Problem z m60b40 e34 Nierówna Praca na biegu Jałowym

Panowie Pytanie mam E34 m60 4,0 odpalam motor i wszystko niby ok ale silnikiem kołysze na wolnych obrotach tak jakby nie dostawał wystarczajacej dawki paliwa albo miał jej za dużo dodam ze drgania sa odczuwalne na biegu jałowym obroty 500 i tak stoi wskazówka cały czas dodam lekko gazu 1200obrotów i czuje mocne wibrację na siedzeniu kierowcu po prostu cała buda drga. Zauważyłem ze z tłumiku wydobywa sie biała para i dużo wody i bardzo śmierdzi gryząca benzyną , silnik nie bierze oleju nie bierze wody takżę uszczelkę glowicy wykluczam totalnie. Poduszki silnika sprawdzone są w bardzo dobrym stanie skrzyni także. Auto było podpinane pod Disa z racji tego ze jest to m60bez ews inpa nie czyta wiec dis pokazał zero błedów! Zaznaczam ze jak dodam gazu mocniej ok 2000 w górę niema problemów totalnie silnik sie bardzo ładnie wkreca i pracuje na wszystkie tłoki tylko jak mówie na biegu jałowym coś mu dolega.

Prosze o wszystkie możliwe sugestię i z Góry dziękuje za Pomoc każda sie przyda ;)

Zdejmij dekle i wieczorem zobacz czy nie ma przebicia na fajkach,świece ok?Komputer tego nie pokaże,musiała by być któraś z cewek uszkodzona.

jeszcze raz ją podłącz sprawdzaj napięcie na sondach wyniki z przepływki oraz czujnika temp. silnika,jak kolega wyżej sciąg dekle sprawdż czy nie masz oleju w świecach,świece kiedy wymieniane?? Jak z lewym powietrzem?? jak złapie pion to się obroty stabilizują?Rano jak ja odpalasz to odrazu masz obroty ok 500?? czy są wyższe i spadają do 500?

no włąsnie obroty sa wyższe z rana takżę ssanie dziąła dopiero później jak silnik sie troche zagdzeje sie stabilizują. Olej w świecach jest ktoś robił uszczelki pod deklami ale nie rozumiem po co ktoś jeszcze daje sylikon jak jest nowa uszczelka jutro zamówie kompel uszczelek komplet świec i fajeczki zobaczymy czy coś pomoże. Lewizny napewno niema bo sprawdzałem wszystko plakiem gdzie tylko to możliwe membrana wymieniana 40tyś temu to samo z rozrzadem 50tyś temu cały nowy łancuch rolki i tak dalej. narazie zobacze co z tymi świecami i tak dalej.Dodam jeszcze ze sondy nowe 2x Bosch były robione 20tyś temu. dzieki za wszystkie sugestię. :)

Uszczelki, uszczelki i jeszcze raz uszczelki... Dolot, odma i przepustnica. Silniczek krokowy też. Te świece, fajki i tak dalej to się przydadzą ale nie spodziewaj się wiele. A jeśli to nie pomoże to pozostaną szklanki, które pewnie mają już dość.

Ja miałem do czynienia z podobnym przypadkiem u klienta że kołek ustalający docisk sprzęgła wypadł z koła zamachowego i leżał sobie na dnie skrzyni a że są w sumie 3 symetrycznie to pozostałe dwa w połączeniu z ruchem obrotowym koła generowały takie właśnie wibracje o jakich kolega pisze w tym samym przedziale obrotów. Kołeczek wbity na klej na swoje miejsce i jak ręką odjął :) Pozdrawiam

No u mnie w e38 jest to samo motor 5.4 jak odpalam go z rana i jest zimny do buda drży i silnik nie pracuje tak elegancko jak powinien, jak się lekko rozgrzeje zgasze go i odpale jeszcze raz to jest dobrze, aha no i kiedy odpalam rano i drży buda to tez jakby mu troche mocy brakuje, ale jak go zgasze i odpale raz jeszcze jest okej, ale tez wlasnie mam problem z tym ze mocno smierdzi gryząco benzyną. co sądzicie

