Kupno E38 V12 - co myślicie o tych egzemplarzach?

Witam po długiej przerwie. Sporo czytałem i szukałem i nareszcie zapadła decyzja - czas kupić auto. Wybór padł na v 12 ale nie mogę się zdecydować ;/

Proszę o pomoc i podpowiedź :D

Pierwsza propozycja:

http://www.autotrader.co.uk/classifi...trol?logcode=p

Druga propozycja:

http://www.autotrader.co.uk/classifi.../bmw?logcode=p

Może ktoś będzie się śmiał ale chciałbym zasięgnąć waszej rady ponieważ żaden z moich znajomych nie ma pojęcia o takich autach :P

Trzeci ostatni moim skromnym zdaniem godny uwagi ale v8

http://www.autotrader.co.uk/classifi...d222?logcode=p

W sobotę wybieram się na "oględziny" - mam madzieję że zdołacie mi pomóc :D

ps
już wklejony do właściwego działu - sorki za bałagan

Witam kolegę...:smile:

Tak apropo zakupu E38, to mam nadzieję, że zorientowałeś się w temacie dogłębnie czytając forum...
Bo np. między silnikami 2.8 vs 5.4 jest nie tylko różnica w spalaniu, osiągach...lub też przyjemności z jazdy..ale przede wszystkim w konstrukcji, a co za tym idzie w kosztach ewentualnego serwisu....:friendly_wink:

Ps. Ogólnie pomysł zakupu większej jednostki mi się podoba, więc życzę udanych łowów i zakupu wymarzonej E38...:orange:

Witam serdecznie

Problem polega na tym że czym bliżej zakupu tym więcej wątpliwości;/
V12 to marzenie, które mam nadzieję uda się spełnić ale nie upieram się że ma być V12 albo nic...

Szukałem po wszelakich forach, pytałem i prawda jest taka:
- ilu właścicieli tyle odpowiedzi:ohwell:

Zaczynam jeżdzić i oglądać i jak to powiedział mój kolega: pojedziesz po 5.4 a kupisz 3.0 :bounce: ( pojechał po S600 a kupił S320 CDI)

Cytat:

---

Zamieszczone przez moloko5

Witam kolegę...:smile:

Tak apropo zakupu E38, to mam nadzieję, że zorientowałeś się w temacie dogłębnie czytając forum...
Bo np. między silnikami 2.8 vs 5.4 jest nie tylko różnica w spalaniu, osiągach...lub też przyjemności z jazdy..ale przede wszystkim w konstrukcji, a co za tym idzie w kosztach ewentualnego serwisu....:friendly_wink:

---

Bez urazy, ale czym popierasz to, co napisałeś? Użytkowałeś E38 z silnikiem V12? Co jest takiego kosztownego w konstrukcji M73B54? Jej archaiczność i prostota? Większość na forum mówi, jakie to kosztowne silniki, jak się potrafią psuć, a prawda jest taka, że każda E38 niezależnie od wersji silnikowej może dać po kieszeni ostro- kwestia traktowania ich przez poprzednich właścicieli, plus ogólne bolączki które pojawiają się z wiekiem i przebiegiem. A 750 jakoś mocno awaryjne jeśli chodzi o silnik nie jest- już za 2k zł kupisz cały silnik, dla przykładu 6k musisz dać za 4.4 z Vanosami. Cenę napędza popyt ;) Pamiętam jak dzisiaj moje wycieczki po części do Skierniewic, gdzie na podwórku u handlarza leżało kilka V12- narzekał, że z całego auta sprzedaje się wszystko, tylko nie silnik.

