E23 728i - Samochód marzeń kup i zrób

Z początkiem tego roku w przypływie myśli biznesowej kupiłem spontanicznie auto. BMW E23 728i rocznik 1981.....

Widziałem je tylko na kilku zdjęciach na poniższej stronie, po rozmowie telefonicznej z Rolandem Wolterem i kilkunastu z nim mailach zdecydowałem się. Ryzyk fizyk.

http://www.goldies-boutique.eu

Pieniądze zostały przelane i ..... zacząłem szukać transportu.

Trwało to około 1,5 miesiąca, bo przywieźć jedno auto z okolic Vichy,gdzie mało kto z handlarzy/firm transportowych jeździ - nie jest łatwo. Przynajmniej za rozsądne pieniądze....

W końcu przyjechało. Bez kolumny kierowniczej, bez tylnego prawego światła, z pękniętym jednym przednim okiem.

Patrzyło się na mnie tymi żółtymi ślepiami jak zdziwiony bezdomny, którego ktoś nagle przygarnął pod dach.


http://s30.postimg.org/4927m0ax9/IMG_2987.jpg

http://s11.postimg.org/tpxdb7grz/IMG_2990.jpg

http://s29.postimg.org/nv7b68csz/IMG_2995.jpg

http://s30.postimg.org/rkzois5vx/e23_1.jpg

http://s14.postimg.org/8v1oqcpil/e23_2.jpg

http://s30.postimg.org/8okehkwul/e23_3.jpg

Z pomocą 8 chłopa wepchnęliśmy ją na styk (wąsko!!!!) do garażu mojej mamy...

W międzyczasie zapłaciłem akcyzę, zrobiłem tłumaczenia i ...... zastanawiałem się co dalej.

Auto nie odpalało, nie jeździło....

Kumpel, który serwisuje mi E39 niestety nie miał zadaszonego miejsca aby ją (mą E23) przyjąć ( myślę sobie, 1000 - 1500 pln i będzie jeździć), a pod chmurką niepewną polską wiosną nie chciałem, aby stała.... W końcu ma już 33 lata....

I wpadłem na pomysł, aby ją zgłosić do programu Samochód Marzeń Kup i Zrób na TVN Turbo.

Wysłałem, czekałem. Nic. W końcu sam zadzwoniłem do producenta, do którego telefon udało mi się zdobyć.

Przyjechali, zobaczyli i oto auto się dostało!!!

Jest teraz w programie, robi się i dostaje nowe życie :)

https://www.facebook.com/pages/Samoc...=photos_stream



Jak widać, było zakurzone, opuszczone, ale gdzieś w jednym długim świetle widzę iskierkę radości "W końcu ktoś mnie przygarnął, miałam dość już tych choelrnych, zboczonych żabojadów...." ;D



Zgłoszeń do tej edycji Samochodu Marzeń było podobno 10 000. Nie mam tam znajomości, nie znam tych ludzi zupełnie, szczęśliwie się złożyło po prostu, ale ja długo nie mogłem uwierzyć, że się udało.

Z tym, że ludzie przesyłają zwykłe, najzwyklejsze auta na świecie w nadziei, że ktoś im zrobi heble, albo polakieruje uderzony błotnik. Astra I 1.4, seicento 900 i tym podobne....

Ja osobiście, nawet jeśli moje auto tam by się nie dostało oczekuję od takiego programu aut w jakiś sposób fajnych, nietuzinkowych, ciekawych.

Co prawda zdarzały się już w tym programie wtopy (Polonez Caro IMHO), ale z tego co usłyszałem od producenta - miało to związek z tym, że jakieś auto wysypało się z przyczyn niezależnych i musieli kombinować coś na szybko.

Generalnie od lipca do grudnia ekipa podobno wciąż albo jeździ po Polsce, albo siedzi w warsztacie, od rana, do nocy.... Nie zazdroszczę.....

ODCINEK z E23 już 5.X o 10:30 na TVN Turbo.