Cytat:

---

Zamieszczone przez SkeYT

Ja miałem do czynienia z podobnym przypadkiem u klienta że kołek ustalający docisk sprzęgła wypadł z koła zamachowego i leżał sobie na dnie skrzyni a że są w sumie 3 symetrycznie to pozostałe dwa w połączeniu z ruchem obrotowym koła generowały takie właśnie wibracje o jakich kolega pisze w tym samym przedziale obrotów. Kołeczek wbity na klej na swoje miejsce i jak ręką odjął :) Pozdrawiam

---

no tak kolego lecz ja zapomniałem dodać ze mam automat takżę tutaj chyba taka opcja odpada. W każdym bądź razie bede wlaczyć z Tym napewno aż to zdiagnozuje i naprawię :)

Ja u siebie mam natomiast inną ciekawostkę. Oczywiście nierówna praca, ale co ciekawe, jak skasuje adaptacje, to wszystko jest idealnie. Silnik chodzi jak szwajcarski zegarek. Sondy pracują, korekcja jest w zakresie -5 do +5 czyli prawie ideał (live data na postoju i podczas jazdy). Jednak po czasie (dwa, trzy dni) silnik znowu zaczyna pracować nierówno, adaptacje stałe są na przykład -10 bank I i + 10 bank II. Wyskakują błędy sond, misfiring na jednym lub kilku cylindrach, błędy adaptacji. W piątek odłączyłem całkowicie sondy i silnik od tego czasu chodzi idealnie. Dzisiaj będę sprawdzał czy na wydechu nie ma gdzieś przed sondami jakiejś nieszczelności, bo czasami lewe powietrze w wydechu może zakłócać pracę sond i mam właśnie wrażenie, że u mnie to jest powodem całego zamieszania. Sondy jakiś czas temu wymieniłem na nowe, BOSCH.

cartonik a masz u siebie lpg???co do uszczelek to w niektóre miejsca się daje torche silikonu:) u siebie w byłej e32 złożyłem pokrywy bez wytrzymały ok 20tyś i zaczeło puszczać,dodam że po zmianie samych fajek u mnie była troszkę lepsza praca silnika, zrób pełny reset kompa i wtedy sprawdż jak się silnik zachowuje

Cytat:

---

Zamieszczone przez R.SŁOMIŃSKI

No u mnie w e38 jest to samo motor 5.4 jak odpalam go z rana i jest zimny do buda drży i silnik nie pracuje tak elegancko jak powinien, jak się lekko rozgrzeje zgasze go i odpale jeszcze raz to jest dobrze, aha no i kiedy odpalam rano i drży buda to tez jakby mu troche mocy brakuje, ale jak go zgasze i odpale raz jeszcze jest okej, ale tez wlasnie mam problem z tym ze mocno smierdzi gryząco benzyną. co sądzicie

---

Powinineś poszukać trochę na forum. Uszczelki dolotu się kłaniają.

No ale stąd byłby też problem z tym gryzącym zapachem benzyny?

No musi go przelewać. Stąd benzyna.

Dzięki za podpowiedz ;) zajmę sie tym

czyli u mnie też taki objaw? Które te uszczelki dolotu konkretnie na kolektorze czy inne? hmmm i nie mam LPG

Cytat:

---

Zamieszczone przez cartonik

czyli u mnie też taki objaw? Które te uszczelki dolotu konkretnie na kolektorze czy inne? hmmm i nie mam LPG

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez tuczi77

Uszczelki, uszczelki i jeszcze raz uszczelki... Dolot, odma i przepustnica

---

Teraz lepiej widać???

Cytat:

---

Zamieszczone przez tuczi77

Teraz lepiej widać???