leondejeagger, jeździłem 740i (polift, którego utrzymanie kosztowało krocie), 730d, ostatnio kupiłem 750 z 97r. i żałuję, że zawsze się kierowałem opiniami jakie to trudne w serwisowaniu i paliwożerne silniki... V12 raz, że pali mi mniej niż 4.4 paliło (dziwne, nie?), dwa, nie ma Vanosów (wiem, wiem, 4.4 przed liftem też nie miały, ale w ogłoszeniu po liftingu jest) i połowy innych proekologicznych pierdół, które co i rusz się psuły- choćby termostat, który zawsze trzymał temperaturę w okolicach 108- 112 stopni i nie dość, że sam padł, to jeszcze rozwalał węże. Spalanie w V12- możesz wierzyć lub nie, ja nie mam po co kłamać, 10,1- 16 l/100 km, tak to się na razie kształtuje, od zakupu przejechałem 5500 km i nic nie robiłem w silniku oprócz wymiany oleju i dwóch filtrów powietrza (wiele osób narzeka, że są dwa... straszne...- trzy filtry Knechta kosztowały 140 zł). I jeszcze, przeczyściłem styki w kopułkach i palcach- wszystko jest z roku produkcji auta, ma 17 lat i 303000km przebiegu, a mimo to jeszcze sporo przejedzie! Zawsze tankuję pod korek i liczę z przejechanych kilometrów, najczęściej mi wychodziło 14l/100, ale np. przejechałem bez szaleństw całe Niemcy z pod francuskiej granicy i wyszło 11,1/100. Nie jeżdżę tylko po mieście, bo mieszkam 20 km od Łodzi, więc albo cykl mieszany, albo trasy- wiadomo, że jeżdżąc tylko po mieście więcej weźmie. Przejedź się V12, posłuchaj jak pracuje, jak bezszelestnie przyśpiesza przy łagodnym obchodzeniu się z pedałem gazu, a innego silnika nie będziesz chciał mieć- to jest jeden z tych silników, w którym kierowca decyduje, kiedy go chce usłyszeć ;)

Minusem każdego dużego silnika jest spore zużywanie paliwa podczas rozgrzewania- jak masz mieć V12 na dojazdy 4-5 km, to chyba nie ma sensu.

Mi podoba się najbardziej ta 750 przed liftingiem, zielona z beżowym wnętrzem, ze zdjęć stan bardzo podobny do mojej..

Dodatkowymi atutami przed liftu są:
1. Brak alternatora chłodzonego wodą- w 4.4 miałem (w 5.4 po liftingu też są), wymieniałem 3 razy, dziękuję.
2. Brak termostatu o podwyższonej temperaturze otwarcia (w poliftach po tylu latach węże gumowe strzelają częściej z racji wyższego ciśnienia w układzie chłodzenia)
3. Jeżeli dobrze pamiętam, dwie sondy lambda, zamiast czterech w po lifcie.
4. Jeżeli auto bezwypadkowe- przed lifty miały ogólnie lepsze zabezpieczenie antykorozyjne- moja ma 17 lat i żadnej rdzy na rantach drzwi, tylnym pasie, klapie itd., na całym aucie jest fabryczny lakier. W poliftach niestety każdą w jakimś miejscu poprawiać musiałem.

Jedź, oglądaj, kupuj :) Jeżeli auto będzie miało ochotę do życia, a na takie wygląda, V12 Cię nie zawiedzie! ;) A jak masz jeszcze jakieś pytania, to pisz, bo się trochę tych E38 u mnie w domu przewinęło... ;)

Lukasz740 - wielkie dzięki za wyczerpujący opis i fajne porady ( na pewno będę pytał bo w głowie wielki mętlik ).

Właśnie auto którego szukam ma być na krótkie dojazdy do pracy (ok 4 km) + dalszy wypad na weekend. Może się mylę ale na takim dystansie każdy silnik musi wypić (miałem Subaru Imprezę i wiem o czym mówię). Mimo to chcę właśnie V12 , czy to słuszny wybór czas pokaże - wierzę że się nie zawiodę :D

Co do przedlifta:
- jak ma się sprawa z wiązką elektryczną ? - podobno poliftowa sprawia mniej kłopotu


Moja żona też skłanie się ku tej zielonej, a zestawienie z jasną skórą bardzo mi się podoba. Pojadę, popatrzę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Póki co podchodzę do zakupu na chłodno.

Dam znać co z tego wyszło :)

Sorki za składnie ale właśnie zszedłem z nocki i nie mogłem się oprzeć żeby nie odpisać :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez leondejeagger

Póki co podchodzę do zakupu na chłodno

---

Podziwiam :-)

Trochę zamącę może ale dlaczego akurat V12? W czym jest lepsze od V8? Poważnie pytam, a nie żeby podważać Twoje plany - bo w sensie osiągów różnic pomiędzy 740, a 750 nie ma. Bo trudno za znaczącą różnicę uznać o 10km/h większą katalogową prędkość maksymalną. Więc o co chodzi? Wyłącznie o kulturę pracy i dźwięk? A raczej jego brak?