Heh...no gratuluję i z przyjemnością obejrzę ten odcinek...:joyous:

Ehh...ja sam swoją E32 kiedyś chciałem zgłosić do programu, ale sobie pomyślałem, że to żaden rarytas, więc zrezygnowałem...:tongue:

Gratki, 10:30 rano ? trzeba będzie nagrać ;)

Wszystkie odcinki są na www.tvnplayer.pl więc nie trzeba nagrywać :)

wiem, ale w UK nie mogę oglądać :(

A ja bym chyba nie oddał swojego auta ( jakie by nie było) komuś żeby je naprawił, bez mojej wiedzy w sumie, bo robią to co uważają za słuszne i rzadko konsultują się z właścicielem. A umówmy się, te 7tys. które mają w budżecie to jednak kropla w morzu potrzeb wielu samochodów, zwłaszcza tych mniej popularnych, nietuzinkowych.

Także ja gratuluję Ci odwagi, ale też w sumie dużo nie ryzykujesz ;)

Ja bym zaryzykował bez zastanowienia ;). Fajnie że autko otrzymało 2-gie życie.

Szacun i gratki bede napewno ogladac w przyszlym roku tez mam zamiar kupic e23 jest piekna z zewnatrz srodek wole nowe ale z zewnatrz jest super!!!!

Muszę obejrzeć ten odcinek.... :)

Kecaj ma trochę racji. 7tys to kropla w morzu ale to zawsze coś. Jeśli można by im coś doradzić to wolałbym żeby skupili się na mechanice niż na lakierze, nie chciał bym żeby oni mi auto pomalowali....

Auto zostało pomalowane całe, łącznie z bagażnikiem, ale bez komory silnika. Lakierował Roman Biały spod Wołomina. Moim zdaniem jest dobrze.

- wymienili przednią szybę
- oddali do chromowania przedni zderzak
- auto zaliczyło też blacharza, aby uporał się z drobnymi ogniskami korozji
- nowy wydech końcowy (BMW), środkowy
- pompa paliwa
- przepływomierz
- listwy na przednim zderzaku
- chłodnica
- wyczyszczony od środka bak
- wymieniona kolumna kierownicza
- przewody hamulcowe
- hamulce
- przewody hamulcowe
- świece
- olej
- filtr oleju
- filtr powietrza
- filtr paliwa
- wyprana tapicerka

i wiele pewnie innych rzeczy, o których mogłem zapomnieć.

Koszt wszystkiego zamknął się w okolicach 14 000 pln.

Wycena będzie podana w niedzielnym odcinku.

Niestety nie można oglądać już bieżących odcinków na tvn player. Taka decyzja firmy.

Zapraszam więc przed telewizory w niedzielę 5.X o 10:30 lub 22:45....

A ile czasu zajęło ekipie doprowadzenie autka do finalnego stanu?

Witam i gratuluję, w końcu 7tys (a jak sam piszesz dużo więcej) drogą nie chodzi :)

Fajnie, że się udało i doprowadzili Ci auto do porządku. Podejrzewam, że dużo znaczenia miał fakt, iż auto zostało sprowadzone i nie zdążył w nim jeszcze grzebać polski "mechanik" :) oczywiście zdarzają się wyjątki...

Więc jako miłośnik marki i teraz modelu mam nadzieję że spotkamy się na jubileuszowym 10 zlocie 7er :]

Teraz czeka mnie jeszcze zrobienie kilku rzeczy.

Auto odpala z kabelków po d kierownicą - nie zdążyli kupić/znaleźć kostki. Muszę przejrzeć zawias, wymienić olej w skrzyni i w dyferencjale. Prosto z warsztatu "Samochodu marzeń" 7ka jedzie do drugiego warsztatu mojego mechanika, który już ją ostatecznie doprowadzi do ładu.

A potem już tylko rejestracja na żółte blachy!!!!!:drum:

Jak tylko z tym wszystkim się wyrobię - to na zlot chętnie! O ile nie będzie padało!!!! :)

Auto ma już zapewnione miejsce w nowym garażu, którego będzie pierwszym i honorowym gościem :)

Jak robili E28 gość stwierdził że łańcuch rozrządu w silniku M30 jest elementem dożywotnim i się go nie zmienia. Dobre może i nie był urwany ale napewno wyciągnięty i starty przez co rozrząd spóźniał i moc była mniejsza niż powinna.

Wszystkiego wiedzieć nie można :)

Generalnie cieszę się, że większość grubszych rzeczy mam za sobą. Oczywiście auto będzie wymagało jeszcze wiele dopieszczenia, ale to już sobie mogę spokojnie i powoli, bez pośpiechu robić...