---

WIdać ale to nie moja wina ze ludzie opisują źle tematy. :) już znalazłem http://7er.pl/showthread.php/16916-Separator-oleju-odma komuś sie moze przydać wiec wrzucam :) Pozdrawiam i dzieki za pomoc

Cartonik, uszczelki pod dolotem, pod przepustnicą i pod odmą. Przy okazji możesz wymienić też samą odmę jeśli jeszcze tego u siebie nie robiłeś.

no wiec tak Kolektor cały na nowych uszczelkach

uszczelnione glowice nowe uszczelki pokryw
swiece fajki nowe
Cewki też podmieniane
nowy seperator
nowy czujnik polozenia wałka rozrz Ori.
Sondy Podmieniane sprawdzone są OK.
przepływka poprawne parametry też podmieniane i jest ok

Po prostu wszystko co mozliwe to chyba zrobione Macie moze jeszcze jakieś sugestię moze któryś wtrysk Leje? zaznaczam auto niema gazu.

Przypominam temat

"Panowie Pytanie mam E34 m60 4,0 odpalam motor i wszystko niby ok ale silnikiem kołysze na wolnych obrotach tak jakby nie dostawał wystarczajacej dawki paliwa albo miał jej za dużo dodam ze drgania sa odczuwalne na biegu jałowym obroty 500 i tak stoi wskazówka cały czas dodam lekko gazu 1200obrotów i czuje mocne wibrację na siedzeniu kierowcu po prostu cała buda drga. Zauważyłem ze z tłumiku wydobywa sie biała para i dużo wody i bardzo śmierdzi gryząca benzyną , silnik nie bierze oleju nie bierze wody takżę uszczelkę glowicy wykluczam totalnie. Poduszki silnika sprawdzone są w bardzo dobrym stanie skrzyni także. Auto było podpinane pod Disa z racji tego ze jest to m60bez ews inpa nie czyta wiec dis pokazał zero błedów! Zaznaczam ze jak dodam gazu mocniej ok 2000 w górę niema problemów totalnie silnik sie bardzo ładnie wkreca i pracuje na wszystkie tłoki tylko jak mówie na biegu jałowym coś mu dolega"

Jeżeli w DISie zero błędów to w takim razie jakie są odczyty na bieżąco?

Wtrysk nie może lać, bo by wyszło w DISie, bo sonda dostała by złe odczyty.

Jeżeli dodajesz gazu i nadal drży, to nie jest to problem nierównych obrotów jałowych. To oznacza, że wypada zapłon na którymś cylindrze cały czas.

Zmierzyłbym kompresję, bo może góra niedomaga, nie musi być nic groźnego, popychacze hydrauliczne na przykład. Zmierz to, bo inaczej będziesz szukał po omacku, tym bardziej, że DIS jest czysty.

czujniki spalania stukowego x4szt.

Czujniki spalania stukowego ładnie wychodzą w DISie. Poza tym mają za zadanie dać znać o spalaniu stukowym, czyli jak generują impuls to komputer przesuwa zapłon. Wiele aut już ich dawno nie ma sprawnych I tak naprawdę jeżeli paliwo dobre to nic się nie dzieje, bo nie dochodzi do rozpoczęcia spalania stukowego.

To są zwykłe mikrofony.

Ciśnienie równe na wszystkich po 12.5 zrobiłem jeszcze próbę olejowa na dwóch podskakuje do 14barów reszta podskakuje tak o 0.5 prawie ze 1bar. Mozliwe ze pierscienie czy raczej uszczelniacze i zawory przepuszczaja oil? Dis nic nie wywala.

Parametry Live nie Podoba mi sie Bank 1 i Bank 2
http://images66.fotosik.pl/380/4ead123bbf56b0aem.jpg
http://images67.fotosik.pl/382/3254a5586b781788m.jpg
http://images69.fotosik.pl/381/311f3b481b40f5c2m.jpg

Niestety te pomiary nie wskazują jednoznacznie na jakieś błędy. Tym bardziej, że zmierzyłeś kompresję i jest ok.

Ciężki temat będzie...

A sondy pracują równo i zmieniają wartości w miarę szybko obie? Z drugiej strony szybko w DISie po porcie szeregowym to pojęcie wględne:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ttrol

Niestety te pomiary nie wskazują jednoznacznie na jakieś błędy. Tym bardziej, że zmierzyłeś kompresję i jest ok.