Wg mnie zakup v12 to mega sprawa tylko dla "świadomego" nabywcy tej jednostki

I nie zgodzę sie z kolegą Yatzek że to tylko 10 km różnicy w max prędkośći

to również 40 KM róznicy w mocy obu aut

i co najważniejsze, różnica w NM (400 i 440) w wersjach 4,0 i 4,4 gdzie w 5,4 mamy 490 oraz obroty gdzie w 4,0 musimy kręcic do 4500 a w 5,4 to samo mamy prz 3900


Poza tym wg mnie kluczowe jest słowo "PRAWIE" - jak w reklamie Żywca :)

bo v8 to PRAWIE v12 ale jednak nigdy nią nie będzie i świadomość posiadania v12 jest podejrzewam niepowtarzalnym uczuciem

Sam mam auto z v8 ale na widok i dzwięk v12 zawsze się uśmiecham z nutką zazdrości

Nie ma co autora tekstu odciągać od zakupu v12 i straszyć konsekwencjami,

bo jak jest świadomy czego chce i z czym to się wiąże, to należy tylko go wspierać, natomiast jak zdecyduje się na zakup v8 wg mnie nie będzie zawiedziony ani osiagami ani kultura pracy

Cytat:

---

Zamieszczone przez ADASIO

I nie zgodzę sie z kolegą Yatzek że to tylko 10 km różnicy w max prędkośći

---

Ależ ja nie twierdzę, ze to jedyna różnica (szczególnie, ze po uważniejszym przejrzeniu danych wyszło mi, że prędkości max są jednakowe w E38, a różnica jest w przyspieszeniu :frusty:), po prostu wiem, ze różnice w osiągach na codzień są ledwo zauważalne. Miałem przyjemność przejechać się E31 840 i 850, stąd taka obserwacja :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ADASIO

Poza tym wg mnie kluczowe jest słowo "PRAWIE" - jak w reklamie Żywca :)

bo v8 to PRAWIE v12 ale jednak nigdy nią nie będzie i świadomość posiadania v12 jest podejrzewam niepowtarzalnym uczuciem

---

Oczywiście 100% racji - dokładnie tych samych powodów miłości do V12 bym się spodziewał :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ADASIO

Nie ma co autora tekstu odciągać od zakupu v12 i straszyć konsekwencjami,

---

W żadnym wypadku odciągać! Kciuki trzymać!!!

:-)

Yatzek - to jest świetne pytanie - dlaczego nie V8 ?
Nie robię po 10k km miesięcznie i w związku z tym spalanie 4.0 czy też 5.4 to nie jest taka znów przepaść ( tak mi się wydaję ale ręki za to nie dam :P). Ma to być auto weekendowe, drugie w domu (jedno ekonomiczne wystarczy).

Sam się zastanawiałem nad V8 i powiem tak - jeśli znajdę naprawdę fajne to sie długo zastanawiał nie będę.

W mojej opini nie jest to auto do wyścigów aczkolwiek naprawdę może zdziwić z jaką gracją się zbiera ( w koncy 4.0 i 4.4 to też kawał pieca ).

V12 to marzenie i co tu gadać topowy model.

Nie potrafię do końca odpowiedzieć na to pytanie dlaczego V12, ale gdy widzę ten silnik to sam się do siebie uśmiecham :RpS_biggrin:
uważam że dźwięk V12 to jest to czego spodziewam się po limuzynie i fakt że muskam gaz a on zrywa się jak "dziki"....


Co do konsekwencji to niestety każdy z silników czy to V8 czy V12 może wpędzić w lekką depresję - obym jej nie doświadczył, czego i Wam ŻYCZĘ

Cytat:

---

Zamieszczone przez leondejeagger

Nie potrafię do końca odpowiedzieć na to pytanie dlaczego V12, ale gdy widzę ten silnik to sam się do siebie uśmiecham :RpS_biggrin:

---

To wystarczający powód :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez leondejeagger

Nie robię po 10k km miesięcznie i w związku z tym spalanie 4.0 czy też 5.4 to nie jest taka znów przepaść ( tak mi się wydaję ale ręki za to nie dam :P). Ma to być auto weekendowe, drugie w domu (jedno ekonomiczne wystarczy).