W tej chwili samochód stoi na TRXach, więc jak wiadomo - ciężko o opony, których komplet kosztuje około 1000E. Prawdopodobnie więc samochód stanie na 14"tkach i oponach 205/70/14 - mimo iż straci wtedy mocno na wyglądzie....

I trochę jeszcze różnych rzeczy.

OOOOOOO!!!!! Gaz trzeba zamontować! Ktoś poleci jakiś dobry zestaw?:cool:

Zwykła instalka z Registrem można się pokusić o blos zamiast mieszalnika, ew. Sekwencja. A Serio :D ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez ManiacDrifting

Zwykła instalka z Registrem można się pokusić o blos zamiast mieszalnika, ew. Sekwencja. A Serio :D ?

---

Nie zrozumiałeś chyba żartu :)

gratuluję :) już przypomnienie w telefonie ustawione ;) miło będzie ogladać jak wraca do życia

A nie możecie jakoś nagrać? i wstawić pod inną nazwą na jakiś hosting , żeby zarejestrowani na forum mogli zobaczyć? Niestety nie wszyscy mają tvn turbo :(

Też próbowałem zgłosić E36 convertible ale 0 odzewu :(
Nie wiem jak oni typują te auta.

Fajnie, że E23 się dostała. Widzisz, gdybyś nie zadzwonił to też nici by były z naprawy.

świeżo po odcinku muszę powiedzieć że ciut lepszego stanu się spodziewałem .... nie wiem ile dałeś za tą e23 ale stan strasznie opłakany był , jeszcze długa droga żeby to auto zachwycało ale myśłę że tak się stanie ;) już po wyjeździe od Adama zaczynało mieć to trochę ręce i nogi , działaj , relacjonuj i dbaj teraz o nią

Balach zrobiona, silnik w miarę ogarnięty, teraz działaj z resztą auta ;)

No to jeśli mogę wyrazić swoje zdanie to tak....

W temacie lakierowania auta jestem uczulony zeby nie uzyc innego brzydkiego sformułowania hehe...
To jak został przygotowany dach do malowania widać było na krótkich ujęciach i mnie by to nie zadowoliło...

Na którymś ujęciu widać również ze drzwi tylne nie są zrobione dobrze bo widać fale.

Polakierowane może być dobrze jednak przygotowane jest słabo...takie moje zdanie.

Oprócz tego, to dużo Cię wspomogli i jest teraz sens inwestować w to auto.Ogólnie ma potencjał i nakręcił mnie do intensywnego działania przy moim E32.

Myślę ze nie długo bede się mógł pochwalić nie gorsza relacja z odratowania wcale nie gorszego klasyka jakim jest bezwatpliwie E32 :-)

Pozdr Twój imiennik Łukasz

Dzuda co Ty chcesz jeszcze w swoim e32 robić ;)?

Dopiero zaczynam ją robić tak na prawdę :-) tak ze bądź dzielny i czekaj na fotorelacje bo będzie konkrecik ;-) zaufaj :-D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Dzuda

będzie konkrecik ;-)

---

Zdejmiesz te chińskie felgi ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez tequila1909

Zdejmiesz te chińskie felgi ?

---

Chciałbyś takie :-D

Felgi beda 3tlg

Panowie:calm::calm:, czy stan był opłakany? Hmmm... Powiem Wam - to jest telewizja. Tutaj trzeba pokazać przemianę - tak wygląda ten program.

Auto było jak na 33 letniego rekina w bardzo dobrym stanie. Oczywiście nie kosztowało 8 000 E, czy 10 000 E.

Jak było widać w programie - największym problemem był rant wokół tylnej szyby i rdza przy progu, przy otwieraniu tylnych lewych drzwi. Ale - co ważne - auto ma bardzo zdrową podłogę, nie było na niej dziur i korozji. Drzwi, podszybie, progi (nie trzeba było ich wymieniać) - wszystko było w stanie dobrym. Pod listwami także rdzy nie było. Był i jest to świetny materiał do renowacji.

Co do przygotowania auta do lakieru - kto byś chciał kolego, żeby CI auto polakierował? Ten człowiek jest ceniony w swoim zawodzie, a jak wiadomo lakiernik to zawód, w którym ciężko jest o dobrego fachowca.
Osobiście odwiedziłem warsztat Romana Białego przed lakierowaniem i byłem zadowolony z przygotowania samochodu.
W programie był pokazany promil tego co się działo z tym samochodem podczas pobytu w programie....

