Wersja do druku
Szperając po stronach internetowych z USA. Znalazłem ciekawą rzecz Kompressor do silnika N62. Dający 120KM !!!!!
Ciekawi mnie jak to by się sprawowało w mojej 750iL.
Tylko cena jest trochę nie wygodna
A tu link:
http://www.esstuning.com/products/ES...er-System.html
Może się komuś przyda.
Jeśli było to przepraszam. Szukałem na forum coś o tym ale nic nie było :P
Pozdrawiam: Patryk
W PL za 35 tys zł ( bo tyle w przybliżeniu wyjdzie za takie cudo) to co niektórzy całe e65 kupują więc raczej szału nie będzie z chętnymi :tongue-new:
Ale sprawa ciekawa!
Ale jak bym miał mieć 7 z ilością koni w okolicach 450 km - 745li ( 333 km + 120 km = 453 km) to wolał bym 760 ori kupić ta sama ilość km 445 km i pewne że nie kombinowane :hat:
Adasio masz świętą rację. u mnie by wyszło pewnie około. 490KM. no to by już pośmigał choć mi wystarczy tyle co mam, ale ta cena!!!
Ale podobno te 6.0 V12 to ma tam wady. Lecz nie miałem więc się nie wypowiadam.
Pozdrawiam: Jankesie :P
cytat;
"6.0 V12 ma wady owszem, a myślisz że takie v8 z kompressorem by ich nie miało?"
6.0 V12 ma wady owszem, a myślisz że takie v8 z kompressorem by ich nie miało? Poza tym mnie by nie chciało się bawić w takie przeróbki.
Trzeba montować gdzieś filtr powietrza do kompressora, intercooler.
Poza tym ta już stara skrzynia marnie radziłaby sobie z tym silnikiem + kompressor.
skoro jest 760 po co kombinowac z 745?????? kupić 760 potem kombinować....
Te wszystkie parametry są mocno naciągane. Jakieś 2 tygodnie temu założony kompresor z Gpowera do e92 zamiast 520 hp 525 Nm, dał 462 koni oraz 471 nm...
Żywotność silnika skraca się drastycznie. ESS tuning wycofuje czasem po cichu produkty. Tak było z kompresorem do M62, już nie ma go w ofercie a na maile z pytaniem o dostępność nie raczą nawet odpowiedzieć. Znajomy ze Skierniewic założył nowy zestaw ESS do S62 i już na hamowni uszkodziło uszczelkę pod głowicą i blok.
Alpina zrobiła z 545i N62 530KM i 725NM tyle że tam praktycznie cały motor i osprzęt jest zmodyfikowany: blok, tłoki, wał korbowy, głowice, kompletny układ chłodzenia, miska skrzyni biegów, układ wydechowy itd itd. Nawet przeniesienie napędu jest inne np. wał, tylny dyfer...
N62 sam w sobie jest bardzo nietrwały i awaryjny a co dopiero z kompresorem....
Z tego co pamiętam to sam się przyznał że dał ciała bodajże ze szpilkami...Cytat:
Zamieszczone przez dray
On to założył do seryjnego S62 i po tym jak silnik poległ stwierdził, że jak kupi następne S62 to ściągnie ze USA kute szpilki i uszczelki żeby delikatnie odprerężyć motor.
tej e92 m3 z tego co pamiętam to do seri chyba z 30km brakło tak apropos tematu wiem, bo koleś ze sporta nia lata
co nie znaczy, że ja tez nie jestem fanem kompresów
Taka zabawa jest dobra ale z autami bez komputera bo za dużo wszystkiego jest w E65 więc lepiej kupić 760i
A które auta teraz bez komputera? Bajki opowoadasz. Kompressor zakładać można ale porządnie żeby to miało ręce i nogi a nie jakieś chałupnictwo.
Jechałem jako pasażer 745i z kompresorem Vortecha. Troche tam było namieszane bo oryginalnie kompresor był z kitu do Forda Mustanga.
Jechało bardzo dobrze, a samochód rwał aż miło