Ciężki temat będzie...

A sondy pracują równo i zmieniają wartości w miarę szybko obie? Z drugiej strony szybko w DISie po porcie szeregowym to pojęcie wględne:)

---

Sondy Nawet podpinane pod Miernik Wszystko jest GIT majonez.

Albo Ecu coś świruje albo ja już nie wiem jeszcze zamawiam endoskop w tym tyg i wgłebie sie do srodka i zobacze co tam sie dzieje a jak nie to wylatuje m60 i wlatuje m62novanos (dobrze ze mam cała 540 w której chodzi motor jak igła) Bo już po prostu mam dosć tego silnika i albo pójdzie do żyda albo zostawie i go wyremontuje.

Niby mogą być pierscienie bo jakieś tam ciśnienie wieksze ładuje ale silnik trzyma moc i wogole w szczególe obroty nie falują no po prostu zagadka taka ze jedyna opcją która zostało to sprawdzić wtryskiwacze paliwa DME i tyle do sprawdzania.

Przy takich rozbieżnościach w sprężaniu nie zauważysz żadnej różnicy w pracy silnika. Już widziałem M60, gdzie na jednym było 7 barów, a zmierzone było z ciekawości, bo silnik pracował idealnie równo.

Też myślałem o DME, wtryski tak jak napisałem wydaje mi się, że będą ok, bo by wyszło na sondach, ale zawsze jest to ostatnia deska ratunku.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ttrol

Przy takich rozbieżnościach w sprężaniu nie zauważysz żadnej różnicy w pracy silnika. Już widziałem M60, gdzie na jednym było 7 barów, a zmierzone było z ciekawości, bo silnik pracował idealnie równo.

Też myślałem o DME, wtryski tak jak napisałem wydaje mi się, że będą ok, bo by wyszło na sondach, ale zawsze jest to ostatnia deska ratunku.

---

Kompa mam ale tylko i wyłacznie m62novanos 96rok pewnie nie podejdzie? Pytanie do znawców czy jak przerzuce cały silnik z wiazką do e34 i kompem z m62 z e39 to bez problemu to zagada bez rzadnych błedów? po prostu cały kompletny silnik ze skrzynią z e39 do e34? Wiem ze czujnik wału jest w m60 na kole z przódu m62 na skrzyni ale to chyba nie aż taki problem.

Witam po ciężkich bojach z Moim e34 doszedłem Do ładu i składu ;) Kopcenie było wynikiem uszczelniaczy zaworowych wymieniłem wszystkie co do jednego nie rozbierajac głowicy ale sie udało foto niżej
http://images68.fotosik.pl/405/129f84bcd91d55b8med.jpg
Co do Pracy samego silnika Ustawiłem rozrząd korzystając z Autodaty oraz Tis oczywiscie z Blokadami do tego potrzebnymi. Ktoś już w nim kiedyś grzebał bo jest nowy łałńcuch zębatki napinacz tak dalej mniejsza o to. Sciagłem dekle z dwóch głowic wszystko ustawiłem gmp i wsadziłem blokady a tu zonk nie pasują Rozrząd był naprawdę nie dużo przestawiony na wałkach wydechowych ale był. Poskładałęm wszystko jak fabryka przykazała odpaliłem samochód i szok nie to Auto zero wibracji na silniku w aucie i tak dalej normalnie cisza i spokój. I jak mi ktoś pewie ze bez Blokad da sie ustawić rozrząd to powiem ze oczywiście ze sie da ale nigdy ale to przenigdy nie bedzie to precyzyjne ustawienie Także komu drży v8 Sprawdzcie sobie rozrząd oraz Wszystkie napinacze.

Ps. Miałem nie pisać ale możę sie komuś przyda bo jak zawsze nikt na forach nie potrafi nic podpowiedzieć nie te fora co były dawniej.

Pozdrawiam :)

No musisz wybaczyć, ale na to, że masz źle rozrząd ustawiony ciężko wpaść. To jest mało prawdopodobna usterka wynikająca z samej siebie, a to że ktoś grzebał i zepsuł ciężko podpowiadać.

