Znowu cos :( brak mocy, poszarpywanie

witam dziś miałem problemy z autem strasznie słabe się zrobiło jechałem normalnie 50-60 km/h i nagle zero mocy auto lekko szarpało stanełem zgasiłem zapaliłem i niby oki ale wieczorem znów to samo auto nie chciało jechać i dziwnie szarpało motorem wiem że powodów może być wiele ale czy skrzynia mogła w ten sposób dawać znaki ostatnio mam z nią problemy pisłem w innym poscie ale wrzucając na neutrala i dawając gazu auto dziwnie poszarpywało po 2 krotnym zgaszeniu i zapaleniu jest ok pojezdziłem chwile i niby oki ale mam stracha że coś zaraz padnie ps: ostatnio co robiłem przy aucie to na pierwszy starzał zaraz po sprowadzeniu z niemiec wymiana świec wszystkie 12 wymiana uszczelki oraz olej wlałem 10w40 mobil i od tamtej pory zrobiłem około 300-400 km do dziś

dziś znów to samo spadek mocy po przejechaniu kilku kilometrów ponowny rozruch i jest znów ok i tak w kółko co jest grane ???

A filtr paliwa też wymieniłeś ?

tak zapomniałem dodać ze wymieniłem wszystkie filtry , paliwa też
auto słabnie w moment i delikatnie szarpie na postoju tez chodzi nie równo jak jade brak mocy kick down nie działa po kilku rozruchach silnika czyli gasze zapale wszystko wraca do normy ale na chwile czasami tez jak stane na chamulcu auto delikatnie szarpie i chce jechać do przodu choć mam noge na hamulcu teraz mam załamke :( a dotego brak wsparcia chociażby podłaczenie do kompa diagnoza itd w wałbrzychu brak warsztatów z softem do v12 tak się tłumaczą żadki model itd itd mam cichą nadzieje ze panowie ze zgorzelca zaraz po świętach zajmą się moją baśką i wszystko wróci do normy

Ktoras z cewek/przewod. Czesta rzecz po wymianie swiec na nowe ;)

całkiem możliwe ale czy po 1 cewce czuł bym taką róznice raczej nie chyba że cały rząd jest tak że auto wczasie odpalenia tzryma obroty i jest ok odjade kawałek stane na światłach i potem cos się zaczyna dziać słysze inny dzwięk w kabninie silnik tak jak by głosniej pracował i straszny spadek mocy auto ledwie jedzie stane na poboczu zgasze zapale i jade wszystko ok aż do jakiegoś czasu kiedy stane znów spdek mocy zaczyna szarpać autem

kolego sprawdz cewki i fajki bo prawdopodobnie one sa winne za to ze motor ci kuleje. Jedna a nawet dwie cewki moga spowodowac takie zachowanie. Zobacz czy cewki nie sa popekane nieraz sie to zdarza. Wszystkie raczej nie padly

Dokladnie jak kolega wuzej napisal na 6 garach objaw byl bardzo widoczny w sumie auto ledwo jechalo wiec nawet jedna potrafi narobic sporo zamieszania. A juz poraz kolejny spotykam sie z tym ze po wymianie swiec dzieja sie takie rzeczy, w roznych autach i modelach. Pozdrawiam

da się rozpoznać zużycie cewek-fajek zapłonowych na oko??

Mnie silnik nierówno pracował, jak miałem odmę do wymiany.

auto dziś zostało w serwisie autospeedway (bmw elektronika bosch itd) zobaczymy co wymodlą

hej Stawiam na przeplywomierz , u mnie takie objawy byly identyczne ale jak jest w serwisie to na kompie pokaze Powodzenia i czekamy na odp. co bylo Hej

OK jezeli to przepływomierz to jakiego szukać i gdzie go dostane ??? na allegro zerkałem ale nie ma do silnika 5.4l wiem że są dwa ale jezeli 1 szwankuje to co kupić

eee jak to nie ma?

http://allegro.pl/item511257805_prze...850_ci_z3.html

jak widać do 5.4 pasuje od 1.8 is ;)

Wiatam ponownie faktycznie wszystkie te jaja wynikały z błędnego działania jednego z przepływomierzy w tej chwili zamówiłem nową przepływke na allegro czy jak ją założe samemu to musze jechać na kompa ???

w serwisie szukali sprawdzali fajki cewki listwe połaczenia styki itd itd skasowali 2 błędy w sterowniku i powiedzieli że auto jest zrobione odjechałem od nich 10 kilometrów i dupa jak była tak jest jedynie 180 pln w plecy wyszedłem z auta odpiełem przepływomierz zrobiłem dziś z 30 kilometrów i wszystkie bolączki mineły auto jezdzi ok tylko pali w cholere właśnie przed chwilą kupiłem tu przepływke cena ok no i nowa choć nie bosh :(

http://allegro.pl/item511257805_prze...850_ci_z3.html
mam nadzieje że będzie działać

dziękuje wszystkim za wskazówki jak założe nową napisze.

Wszystko wróciło do normy jednak wymiana przepływomierza pomogła teraz wszystko gra :)
został mi tylko ten świst dochodzący ze skrzyni

Ja, jak bym odjechał od nich i po 10km, stałoby się to z powrotem, to nie tylko mieli by auto zostawione do naprawy ale i porządna bure za kpiny jakie sobie robią kasując za naprawe nie usuwając usterki :razz: Oni kapuste wzieli a Ty masz nadal problem,to chyba nie oto chodzi 8/ ;)

wiem że dowalili do pieca nie po raz 1- wszy oni mają pojechane zrobie im taką lipe że z podziwu nie wyjdą teraz nie maiłem czasu aby się wrócić poza tym oddali auto z koncem rezerwy a na tej ich wiosce brakowało stacji paliwa pojechałem na wałbrzych ale i tak tam w niedługim czasie wróce narazie gadka do władka przez telefon ale zobaczymy jaka będzie bajera jak tam się pojawie któregoś dnia