---

Doskonale rozumiem :-) Ja mam trochę inaczej - nie ciągnie mnie V12 zupełnie, za to ciągnie mnie V8. I znalazłem nawet jedną taką ciekawą. Problem w tym, że to "tylko 730" :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez leondejeagger

Co do konsekwencji to niestety każdy z silników czy to V8 czy V12 może wpędzić w lekką depresję - obym jej nie doświadczył, czego i Wam ŻYCZĘ

---

W depresję może wpędzić KAŻDY samochód - wystarczy, że poprzedni właściciel był "Januszem" ...

miałem e38 730d z której byłem bardzo zadowolony. Jeździłem kolegi 740 4.4 98r i sam miałem 750 2000r. a 4.4 miałem w X5
Ten kto mówi że różnicy w osiągach między 4.4/4.0 a 5.4 nie ma to chyba na oczy nie widział takiego samochdu, albo same trupy po 10k z alledrogo. Po pierwsze 750 jest jednym z najmniej awaryjnych silników. Może jeździć bez oleju, kopać, aktować (byle byś go nie przegrzał). Spalania na trasie jest bardzo zbliżone do 4.4 a przyjemność z jazdy znacznie większa. Ten silnik nigdy się nie zastanawia co robi. Ty nigdy nie musisz się zastanawiać co masz zrobić przy wyprzedzaniu. Naciskasz pedał i jest reakcja natychmiastowa. Przy 180 jak wciśniesz kickdowna to obudzisz wszystkich pasażerów bo to auto po prostu zaczyna lecieć do przodu jak szalone.
Co ciekawe v12 w 750 szybciej mi się nagrzewało niż 4.4 w X5 - przejazdy tak jak u Ciebie po 4km (na uczelnie i z powrotem). W efekcie 750 paliło mi tyle ile X5 4.4
Miałem trochę aut z większymi motorami. po 750 kupiłem X5 4.4, do tego e46 330Ci, Xa zamieniłem na X5 4.6iS, ale żadno z tych aut nie było 7 z V12, więc obecnie oprócz Xa jest e65 760 V12.
I nie daj się wbajerować że V8 jest lepsze od v12. bo nie jest pod żadnym względem. Absolutnie żadnym.
Co do aut które wrzuciłeś to ja bym szukał czegoś na fullu za takie pieniądze. Z tyłu ze stolikami, 3 strefą klimy i multifunkcyjnym podłokietnikiem. Niby jeździsz z przodu, ale jak kupować taie auto to fajnie mieć trochę bajerów, a i łatwiej taką sprzedać jak będziesz chciał się przesiąść na coś innego :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Saillupus

Ten kto mówi że różnicy w osiągach między 4.4/4.0 a 5.4 nie ma to chyba na oczy nie widział takiego samochodu, albo same trupy po 10k z alledrogo

---

Ten, kto tak powiedział (bo rozumiem, ze to o mnie chodzi) jeździł tak jak wcześniej napisałem - jednym i drugim silnikiem w E31. Oba egzemplarze były w świetnym stanie, były własnością mechanika specjalizującego w się w BMW. Nie twierdzę, ze różnicy nie ma w ogóle, tylko że jest ona na tyle niewielka, że wątpię, żeby to właśnie osiągi było powodem szukania V12, a nie V8. Szczególnie, że żeby tę różnicę zobaczyć trzeba właśnie jak napisałeś kopnąć kickdowna, oprócz szybkiego wyprzedzania, elastyczności, w normalnym, codziennym użytkowaniu różnica jest niemal niezauważalna.
Zresztą właśnie ten znajomy mechanik sam twierdził, ze V12 to przerost formy nad treścią i że V12 to bardziej kaprys niż rzeczywiste argumenty.

Aha, żeby było jasne - ja nie mam nic przeciwko takim kaprysom, dla mnie argument "bo zawsze chciałem mieć V12" jest jak najbardziej prawidłowy i popieram. Sam właśnie kupuję V8 tylko dlatego, że zawsze chciałem. Bo umówmy się, V8 E32, podobnie jak V12 E38, kupowane do kręcenia się po mieście, jest obiektywnie rzecz biorąc bez sensu :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Saillupus

to ja bym szukał czegoś na fullu za takie pieniądze. Z tyłu ze stolikami, 3 strefą klimy i multifunkcyjnym podłokietnikiem. Niby jeździsz z przodu, ale jak kupować taie auto to fajnie mieć trochę bajerów

---

No właśnie o tym mówię - obiektywnie to bez sensu. Ale nie jesteśmy obiektywni :-)

I w tym momencie wtrące się do rozmowy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Saillupus

I nie daj się wbajerować że V8 jest lepsze od v12. bo nie jest pod żadnym względem. Absolutnie żadnym.