U mnie też silnik trochę nierówno chodzi. Sprawdzałem w aso i przy przebiegu 186000 auto miało zmieniany łancuch i napinacze w serwisie BMW w niemczech. Teraz przy przebiegu 196000, wymieniając uszczelki pod pokrywami zaworów, zauwazylem ze na kole zębatym widać ślady po poprzednim ustawieniu rozrządu. Czemu jest taka roznica? I czy ja też mogę mieć źle ustawiony rozrząd? Jestem pewien ze wszystkie uszczelki, sondy, odma, przeplywka i cewki są sprawne. Zdjęcie strony od kierowcy, od strony pasażera nie było widać takich śladów.
http://i.imgur.com/TkOsP10.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez jagdtiger

U mnie też silnik trochę nierówno chodzi. Sprawdzałem w aso i przy przebiegu 186000 auto miało zmieniany łancuch i napinacze w serwisie BMW w niemczech. Teraz przy przebiegu 196000, wymieniając uszczelki pod pokrywami zaworów, zauwazylem ze na kole zębatym widać ślady po poprzednim ustawieniu rozrządu. Czemu jest taka roznica? I czy ja też mogę mieć źle ustawiony rozrząd? Jestem pewien ze wszystkie uszczelki, sondy, odma, przeplywka i cewki są sprawne. Zdjęcie strony od kierowcy, od strony pasażera nie było widać takich śladów.
http://i.imgur.com/TkOsP10.jpg

---

Po moich analizach vka to nie r6 nie da się bez blokad równie dobrze ktoś mógł nie napiac wstępnie łańcucha i już.u Ciebie widać zębatek wydechowego która można manewrowanie jak i każda nie musi to oznaczać ze jest złe ale nikt ci nie powie że może być dobrze lepiej sprawdzić.powodzenia

witam,
podłącze się pod temat mam problem z m60b40 tzn opiszę od początku silnik z lpg kuleje na benzynie i gazie jak jest zimny to jest lepiej a jak się rozgrzeje to jest gorzej. odma wymieniona, prawa strona (od pasażera) podobno słaba kompresja natomiast lewa super. po wymianie odmy i przepłukaniu silnika preparatem czyszczącym nic się nie poprawiło tzn ciągle zasysa korek oleju że cięzko go zdjąć. prawa strona świece w oleju i niestety dzisiaj dokulałem się do pracy z działającą tylko prawą stroną (dramat). jak to ogarnąć tzn czy są inne powody zasysania korka oleju tzn uszkodzone pierścienie zawory czy uszczelniacze zaworowe mogą spowodować takie podciśnienie w silniku? czy powodem moze być uszkodzenie uszczelko pod pokrywą? że silnik kuleje i że jest mała kompresja? silnik czasem zakopci na błękitno przy odpalaniu, ale żadko. czy wymiana samych uszczelniaczy zaworowych jest możliwa bez ściągania głowicy? słaba kompresja z jednej strony moze być spowodowana rozrządem który niedomyka zaworów, ale to podciśnienie mnie niepokoii. panowie czekam na jakieś pomysły bo remont kompletny m60b40 wyjdzie mnie tyle co kupienie silnika w dobrym stanie, a ciągle liczę na to że to wina jakiejś pierdoły. Normalnie sprzedał bym inny samochód, ale że to e38 to wiem że zostanie ze mną bo od podstawówki marzyłem o tym samochodzie plakaty na ścianach i tego typu historie. czekam na wskazówki

Jak tak zasysa korek I słaba kompresja to znaczy, że przedmuc***e do jednej z głowic. Remont lub inny silnik, nic innego Ci nikt nie poradzi, bo nie ma co.

a ma ktoś m60b40 w dobrym stanie do sprzedania i cena jakaś spoko

jak świece w oleju to zacząłbym od wymiany uszczelki pod pokrywami zaworów.

No tak, ale przy słabej kompresji, i wyraźnego podciśnienia w głowicy jest sens robić cokolwiek w tym silniku?