656-C...kopy-pod-nerki
O tym własnie pisałem, ja latam bez kogutów i jakoś nie miałem nigdy problemu na autostradzie itp. Ale żeby mieć pretekst do cwaniakowania to oczywiście można pisać że 'zatłoczone, nie idzie wyminąć' itp ;)Cytat:
Zamieszczone przez MasterXX123
Panowie :)
ale po co się nakręcacie??
Autor tematu zapytał i dostał konkretne info i tyle w temacie tak???
A prywatne Wasze zdania pozostawcie dla siebie - kto chce strobo ( jak ja i kilku innych na tym forum) to je ma i czy Wam się podoba czy nie i czy uważacie to za wioskę czy nie,
to raczej zdania nikt nie zmieni, ani nie zdemontuje owego strobo
Dla każdego coś innego jest "wsią" i każdy ma prawo mieć wybór - więc nie decydujcie za kogoś i nie oceniajcie, bo na pewno i WY też macie w swoim aucie coś, co dla kogoś może być ową "wsią"
Znajomego zatrzymały miśki na A4 w nocy. Stroboskopy miał włączone trochę wcześniej. Ktoś musiał w tym czasie zadzwonić, bo kontrola miała się zakończyć, a tu zamiast końca kontroli jeden z nich otrzymał telefon i zaczął uważnie oglądać przód auta. Lampy były bezbarwne i mimo tego, że nie udało im się ich uruchomić, to kazali zdemontować na miejscu i zabrali. Parę miesięcy później sąd grodzki ustalił karę 500 zł.