---

Dźwięk V12 nie ma polotu do dźwięku V8.

Co do dźwięku to ja akurat cenię sobie tą ciszę którą generuje V12, to nie subaru czy inny sportowy wóz, gdzie pomruk wydechu jest dodatkowym pobudzaczem adrenaliny...

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomcad

Co do dźwięku to ja akurat cenię sobie tą ciszę którą generuje V12, to nie subaru czy inny sportowy wóz, gdzie pomruk wydechu jest dodatkowym pobudzaczem adrenaliny...

---

Jadąc V8 (z seryjnym wydechem) też nie ma jakiegoś ekstremalnego "darcia ryja" i nic nam nie zakłuca jazdy. Ale sam dźwięk na wyższych obrotach jest o wiele bardziej rasowy niż V12.

Zgodzę się, akurat ja wolę to złagodzone brzmienie...

Cytat:

---

Zamieszczone przez tequila1909

Jadąc V8 (z seryjnym wydechem) też nie ma jakiegoś ekstremalnego "darcia ryja" i nic nam nie zakłuca jazdy. Ale sam dźwięk na wyższych obrotach jest o wiele bardziej rasowy niż V12.

---

Wcale niekoniecznie, wszystko zależy od konstrukcji silnika i wydechu. Porównaj brzmienie jakiegokolwiek niemieckiego V8 z jakimkolwiek amerykańskim, na seryjnym wydechu - różnica jest gigantyczna. A co do V12 - przy spokojnej jeździe rzeczywiście jest przyjemny szum, ale jak go depniesz do podłogi i przeciągniesz przez cały obrotomierz, to połowa dzieci w okolicy zacznie płakać :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez YatzeK

Porównaj brzmienie jakiegokolwiek niemieckiego V8 z jakimkolwiek amerykańskim, na seryjnym wydechu - różnica jest gigantyczna :)

---

Skąd Ty bierzesz takie porównania?

To tak jak byś Lige Mistrzów porównał do polskiej ligi piłki nożnej, albo NBA do gry pod sklepem z kumplami w kosza

Cytat:

---

Zamieszczone przez Saillupus

Co do aut które wrzuciłeś to ja bym szukał czegoś na fullu za takie pieniądze. Z tyłu ze stolikami, 3 strefą klimy i multifunkcyjnym podłokietnikiem. Niby jeździsz z przodu, ale jak kupować taie auto to fajnie mieć trochę bajerów, a i łatwiej taką sprzedać jak będziesz chciał się przesiąść na coś innego :)

---

Właśnie taki jest plan - znaleźć coś fajnego za niezłe pieniądze :D Przeglądam w necie po kilka razy dziennie ale wydaje mi się że muszę się uzbroić w cierpliwość bo to chyba zły okres na znalezienie czegoś fajnego ;/ Rok temu było duuużo więcej V12, więc czekam cierpliwie i oglądam co jest :D

Ta zielona jest fajna, podoba mi się zestawienie z jasną skórą - narazie jej nie widziałem bo koleś powiedział że padł w niej modul poduszek powietrznych i czeka na część. Jak będzie ok da mi znać - wtedy oględziny, jazda próbna i jeśli będzie ok to do serwisu na kompa i przegląd "od spodu". Chyba że wcześniej znajdę coś ciekawszego - czas pokaże.

Dźwięk niemieckiego v8 może też być fajny
ja w X5 4.4 nie miałem tłumików tylnych i brzmiało to tak:
https://www.youtube.com/watch?v=fPHlX9p4_9k
Ale mimo całej miłości do V8, to wolę dźwięk V12 wkręcającego się na wyższe obroty - subiektywna opinia
Zresztą u siebie w e65 też planuje kombinacje z wydechem i zamontowanie cut outów by na co dzień był spokój, a jak będę chciał depnąć i pohałasować to pstryk przyciskiem otwieram cały wydech.

Właśnie oglądałem stary odcinek Top Gear i było porównanie CAMARO z E 63 AMG i wszyscy się zachwycali dźwiękiem , ale Mercedesa więc nie rozumiem tego porównania :)

Znalazłem takie cudo :D

http://www.autotrader.co.uk/classifi...ge/1?logcode=p

- tylko ten gaz daje mi do myślenia :/

Ale robicie chłopakowi mętlik w głowie :)

O gustach się nie rozmawia i do niczego dobrego nie prowadzi rozmowa typu coś jest lepsze od drugiego. Po to w E38 jest tyle silników do wyboru, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Wybór jakiejkolwiek jednostki napędowej ma swoje plusy i minusy.