Jeśli ja na żywo nie widziałem fal na lakierze to chylę czoła Tobie, który zobaczyłeś to przed telewizorem :) Mam co nieco wspólnego z lakierem, bo jako dodatkowa fucha - zarabiam często na korekcie lakieru (czy też detailngu, czy też polerowaniu - jak kto woli). Moim zdaniem wynik jest zadowalający. Lakiernik się postarał, stanął na wysokości zadania i jest git :)

Wiem, że zawsze się znajdą malkontenci, którzy będą osądzać - nie widząc - ich prawo. Internet jest tego pełen.

Ja jestem zadowolony, uważam, ze to dobry samochód. Buda jest cała. Silnik jest w super stanie (ślady po honowaniu na cylindrach). Nie wystawiam go jutro na allegro, aby zarobić. Zostaje póki co, a ja będę wkładał w niego serce i trochę kolejnych złotówek, aby odzyskał pełnię sił.

Pozdrawiam wszystkich.

P.S Kto nie widział - dziś jeszcze 22:45 lub jutro 23:25.

Dobrze ze piszesz , musze oglądnąć ;)

To ja ponowię pytanie, ile czasu zajęło im doprowadzenie auta do finalnego stanu? :)

Wystarczająco długo, żebym się za nią stęsknił.... ;)

Początkowo miał być miesiąc, ale z miesiąca zrobiły się trzy.

Czeka mnie teraz rzeczoznawca i proces rejestracji na żółte, który postaram się zrelacjonować na forum. Podstawowy plus żołtych jest taki, że ubezpieczamy auto na okres, w którym jeździmy, oraz to, że jak ktoś nam zrobi bum, to auto jest odbudowywane jako zabytek, a nie według cennika Eurotax'u. To mnie przekonało.

Walle a da się obadać na żywo Tą Twoją Bunię? Jeżeli tak to po jakimś Warszawskim Spocie byśmy podlecieli z kolegami pooglądać (nie wiem czy widziałeś wątek Naszych Warszawskich SPOTkań) ale w miarę regularnie się spotykamy.....

Auto prawdopodobnie do przyszłego tygodnia jest jeszcze w Kobyłce u mojego zaufanego mechanika. Potem pojedzie do garażu w Otwocku (innego niż ten w programie :) ). Wtedy zacznę rejestrację. Jak się nam uda zgrać terminy, to pewnie! Zazwyczaj bywam w weekendy.

P.S nie wiem jeszcze co zrobić z kołami i oponami. Auto w tej chwili jest na ori TRXach, które kosztują majątek. Kupiłem BBSy 14"tki z epoki, szprychowe, w stylu BBS Mahle i myślę, żeby dać je do renowacji i założyć normalny baloniasty "kapeć" 205/70/14....

Cytat:

---

Zamieszczone przez Walle

Jeśli ja na żywo nie widziałem fal na lakierze to chylę czoła Tobie, który zobaczyłeś to przed telewizorem :)

---

Co dwa tyg jestem w waw (w kobyłce również) i chętnie podjadę Ci pokazać co wychwyciłem w tv a nie musiałem auta widzieć na żywo :)

Tak jak powiedziałem...lakier może być położony wzorowo ale przygotowanie to podstawa...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Walle

Wystarczająco długo, żebym się za nią stęsknił.... ;)

Początkowo miał być miesiąc, ale z miesiąca zrobiły się trzy.

---

No to faktycznie pokazali zaledwie urywek :)
Mnie auto się podoba, ogarnęli chyba najgorszą robotę, teraz zostaną detale i drobnica, której doprowadzenie do ładu powinno sprawić właścicielowi radochę, bo o to w tym wszystkim chodzi :)
Ze swojej strony życzę powodzenia, wytrwałości, trochę grosza i przede wszystkim wolnego czasu na dłubanie. Czekam również na relacje z prac.

Teraz mam nadzieję będzie już z górki, najbliższe plany to :

- kostka stacyjki
- olej w skrzyni i dyfrze
- zawieszenie (całościowo)
- koła i opony

Oczywiście z gazem żartowałem :) nigdy w życiu.

Kupiłem już pokrowiec - sezon jesienno-zimowy będzie przespany w garażu......

Nie nakładaj na świeżo położony lakier najlepiej żadnego pokrowca - tym bardziej w garażu nie jest potrzebny.

Najważniejsze to dobra wentylacja.