Odpowietrzenie układu chłodzenia w e32 m30b35.

Witam.

Mam pytanie dotyczące odpowietrzenia układu chłodzenia silnik m30b35.
Chcę wymienić przewody wodne od reduktora gazu, jakieś trójniki itd. W sam układ silnika chyba nie będę interweniował gdyż nie wymagają na razie wymiany.

Teraz mam pytanie czy trzeba będzie odpowietrzać cały układ? czy on sam się odpowietrzy.
W silnikach M40 w e30 odpowietrzenie układu to była masakra i męczarnia czy tu jest podobnie??? jakieś sztuczki i zaklęcia???? ;)

Przy termostacie jest sruba odpowietrznika,ale jak wymieniasz same węże to nie powinno się zapowietrzyć.Ale jak już sie zapowietrzy to odpowietrzaj tylko na wolnych obrotach aby Ci węża-trójnika nie rozerwało przez zbyt wysokie ciśnienie powietrza w układzie-sam niestety to przerabiałem-a jak ostygnie to odkręc jeszcze korek od zbiornika.

czyli nic skomplikowanego.... mam lekki :razz: uraz jeżeli chodzi o odpowietrzanie stąd było moje pytanko... dziękuje za odpowiedź pozdrawiam

wracam do tematu...... czy odpowietrza się m30b35 przy odkręconym korku zbiornika wyrównawczego????

Witam ja mam 3l silnik wiec nie wiem czy to bedzie to samo... u mnie odpowietrzanie polegało na zalaniu woda i odkręcenie odpowietrznika nic nie dawało... Trzeba było na chodzącym silniku pomału waz od chłodnicy podważać żeby powietrze uciekło później pry nagrzewnicy i tak na zmianę odpowietrznik nic.. Korka bym nie odkręcał na nieodpowietrzonym układzie i tym bardziej jak bedzie ciepły, bo będziesz miał zimowa fontannę ja tak zrobiłem i korka godzinę szukałem...aa i odpowietrzanie u mnie trwało chyba z godzinę…

Witam Cię kolego.
Ja też odpowietrzałem układ w e30 324d w automacie i przyznam ci że to masakra.Ja robiłem tak ,że na włączonym ogrzewaniu przejechałem się kawałek stawałem gdzieś na poboczu poluzowałem opaskę na wężu ,który szedł do chłodnicy ten na górze wypuszczałem powietrze a jak już leciała woda to wszystko skręcałem odkręcałem korek od zbiorniczka i dolewałem wody i znowu runda kilka kilometrów i to samo.Jak już przy którymś razem z kolei nie uciekało żadne powietrze to odstawiłem auto żeby ostygł silnik a jak już był zimny to dolewałem wody do maksa i za jakiś czas sprawdzałem stan.

Ale w 7 e32 jest lepiej stajesz sobie tak ,żeby auto stało równo odkręcasz korek wlewasz tle wody ile ci wlezie,(możesz jeszcze naciskać któregoś węża tego który idzie od chłodnicy do silnika żeby przez zbiorniczek wylatywało ci powietrze z układu)później zamykasz wszystko odpalasz bryczke czekasz chwile żeby silnik się troszkę zagrzał i odkręcasz powoli śrubkę która jest na obudowie od termostatu i czekasz aż zacznie się wylewać woda później zakręcasz i dolewasz znowu tyle wody ile wlezie.Jak trzeba to powtarzasz to jeszcze raz.

U mnie to działało ale przecież każdy ma swoje metody.Pozdrawiam

dzięki Panowie za pomoc....
Ja pamiętam boje z e30 m40 tam to był jakis horror...
będę rzeźbił mam nadzieje że mi przewodów nie powypierdziela...
Pamiętam też że ogrzewania na maxa ma być włączone i dmuchawy...

Tylko odpowietrzaj na wolnych obrotach!
Bo węze mogą niewytrzymać

odświezam temacik. Mam problem,zapowietrza mi sie układ chłodniczy,silnik jest ciepły zaś chłodnica zimna,parownik oszroniony,wlałem płyn ściskałem węże lecz na odkręconym korku i wolnych obrotach wywala delikatnie płyn przez zbiorniczek wyrównawczy. Teraz dopiero wyczytałem o tej srubce przy termostacie.Panowie macie moze sprawdzone metody ?

Ja włączyłem ogrzewanie na maksa i przy zakreconym korku odkrecilem odpowitrznik zakrecilem przegazowalem i tak kilka razy.
Pozniej jak ostygnie warto odkrecic korek od wlewu plynu. Po 50 km znowu raz odpowietrzyc i ot cala filozofia.

W m70 V12, chyba nie ma odpowietrznika, i odpowietrzałem tak: obroty jałowe, ogrzewanie na full, korek wlewu otwarty i co jakiś czas dolanie płynu i przegazówka lekka. Później przez najbliższy tydzień, po trasie odkręcenie wlewu, żeby uciekło powietrze i włala ;)

Życzę powodzenia :) Musiałem odpowietrzyć m30b30 w zimę po wymianie chłodnicy mróz -20 w dodatku brat zgubił korek odpowietrznik i dodam ,że była noc. metoda taka jak wyżej... wlewasz wodę do chłodnicy, odkręcasz korek przy termostacie i ogrzewanie na maksa ciepłe. Wlewasz do momentu aż bąbelki z powietrzem nie będą się pojawiać. jak już ogarniesz śrubkę termostatową obserwujesz temp silnika powinna wzrosnąć i w momencie otworzenia się termostatu nie powinna wskakiwać na czerwone pole.Jeśli będzie dalej wzrastać powtarzasz czynność. Najlepiej mieć drugą osobę która Ci kontroluje temp silnika i ciepłe powietrze, a jeśli już robi się ciepły nawiew znaczy, że się odpowietrza. Taka moja rada jeśli coś źle napisałem poprawcie, bynajmniej mi się udało tak odpowietrzyć

Dziękuje za rady czekam na pogodę i będę próbował :)