Ja zawsze przytaczam anegdotkę, jak to szukałem 728 a zostałem szczęśliwym posiadaczem 750 :) Nie żałuję, a wręcz powiem, iż mam zamysł kiedyś powiększyć stan posiadania V12.

Jest wiele argumentów przemawiających za kupnem akurat silnika M73. Umówmy się, że jeżeli ktoś szuka 7er, w benzynie i układzie V to zwiększone spalanie nie jest wadą czy też minusem. O tym się po prostu nie powinno mówić. Jedynie mieć świadomość tego stanu rzeczy.

Sam silnik z mojego doświadczenia uważam za bezawaryjny. Aczkolwiek spotkałem się ostatnio z przypadkiem zapieczenia silnika tak starym olejem, że nie miał prawie w ogóle kompresji. Nie wiem jakim cudem ktoś coś takiego z M73 zrobił. To się pewnie nadaje na jakąś ciekawostkę.

Jeżeli miałbym coś doradzić przy szukaniu V12 to skupiłbym się napewno na jak najciekawszym wyposażeniu i jakiejś fajnej konfiguracji kolorystycznej. Nie trzeba chyba wspominać o dokładnym sprawdzeniu stanu technicznego bo to wg mnie jest obligatoryjne przy kupowaniu jakiegokolwiek samochodu.

@leondejeagger pytaj co konkretnie Cię nurtuje i co chciałbyś wiedzieć o 750. Na pewno użytkownicy chętnie odpowiedzą :)

Wybieram się na oględziny tego egzemplarza

http://www.autotrader.co.uk/classifi...trol?logcode=p

i od razu mam pytanko

ile kosztuje dołozenie navi ? (myślę o 16:9), ponieważ ten egzemplarz tego nie posiada ;/. Gdzieś czytałem że od 5-10 tysięcy ale to było info z 2012 roku.

Navigacja była jednym kryteriów ale po kilku oględzinach doszedłem do wniosku że ważniejszy jest stan techniczny niż dodatkowe wyposażenie, które zresztą zawsze można dodać.

Więc tak:
Wszystkie elementy pasują plug&play
Ekran to koszt +/- 1000zł
jeżeli czytnik w aucie jest już mk2 to nawet to wystarczy i masz dużą navi :p
Ale lepiej zmienić czytnik na MK3 (około 600zł) lub jeszcze lepiej DVD MK4 (około 1000zł)
Jak chcesz aby TV albo złącze AUX albo kamera cofania była w 16:9 a nie starym 4:3 to możesz zmienić jeszcze tuner TV - koszt kiedy analogowa TV u nas działała to było +/-1000zł, teraz pewnie znacznie taniej.
Więc w gruncie rzeczy do 3k powinieneś móc zmienić navi na 16:9 w najlepszej konfiguracji :)
I na pewno w 2012 to nie kosztowało 10tyś :p W 2010 z 4:3 i mk2 zmieniałem na 16:9, MK4 i tuner TV za 3,5tyś
Gorzej jest jak nie ma wcale navi, wtedy cały komplet to koszt z 4tyś, ale roboty jest dużo i jak sam nie zrobisz to ktoś kto się zna to też ponad 1tyś może wziąć...

Co do auta to stan wydaje się przyzwoity, wyposażenie jak na krótką też ujdzie. Kolorystyka standardowa Oxfordgruen i beż. Felgi fajne, chyba najlepsze 18" jakie występowały seryjnie... Ja osobiście bym szukał czegoś bardziej spasionego, ale jak wyposażenie Ci odpowiada to jedź, macaj i bierz :)

W tym aucie nie ma wcale navi, więc koszt byłby większy.

Co do wypasu to niestety mieszkam w UK i znalezienie wypasu w dobrym stanie graniczy z cudem :/ Szukam auta od około 5 ciu miesięcy i nie znalazłem nic godnego uwagi.

Jestem umówiony na oględziny w niedzielę, także wkrótce się okaże czy to było właśnie to czego szukam.


edit:
byłem,widzialem pojeżdźiłem i .... przywiozłem do domu :RpS_thumbsup:

Więcej w wątku powitalnym.